Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy po Miedzi

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice stracił zwycięstwo z Miedzią w samej końcówce. Nasi piłkarze walczyli o utrzymanie rezultatu do końca, przez cały mecz w większości nie mogliśmy odmówić im walki. Szwankowała natomiast kwestia czysto piłkarska. Pierwsza połowa była fatalna, druga już nieco lepsza, ale też co najwyżej przyzwoita i to tylko w defensywie. Nasza ofensywa w tym meczu była bez armat…

Sebastian Nowak – 5,5
Bramkarz zaliczył kilka interwencji i był bliski zachowania czystego konta, w ostatniej minucie dając się pokonać z rzutu karnego. Tuż przed podyktowaniem jedenastki popełnił błąd zbyt słabo piąstkując, co w efekcie doprowadziło do faulu. Poprawny mecz, ale bez rewelacji.

Tomasz Mokwa – 4,5
Pierwsza połowa bardzo słaba, zawodnik dawał się wkręcać w ziemię i przegrywał pojedynki. Czasem mogliśmy się zastanawiać, jak on zagrał tyle meczów w ekstraklasie… W drugiej połowie jednak się ogarnął i wyglądało to lepiej, a nawet całkiem przyzwoicie.

Mateusz Kamiński – 6,5
Solidny mecz stopera, dobrze znajdował się w polu karnym i zaliczył kilka kluczowych interwencji. Miejmy nadzieję, że utrzyma tę formę.

Tomasz Midzierski – 6,5
Podobnie jak Kamiński, porządny mecz na stoperze. Nie popełnił większych błędów. W końcówce połasił się na strzał z 40 metrów z rzutu wolnego, co było lekko kuriozalne. Na plus.

Mateusz Mączyński – 4,5
Bardzo podobna sytuacja jak z Mokwą, czyli pierwsza połowa pogubiony i po prostu słaby. W drugiej lepsza postawa, choć też nie obyło się bez błędów. Ale jak powiedział trener Mandrysz – „od czegoś trzeba zacząć”.

Paweł Mandrysz – 5,5
Zawodnik sprawia olbrzymią trudność w ocenie. W pierwszej połowie nie istniał, był niewidoczny, bardzo rzadko przy piłce, nieefektywny. Po to, żeby tuż po przerwie zrobić mistrzostwo świata, bo w takich kategoriach należy rozpatrywać niesamowity sprint do piłki, zakończony strzeleniem bramki. Jeśli wyizolować tę sytuację – wzór waleczności i ambicji, które zawsze chcemy oglądać w GieKSie.

Lukas Klemenz – 4
Przeciętny mecz, jeśli chodzi o całość, przyćmił kilkoma skandalicznymi zachowaniami. W pierwszych dziesięciu minutach po strasznych błędach rywale mieli okazje do zdobycia bramki. Dodatkowo mógł się szybko zrehabilitować, ale fatalnie spudłował w czystej sytuacji z kilku metrów. Nie może być tak elektryczny, bo to skończy się kiedyś utratą gola.

Łukasz Zejdler – 4
Ten zawodnik nie daje nic pozytywnego zespołowi. Zagubiony, miota się, to nie jest tak jakość. Trener Mandrysz musi coś wymyślić, bo na razie gra Łukasza jest najwyżej na środek tabeli.

Tomasz Foszmańczyk – 4,5
OK, poszedł do przodu i miał tę sytuację sam na sam, po której Mandrysz strzelił gola. To na plus. Sam strzał jednak pozostawił wiele do życzenia. A poza tą akcją znów bardzo słabo, nie był widoczny, nie był stemplem na akcjach ofensywnych, w ogóle tych akcji było bardzo niewiele. Naprawdę można odnieść wrażenie, że gra w GKS to jedynie jakiś tam obowiązek do spełnienia. A może nasze oceny są zbyt surowe? Może po prostu Tomasza nie stać na nic więcej?

Andreja Prokić – 5
Jeździec bez głowy, bezzębny lew, dzik bez szabli. Kipiał z walki, bardzo chciał, walczył bardzo mocno w pierwszej połowie. Niestety wspomniana głowa zostawała zawsze kilka kroków za nim i nawet gdy przedryblował dwóch rywali, potknął się o własne nogi. Kilka razy próbował na skrzydle i raz posłał dobrą piłkę do Yunisa, ten rozprowadził dalej. A w drugiej połowie Andreja zniknął kompletnie i tyle go widzieliśmy w Legnicy…

Jakub Yunis – 4
Możemy się bardzo obawiać, że będzie to kolejny napastnik, któremu strzelanie goli jest obce. Próbował powalczyć fizycznie, czasem coś tam wygrał. Ale również w kwestii ofensywnej mizeria. Ten zawodnik powinien dostać kilka jeszcze szans, ale musi być bardziej efektywny w grze.

