Z rywalem z Bielska-Białej do tej pory zmierzyliśmy się w lidze 14 razy. Bilans jest dla nas bardzo niekorzystny, bo aż 8-krotnie ulegliśmy rywalowi. Co ciekawe w naszej rywalizacji nie było jeszcze remisu.
liczba spotkań
zwycięstwa
remisy
porażki
bramki
14
6
0
8
14 – 19
Pierwsza porażka miała miejsce 3 października 2007 roku. Katowiczanie już w 2. minucie stracili bramkę za sprawą Martina Matusa, wynik dla gospodarzy podwyższył w 67. minucie Paweł Żmudziński. Rewanż na Bukowej zakończył się identycznym rezultatem, bramki dla TSP strzelił Sacha i Matus.
W kolejnym sezonie GKS znów przegrał na terenie rywala, bramkę na wagę trzech punktów zdobył Konieczny. Katowiczanie zdołali wygrać dopiero w kolejnym spotkaniu na Bukowej dzięki bramce Piotra Plewni. Było to bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ tych straconych punktów w przedostatniej kolejce zabrakło Podbeskidziu do zajęcia miejsca premiowanego awansem do Ekstraklasy. Dla GieKSy były to również znaczące punkty, ponieważ oddaliliśmy się od strefy barażowej.
W sezonie 2009/2010 GieKSa jak i TSP walczyli o utrzymanie. Pierwsze spotkanie na terenie rywala zakończyło się zwycięstwem katowiczan 3:1. Bramki dla naszej drużyny strzelili Kamiński, Cholerzyński oraz Goncerz, a dla gospodarzy Kołodziej. Podbeskidzie zrewanżowało się na Bukowej, wygrywając skromnie 1:0.
Podbeskidzie awansowało do Ekstraklasy w sezonie 2010/2011. Katowiczanie nie stanęli na drodze rywalowi w awansie. Nasza drużyna poniosła dwukrotnie porażkę 0:2 oraz 1:6…
Po 5 latach GieKSa mogła w końcu odkuć się za serię porażek i po bardzo dobrym spotkaniu w naszym wykonaniu zwyciężyliśmy 2:0 na terenie rywala. Bramki dla GieKSy strzelili Prażnowski i Foszmańczyk.
.
W rewanżu lepszą drużyną byli przyjezdni, którzy wypunktowali GieKSę na Bukowej i wygrali 2:1.
.
W kolejnym sezonie na jesień znowu graliśmy w Bielsku. GieKSa po słabym początku rundy łapała drugi oddech i postawiła twarde warunki miejscowym. Podbeskidzie po serii wygranych musiało uznać wyższość naszej drużyny. Wygrana smakowała kapitalnie, biorąc pod uwagę, że zwycięski gol padł dla naszej drużyny w 90. minucie spotkania. Ciekawostką tego meczu był fakt, że sędziował je japoński sędzia.
.
W rewanżu GieKSa zagrała z Bielskiem u siebie po serii bardzo słabych spotkań, w których nie potrafiliśmy wygrać. Spotkanie z Bielskiem wybitne nie było, ale szybko strzelone dwa gole po przerwie przez Mączyńskiego i Klemenza sprawiły, że GieKSa poszła za ciosem i wygrała to spotkanie 3:0. Trzecią bramkę w końcówce dorzucił Adrian Błąd.
.
W nowym sezonie przyszło nam spotkać się z Podbeskidziem już na starcie rozgrywek. Katowiczanie spotkanie zagrali u siebie i było to bardzo słabe spotkanie, w którym praktycznie nie stworzyliśmy sobie okazji do zdobycia bramki. Co gorsze rywale wykorzystali swoją sytuację i pewnie wywieźli 3 punkty. Z tego spotkania zapamiętamy powrót Grzegorza Goncerza na nasz stadion w nowych barwach.
.
W rewanżu GieKSa pod wodza nowego trenera Dariusza Dudka szukała przełamania i wygrania spotkań. Sytuacja w tabeli robiła się mało ciekawa i potrzebne były trzy punkty. Mecz do najlepszych nie należał, ale GieKSa po bramkach Śpiączki oraz Błąda wygrała 2:0. Było to pierwsza wygrana dla szkoleniowca GieKSy.
.
W sobotni wieczór przekonamy się, czy w 15. starciu pomiędzy obiema ekipami dojdzie do pierwszego w historii remisu.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
Zapraszamy do obszernej galerii z Bukowej. GieKSa pokonała Wisłę Kraków 5:2, a spotkanie oglądał komplet publiczności. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.