Klub poinformował dziś o nowym kontrakcie trenera Rafała Góraka.
Szkoleniowiec GieKSy związał się z klubem umową do 2024 roku. Przy Bukowej pracował dwa razy – najpierw w latach 2011-13, a potem od sezonu 2019/20 aż do teraz. Dzisiaj – po 2,5 latach pracy i awansie z II do I ligi – umowa została przedłużona do końca czerwca 2024.
Trenerowi życzymy wypełnienia kontraktu, włącznie z poprowadzeniem drużyny na nowym stadionie.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
a/ przelew na konto bankowe:
SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533
b/ wpłatę na PayPal:
E-mail: [email protected]
c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.
Dziękujemy!
Mateusz Marzec podpisał nowy kontrakt z GieKSą – umowa została przedłużona do czerwca 2027 roku.
30-latek w zakończonym sezonie rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie i był jednym z zawodników, którzy najczęściej wchodzili z ławki rezerwowych. W całym rozgrywkach zdobył dwie bramki, z czego najbardziej zapamiętamy pierwszą. Trafienie z Radomiakiem Radom było pierwszą bramką GKS Katowice po powrocie do Ekstraklasy. Marzec wystąpił również w dwóch spotkaniach Pucharu Polski.
Życzymy sukcesów w naszym klubie.
***
Jednocześnie w klubowym komunikacie o kadrze zespołu na zgrupowanie w Opalenicy przekazano, że bramkarz Przemysław Pęksa i obrońca Jakub Kaduk, którym wygasają kontrakty, nie pojadą na obóz przygotowawczy. Zawodnicy 30 czerwca tego roku staną się wolnymi graczami i opuszczą nasz klub.
Drużyna GKS-u Katowice poznała przeciwniczki w II rundzie eliminacyjnej UEFA Women’s Champions League. Katowiczanki zagrają w miniturnieju, który odbędzie się 27-30 sierpnia. W rywalizacji wezmą udział cztery drużyny, a mecze zostaną rozegrane w Słowenii.
W pierwszym spotkaniu GieKSa zmierzy się z WFC BIIK-Shymkent (Kazachstan), a w przypadku zwycięstwa awansuje do finału, gdzie czekać będzie lepszy z pary ZNK Mura (Słowenia, Murska Sobota) – zwycięzca drugiej grupy pierwszej rundy kwalifikacji.
Druga grupa pierwszej rundy kwalifikacji (finał 2 sierpnia):
Agarista CSF Anenii Noi 2020 (MDA) – Swieqi United FC (MLT) | Spartak Myjava (SVK) – ŽFK Budućnost (MNE)
Awans do ostatniej rundy eliminacyjnej uzyska tylko triumfator każdego miniturnieju (czeka na niego bezpośredni dwumecz o fazę ligową LM, przegrany finału zagra w Lidze Europy), a druga i trzecia drużyna turnieju eliminacyjnego spadną do Ligi Europy. W przypadku remisu po 90 minutach spotkania przewidziana jest dogrywka, a jeśli nie przyniesie rozstrzygnięcia – rzuty karne.
Wszystkie drużyny drugiej rundy eliminacyjnej to:
Rozstawione: SK Slavia Praha (CZE), FC Rosengård (SWE), FC Twente (NED), Vålerenga Fotball (NOR), FC Vorskla Poltava (UKR), WFC BIIK-Shymkent (KAZ), KFF Vllaznia (ALB), Apollon Ladies FC (CYP), ŽNK Mura (SVN), SFK 2000 Sarajevo (BIH), FC Gintra (LTU), Ferencvárosi TC (HUN), Fortuna Hjørring (DEN), Breidablik (ISL)
Nierozstawione: FC Dinamo-BSUPC (BLR), BSC Young Boys (SUI), Hibernian FC Women (SCO), ŽFK Crvena Zvezda (SRB), OH Leuven (BEL), FCV Farul Constanța (ROU), HJK Helsinki (FIN), GKS Katowice (POL), Zwycięzca CH-P Q1 Gr 1, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 2, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 3, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 4, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 5, Zwycięzca CH-P Q1 Gr 6
Faza zasadnicza Ligi Europy odbywa się w formacie pucharowym (mecz i rewanż, eliminacja bezpośrednia).
Do pierwszej rundy kwalifikacyjnej nowej Ligi Europy kobiet bezpośrednio awansuje 11 drużyn. Dołączą do nich również zespoły, które zajęły trzecie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń kobiet – także 11 drużyn.
W drugiej rundzie kwalifikacyjnej do turnieju dołączy jedna drużyna z bezpośrednim awansem (Slovácko) oraz zespoły, które zajęły drugie miejsce w miniturniejach drugiej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzyń (11 drużyn), a także kluby, które odpadły w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzyń (9 drużyn). Do nich dołączą zwycięzcy pierwszej rundy kwalifikacyjnej Women’s Europa Cup.
Liga Mistrzów odbywa się w formacie ligowym (format tabeli, dzięki któremu awansuje się do fazy pucharowej).
Defensywę hokejowej GieKSy wzmocnił Zack Hoffman.
27-letni Kanadyjczyk do Europy trafił pod koniec zeszłego sezonu – rozpoczął go w ECHL, później jednak przeniósł się do Guildford Flames z brytyjskiej ligi EIHL, gdzie wystąpił w 14 meczach i zanotował 2 asysty. Mierzący 191 cm wzrostu obrońca odkąd tylko trafił do seniorskiego hokeja był zawodnikiem od zadań typowo defensywnych – więcej punktował jedynie w juniorskich rozgrywkach, ale grał tam tylko na niższych poziomach. Jego kontrakt będzie obowiązywać przez rok.
Witamy w GKS-ie!
Asdf
12 lutego 2022 at 09:15
Liczyłem po cichu na to, że wróci Adam Nawałka skoro nie został selekcjonerem a było coś wspominane że będzie chciał wrócic do pracy jako trener ;p
Łukasz Z.
12 lutego 2022 at 09:35
Bardzo dobra wiadomość! To trener, który Giekse ma w sercu i serce oraz swoje zdrowie temu klubowi oddaje. Gratuluję nowego kontraktu i życzę Panu a przez to nam wszystkim samych sukcesów!
Sas
12 lutego 2022 at 09:46
dramatyczna walka o utrzymanie do końca i brak perspektyw na coś więcej z trenerem, który nie zamierza się szkolić bo przecież staże są nie dla niego, przy piwku ogląda sporo spotkań w domu z żoną i to wystarczy na I ligę:( Ostatni i jedyny wielki trener w ostatnich 15 latach to Adam Nawałka.
tomassi
12 lutego 2022 at 10:26
Myślę że to bardzo dobra wiadomość.
Jeśli mielibyśmy zmieniać trenera to mogłoby to tylko zaszkodzić w sytuacji jaką mamy.
Mam na myśli klub finansowany tylko z miasta, czyli brak pieniędzy na jakieś lepsze transfery.
Natomiast gdyby to się zmieniło (finansowanie) to i tak trener Górak powinien dostać szansę i duży kredyt zaufania.
Moim zdaniem to potrzebujemy zmian na stanowiskach:
1.prezesa i to od razu.
2.scouting- nie wiem czy to nie jest aspekt który najbardziej leży i został odpuszczony przez klub.
3.marketing- właściwie to samo co scouting,mogą godnie konkurować, wiadomo kto poczynił zmiany że jest jak jest.
Dzięki trenerze za to co było dotychczas.
Czekam/y na więcej
DO Boju GKS.
KaTe
12 lutego 2022 at 12:59
Z taką decyzją trzeba było poczekać do maja. Nasza sytuacja w tabeli wcale nie jest komfortowa – Puszcza i Stomil mają jeszcze zaległy mecz. A po naszych szpilach na Sandecji i w Aldrajchu możem być różnie.
Górak to nie jest zły trener. Wydaje się, że jest rzeczywiście zaangażowany i się stara, ale pewnego poziomu chyba nigdy nie przeskoczy (jeśli z nim Gieksa awansuje do pseudoEx – gotów jestem to odszczekać).
Z drugiej strony wiadomo, że trójca kamratów G+G+Sz będzie się nawzajem wspierać i nawet nie pomyśli o tym by wymienić słabsze ogniwa (np. tzw. dyrektora sportowego).
ursus
13 lutego 2022 at 18:33
Najważniejsze, że trener to nie jest jakiś tam pierwszy lepszy najemnik, ale człowiek z sercem po właściwej stronie. Jeszcze 2-3 lata i będzie tu drużyna.