Dawid Plizga (grał od 65. minuty) – niesklas.
Niech trener nie robi krzywdy wystawiając tego zawodnika. Wchodzi na boisko i po dwóch minutach odnosimy wrażenie, że ma w nogach ciężki mecz z dogrywką. Człapie, jakby miał kule u nóg. To było widać, w stratach i braku jakiejkolwiek nawet minimalnej pogoni za rywalem. Obraz fizycznej nędzy. Albo Dawid potrzebuje jeszcze czasu, aby fizycznie popracować, albo to już po prostu taki wiek. Jedna lekko szybsza akcja i prostopadłe podanie, ale za mocne…

Bartłomiej Kalinkowski (grał od 74. minuty) – niesklas.
Niezła zmiana, dość solidna, choć bez rewelacji. Szkoda faulu w końcówce, choć to wszystko jest takie na dwoje babka wróżyła…

Grzegorz Goncerz (grał od 87. minuty) – niesklas.
Krótka solidna praca w grze pressingiem.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

6 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

6 komentarzy

  1. Avatar photo

    romekgks

    6 sierpnia 2017 at 10:27

    Musimy ogarnąć środek, żeby boki nam chodziły. Jak co mecz będziemy oddawać środek niestety będziemy caly czas w defensywie.

  2. Avatar photo

    tombotleg

    6 sierpnia 2017 at 14:51

    Ja to widzę tak, ten rok musimy znowu przeczekać, na spokojnie, bez ciśnienia bo to nic nie da, Mandrysz musi to wszystko poukładać, zbudować jakieś zalążki ekipy, zrobić przegląd kadr, kogoś jeszcze dorzucić, pożegnać się niestety ze statystami i pozorantami, nie jesteśmy PSG żeby kupić gotową drużynę, czekamy już tyle to rok dwa już nie gra roli, do zoo na Puszczy hehehe.

  3. Avatar photo

    Tomek

    7 sierpnia 2017 at 07:22

    Jak do tej pory to wygląda to wszystko jeszcze gorzej niż za brzeczka. Z tą walką to też duża przesada. Dziękować opatrzności za indolencje strzelecką miedzi bo inaczej to byloby do przerwy 4 w plecy. Jakoś też nie widać efektów pracy Pana Mandrysza. I nie mówcie że w piątej kolejce cud sie zdarzy bo tak nie będzie. On miał przygotować zespół od początku rozgrywek a nie od piatej siodmej czy 20 kolejki. Dokonane wzmocnienia też nie przemawiają na korzyść trenera. Po co plizga po co kedziora a inni też nie wiele lepsi. W istocie osłabił a nie wzmocnił zespół. Jeżeli nie sprawi cudu i zespół nie zacznie grać to kiepsko to widze. I na koniec nie ma co sie podniecac twarda reka trenera bo jak widac to nic nie daje jak dotad. Umiejetnosci nie przybywa a wrecz odwrotnie.

  4. Avatar photo

    bce

    7 sierpnia 2017 at 08:49

    K… coś cie się tak dojebali do Mandrysza!!!
    Z gówna bicz nie ukręcisz. Ma czas. Liczycie na awans w tym roku to jesteście w błedzie. Środek tabeli to jest max. Oceny max na 4. Dawid popraw się!!! Grasz u siebie w Gieksie!!! nie w gorol-landii. Gonzo powinien wyjść od pierwszych minut.
    Nagle z Brzeczka robicie gwiazdę?! Mogą dostawać w p… i przegrać ale po walce!!!

  5. Avatar photo

    Tomek

    7 sierpnia 2017 at 15:18

    To akurat proste bo to on odpowiada za wyniki a ich brak. To on zaakceptował a wrecz zażyczył sobie tych wspaniałych zawodników. Argument ze mało czasu duzo zmian tez jest bez znaczenia bo w wiekszosci klubow bylo zmian duzo a jakos graja i to lepiej od GKS. Jeśli zas chodzilo nam o to by nie grac o nic to brzeczek mogl zostac. Wprawdzie celu nie osiagnal ale gra wygladala o dwa poziomy lepiej. Wywalono go z powodu braku wynikow przypominam. To samo tyczy sie mandrysza tu sie gra o awans a nie o środek.

  6. Avatar photo

    Johnny

    7 sierpnia 2017 at 20:34

    Chcesz mojej oceny. To tak gracze, ofensywni max 1,5 włącznie z Mandryszem, za co te 4.Za jedna akcję? Za ambicję ? Za Ambicję notkę to mogę wystawiać juniorom a nie zawodowcom!! Kurwa mać !!! Takimi ocenami też działasz na krzywdę temu klubowi, robisz z GieKsy Sparte dwi Kozy

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2024 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    GKS Tychy – GKS Katowice Live

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    10.05.2024 Tychy

    GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

    Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

    GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

    GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

    Żółte kartki:

    Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

    Widzów: 9691

     

    You can't add multiple events in the same post, page or custom post type.

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Arak wprawił Żółtą Armię w ekstazę!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga