GKS Katowice w swoim czwartym sparingu podczas przerwy zimowej zmierzył się z ekstraklasowym Śląskiem Wrocław, dla którego był to ostatni mecz kontrolny przed rundą wiosenną. Po dobrym spotkaniu nasza drużyna niestety przegrała 0:1.
W GieKSie wystąpił testowany Igor Sapała z Piasta Gliwice, który wyszedł w bardzo mocnym składzie na pierwszą połowę. W pierwszej połowie dobre sytuacje do strzelenia bramki zmarnowali Andreja Prokić (ponownie wystawiony jako napastnik), Dawid Abramowicz oraz Kamil Jóźwiak. W drugiej połowie bramkę dla wrocławian zdobył Piotr Celeban, który strzałem głową pokonał Macieja Wierzbickiego. W samej końcówce świetną sytuację zmarnował Sławomir Duda.
Naszą drużynę czeka jeszcze jedno spotkanie przed wylotem na obóz do Turcji. W najbliższą sobotę (11 lutego) zagramy z drugoligowym Rakowem Częstochowa, a mecz odbędzie się najprawdopodobniej w Katowicach.
Śląsk Wrocław 1:0 GKS Katowice (0:0)
Bramki: Celeban 64
Skład GKS Katowice: Mateusz Abramowicz (46 Maciej Wierzbicki) – Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Tomasz Wisio (46 Oliver Práznovský), Dawid Abramowicz – Tomasz Foszmańczyk, Bartłomiej Kalinkowski, Igor Sapała, Grzegorz Goncerz (46 Adrian Frańczak), Kamil Jóźwiak – Andreja Prokić (46 Mikołaj Lebedyński)
joo
4 lutego 2017 at 14:07
Wisio juz kontuzja stare kosci po co taki zawodnik ? duda po co taka lebioda z 5 metrow nad bramką ? tych pieciu co wpuścili w 60 minucie tempo opadlo nic sie nie dzialo takze albo wzmocnienia albo siedzimy dalej w tej lidze 😉
piotrek
4 lutego 2017 at 15:47
Co z Sebastianem Nowakiem dalej leczy kontuzje?
CIErPLIWY
4 lutego 2017 at 18:32
Ja tam czekam na wygraną w Chojnicach.
maks
4 lutego 2017 at 18:52
Widziałem część meczu na stronie Śląska…..i co tu powiedzieć….nic !! trzeba paru wzmocnień…
Henry
4 lutego 2017 at 21:09
Po co w ogóle gra Wierzbicki, ja się pytam? Gość już tyle lat gra trzeciego, czwartego czy piątego bramkarza, nie wybija się na wypożyczeniach nawet w IV lidze, a jednak jest cały czas trzymany. Po co?
Irishman
5 lutego 2017 at 15:50
@Henry, no bo może trzeba sprawdzić czy może być drugim bramkarzem, aż się Nowak nie wyleczy?
Generalnie to – Śląsk jest tydzień przed liga, my tydzień po ciężkim obozie w Kamieniu. Teoretycznie powinni nas rozmazać po murawie…