Dołącz do nas

Felietony Kibice

Kibicowskie podsumowanie czyli jak forumowicze wspominają mijający sezon

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice rozegrał 18 spotkań wyjazdowych, z których 14 mogli oglądać kibice z czego aż 8 było zaliczonych w komplecie lub nadkomplecie. Wspólnie pokonaliśmy 4729 km za naszym ukochanym klubem. Łączna ilość kibiców na wszystkich wyjazdach to 4339 co daje średnią 310 osób na każdy wyjazd. Natomiast średnia długość wyprawy to 337,79 km. Niektórzy po raz pierwszy zaliczyli 100 % wyjazdowe, inni dalej podtrzymywali formę i wielu z nas po raz pierwszy pojechało pierwszy raz za GieKSą i z dumą mogło zaśpiewać „Jesteśmy zawsze tam…”. Jak mijający sezon wspominają forumowicze? Sprawdźcie sami:

„Grudziądz, Olsztyn i Płock zaliczone.  1209km. Dodatkowo na emigracji w środkowych Czechach wyjazdy Baníka: Sparta, Slavia, Teplice, Liberec, Jablonec, Mlada Boleslav, Viktoria Plzen, Slovacko, Dukla, Pribram i Usti nad Labou w pucharze + jakieś mecze FCB na które miałem dalej jak na wyjazdy. Dodatkowo raz „gościnnie” na sektorze AZ Havirov w Mladej Boleslav.” – Marek

„sezon 100% + 4x wyjazdy z FCB i 3 z KSG” – BGC64

„Najlepsze wyjazdy: Suwalki,Bełchatów,Olsztyn (kolejność dowolna). Najgorszy wyjazd: Ząbki Stówa w tym sezonie nie ma znaczenia.Stówa w następnym to będzie coś:)” – Atest

– „Suwałki bardziej wycieczka niż wyjazd :D,no i Flota jak zwykle zajebista.Do tego Gdynia tez dobra” – BGC64

– „No Suwałki to wycieczką okazały się po czasie, ale jechało się tam na oriencie. Wyjazd w głowie zostanie na pewno na lata :-)” – kosa

– „z 14 meczów wyjazdowych zaliczone 11 – 3650 km ( zabrakło Wigry Suwałki , LKS Nieciecza , Dolcan Ząbki )” – Maly87

– „U mnie wyjazdowo słabiutko tylko Brzesko ,Rybnik i Legnica
U siebie 100% plus pełno sparingów w tym z Łęczną w Rybniku w śnieżycy i Karvina Na hokeju 99% (jeden mecz odpuszczony z powodu choroby) plus gdzie nie gdzie incognito na wyjeździe” – BranikGT

– „Seta ;]” – Pawell

– „z mojej strony nie wyglądało to zbyt imponująco ( Miedź, Nieciecza, Ząbki ) ale po kilkunastu latach wróciłem – dzięki charyzmatycznemu „mechanikowi” – na kibicowskie szlaki wyjazdowe. Co ważniejsze razem z Młodym 🙂

Młody zaliczył 4 wyjazdy i każdy był dla niego wyjątkowy:

  1. Nieciecza – podróż 3 autokarami :hihi:
  2. Miedź – na „lajfie” mógł zobaczyć wyczyn Kamyka
  3. ROW – wyjazd bez „starego” :hihi: i najwyższe zwycięstwo wyjazdowe GieKSy
  4. Dolcan – pierwszy raz – na wyjeździe – na bębnie

    Dodatkowo na B1 bęben na „rodzinnym” od września i na gnieździe ( Stróże i tychy )Młody był na tyle zdyscyplinowany, że nie przeszkodziło mu to w nauce i skończył 5 klasę ze średnią 5,2 :gacek:  ( co automatycznie ukróciło argumenty matce dotyczące wyjazdów :lol: )

jeszcze raz gratki dla młodego i wszystkich wyjazdowiczów
AVE” – Dudi

– „U mnie 3 wyjazdy Flota,Chojnice i Ząbki.
W następnym sezonie mam nadzieję,że do Piątki dobije :)” – Wygan
– „Setka jak zawsze,choć wkurwienie w tym sezonie było takie że mało brakło a by nie było :chujamizrobisz:” – Miłosz1964

„niestety na zakazie nie udało mi się zrobić sety.  4 wyjazdy opuszczone. Spuchłem w końcówce ;/” – Amor

„1. 12 wyjazdów z GieKSą (nieobecność tylko w Rybniku i Niecieczy)
2. 5 wyjazdów z Banikiem
3. 4 mecze na Bazalach
4. Turniej w Częstochowie
5. Zimowy sparing w Karvinie
6. Mało, mało, mało :hihi:

I tylko wisienki w postaci awansu zabrakło na tym torcie. Ech, może za rok? Na pewno za rok !!!” – Jaro80

Przyszły sezon będzie jednym najważniejszych w historii klubu a do pokonania będzie 6462 km w nowym sezonie + Puchar Polski. Ilość robi wrażenie lecz nie ma wyzwań niemożliwych do zrealizowania dla najlepszej wyjazdowej ekipy I ligi. Ino GieKSa!

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!


Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice

Odszedł od nas Sztukens

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dotarła do nas smutna wiadomość o śmierci kibica GKS Katowice Grzegorza Sztukiewicza.

Grzegorz kibicował GieKSie „od zawsze” – jeździł na wyjazdy już w latach 90. Był także członkiem Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964”. Na kibicowskim forum wpisywał się jako NICKczemNICK, ale na trybunach był znany jako Sztukens.

Ostatnie pożegnanie będzie miało miejsce 4 września o godzinie 14:00 w Sanktuarium  św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej – Gołonogu. 

Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje. 

 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Górak: Żółty kocioł dał koncert

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu GKS Katowice – Radomiak Radom wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn – Rafał Górak i Joao Henriques. Poniżej spisane główne wypowiedzi szkoleniowców, a na dole zapis audio całej konferencji prasowej.

Joao Henriques (trener Radomiaka Radom):
Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. GKS strzelił trzy bramki, my dwie. Tyle mam do powiedzenia. Nasi zawodnicy do bohaterowie w tym meczu. Będziemy walczyć dalej.

Rafał Górak (trener GKS Katowice):
Ważny moment dla nas, bo pierwsza przerwa na kadrę to taka pierwsza tercja tej rundy i mieliśmy świadomość, że musimy zdobywać punkty, aby nie zakopać się. Wiadomo, jeśli chodzi punkty nie zdarzyło się nic zjawiskowego. Mamy siódmy punkt i to jest dla nas cenna zdobycz, a dzisiejszy mecz był bardzo ważnym egzaminem piłkarskiego charakteru, piłkarskiej złości i udowodnienia samemu sobie, że tydzień później możemy być bardzo dobrze dysponowani i możemy zapomnieć, że coś nam nie wyszło. Bo sport ma to do siebie, że co tydzień nie będziesz idealny, świetny i taki, jak będziesz sobie życzył. Ważne jest, jak sportowiec z tego wychodzi.

Tu nie chodzi o to, że nam się udało cokolwiek, bo udać to się może jeden raz, ale jak wychodzimy i zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy w opałach – a byliśmy w nich także w tym meczu. Graliśmy bardzo energetyczną pierwszą połowę, mogliśmy strzelić więcej bramek, a schodziliśmy tylko z remisem. Ze świadomością, że straciliśmy dwie bramki, a sami mogliśmy strzelić dużo więcej. No ale jednak obawa jest, że dwie straciliśmy.

Siła ofensywna Radomiaka jest ogromna, ci chłopcy są indywidualnie bardzo dobrze wyszkoleni, są szybcy, dynamiczni, niekonwencjonalni. Bardzo trudno się przeciw nim gra. Zresztą kontratak na 1:0 pokazywał dużą klasę. Niesamowicie jestem dumny ze swoich piłkarzy, że w taki sposób narzucili swoje tempo gry, byli w pierwszej połowie drużyną, która dominowała, stworzyła wiele sytuacji bramkowych, oddała wiele strzałów, miała dużo dośrodkowań. To była gra na tak. Z tego się cieszę, bo od tego tutaj jesteśmy. W drugiej połowie przeciwnik po zmianach, wrócił Capita, Maurides, także ta ławka również była silna. Gra się wyrównała i była troszeczkę szarpana. Natomiast niesamowicie niosła nas publika, dzisiaj ten nasz „żółty kocioł” był niesamowity i serce się raduje, w jaki sposób to odtworzyliśmy, bo wiemy jaką drogę przeszliśmy i ile było emocji. Druga połowa była świetnym koncertem i kibice bardzo pomagali, a bramka Marcina była pięknym ukoronowaniem. Skończyło się naszym zwycięstwem i możemy być bardzo szczęśliwi. Co tu dużo mówić, jeżeli w taki sposób GKS będzie grał, to kibiców będzie jeszcze więcej i ten nasz stadion, który tak nam pomaga, będzie szczęśliwy.

Bardzo cenne punkty, ważny moment, trochę poczucia, że dobra teraz chwila na odpoczynek ale za chwilę zabieramy się do ciężkiej roboty, bo jedziemy do Gdańska i wiadomo, jak ważne to będzie dla nas spotkanie.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Magiczny wieczór

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do drugiej galerii, przygotowanej przez Gosię, z wygranego 3:2 meczu z Radomiakiem.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga