Po meczu z Sosnowcem chwilę dla nas znaleźli nasi stoperzy Oliver Prażnowski oraz Mateusz Kamiński. Poczytajcie co mieli do powiedzenia.
Kamiński: Karny? Trudno mi powiedzieć, skoro niestrzelony to widocznie nie było. Ten mecz z tych remisowanych był najtrudniejszy, ale jednak spory niedosyt czujemy po nim. Wydaje mi się, że w drugiej połowie zdominowaliśmy rywala i mieliśmy więcej okazji by zdobyć 3 punkty. Jestem przekonany, że już w sobotę nasza gra wejdzie na jeszcze wyższy poziom i wygramy.
Prażnowski: Moim zdaniem karnego nie było, był pojedynek jeden na jeden. Moim zdaniem zawodnik Zagłębia upadł i nie było tu karnego. Z jednej strony mieliśmy tu szczęście, ale z drugiej brakowało go pod bramką przeciwnika. Moja postawa? Była rozmowa z trenerem po wcześniejszych meczach. Staramy się wyjaśniać, co był dobre a co było złe. Byłem zamieszany w dwa karne ostatnio, ale dziś bardziej cieszy mnie, że nie straciliśmy bramki.
Najnowsze komentarze