Dołącz do nas

Piłka nożna

O honor i prestiż w derbach

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Mecz z Tychami będzie dla piłkarzy GKS poważnym sprawdzianem z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że katowiczanie zanotowali ostatnio dwie wygrane i zwłaszcza w kontekście tej drugiej – w Nowym Sączu – warto by było pokazać dobrą formę także i w najbliższym meczu. Drugim powodem jest to, że przyjeżdża rywal, który nie przegrał od 6 kolejek. Trzecim – jest to mecz derbowy, dodatkowo grany w bardzo specyficznej otoczce wokół drużyny, która ostatnio coraz głośniej mówi o oszustach z centrozapu.

Piłkarze GKS zapewniają jednak, że w meczu będą walczyć o zwycięstwo. Do treningów motywacji za bardzo ostatnio nie mieli, jednak jeśli wykażą się w meczu taką, jak w Nowym Sączu – można będzie być spokojnym o dobrą grę.

GKS Tychy osiągał na wyjeździe korzystne rezultaty. Także wygrał na stadionie Sandecji, potrafił też pokonać gospodarzy w Brzesku czy zremisować na trudnym terenie w Bydgoszczy. Zespół Piotra Mandrysza prezentuje dobrą formę i chce ją potwierdzić w Katowicach, choć drużyna jest podrażniona bezbramkowym remisem z Arką Gdynia.

W zespole Tychów jest kilku zawodników znanych na polskich boiskach. Mateusz Bukowiec wielkiej kariery nie zrobił, ale był kiedyś awizowany jako „nowy Lubański”. Piotra Rockiego przedstawiać w Katowicach nie trzeba, Marcin Folc grał w ekstraklasie w Radomsku, a w barwach KSZO strzelił dwa lata temu bramkę GieKSie. Bartłomieja Babiarza kojarzymy z innego powodu – w lecie był testowany w GKS i spisywał się bardzo dobrze, jednak przeszkody formalne (zakaz transferowy) stanęły na przeszkodzie, aby zasilił szeregi jedenastki z Bukowej. W Tychach gra też niechciany w GKS Dawid Jarka.

Niemal dokładnie 7 lat temu oba zespoły mierzyły się w meczu o punkty. Wówczas w fantastycznej atmosferze, niesamowitej otoczce – także medialnej – GKS wygrał z Tychami 4:1. Ten mecz pamięta Łukasz Kopczyk, który rozegrał wówczas całe spotkanie. W GKS Katowice nie ma już nikogo, kto występował w tamtym szlagierze IV ligi.

Tym razem przy Bukowej zabraknie kibiców gości, którzy wówczas również na Trybunie Północnej efektownie się pokazali. Widowisko na pewno na tym nieco straci, ale miejmy nadzieję, że kibice na Blaszoku stworzą niezapomnianą atmosferę.

Oba kluby łączy także osoba trenera Rafała Góraka. To właśnie z Tychów szkoleniowiec przyszedł do GieKSy, wówczas występującej o klasę rozgrywkową wyżej. Zapewne nie spodziewał się, jakie dno organizacyjne czeka go w naszym klubie. Mimo tego, na pewno zrobi wszystko, by ten derbowy pojedynek wygrać.

WSZYSCY NA BUKOWĄ!

GKS Katowice – GKS Tychy, sobota, 6 października 2012, godz. 17.00

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga