Dołącz do nas

Piłka nożna

Piłka jest niesprawiedliwa

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice po dwóch wygranych z rzędu udał się na wyjazdowy mecz do Ostródy. Delegacje ostatnio bardzo dobrze kojarzyły się katowiczanom, którzy wywozili komplet punktów z Siedlec i Głogowa.

Trener Piotr Piekarczyk uznał, że zwycięskiego składu się nie zmienia i wystawił identyczną jedenastkę, jak w meczu z Olimpią. Katowiczanie – jeśli chodzi o ataki gości – musieli przede wszystkim uważać na snajpera Wołodymira Kowala.

Mecz od początku był dość wyrównany, ale z lekką przewagą zespołu GKS. Katowiczanie jednak mimo niezłej postawy w polu nie stwarzali sobie klarownych sytuacji. Najlepszą w pierwszej fazie meczu miał Krzysztof Wołkowicz, który po złym opanowywaniu piłki Przez Przemysława Pitrego znalazł się… sam na sam z Piotrem Skibą. Owszem – miał ostry kąt, ale mógł w tej sytuacji zrobić wszystko – uderzyć lub dograć. Wyszedł kiks. W 27. minucie kapitalnie przy linii końcowej zachował się Rafał Pietrzak, który przechwycił straconą – wydawałoby się – piłkę, zagrał do Grzegorza Goncerza, a ten efektownie zabrał się z piłką, ale jego strzał został zablokowany. Piłkarze Stomilu z rzadka atakowali i nie stworzyli sobie żadnej stuprocentowej okazji.

Po przerwie mieliśmy już… absolutną dominację GieKSy. Piłkarze Stomilu praktycznie nie potrafili podejść pod nasze pole karne. Świetnie spisywali się stoperzy, a w środku pola bardzo dobrze czyścił Povilas Leimonas. Dodatkowo GKS co jakiś czas stwarzał sobie sytuacje bramkowe. Najlepszą znów miał Wołkowicz, ale piłka po jego chytrym strzale trafiła w słupek. Zawodnicy GKS wychodzili też sam na sam z bramkarzem – choć nie były to wybitnie proste okazje, jak na na przykład ta, po której Goncerz strzelał obok słupka. W 69. minucie Stomil w końcu przeprowadził groźną sytuację. To była jedna z największych kontrowersji tego meczu. Rafał Dobroliński interweniował poza polem karnym i pytanie, czy nie zrobił tego rękami. Sędzia uznał, że wszystko przebiegło w zgodzie z przepisami. To była jednak jedna z incydentalnych akcji podopiecznych Mirosława Jabłońskiego. Kolejną była akcja bramkowa. Szybkie rozegranie na prawym skrzydle, dośrodkowanie Kamila Żwira w pole karne i precyzyjny strzał Kowala wywołały euforię na trybunach. GKS przegrywał i miał zaledwie kwadrans na odrobienie strat. Na boisku był już Aleksander Januszkiewicz, a wkrótce pojawili się także Piotr Ceglarz i Rafał Kujawa. Po chwili gospodarze mogli strzelić drugiego gola, ale Machulenko pięknym uderzeniem posłał piłkę w poprzeczkę. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry ponownie Machulenko przeprowadził szybką akcję i wychodząc na czystą pozycję został sfaulowany przez Adriana Frańczaka. Gospodarze mieli rzut wolny z 17 metrów, a prawy obrońca został odesłany do szatni. W doliczonym czasie gry GKS był bliski wyrównania, kiedy to po akcji z pierwszej piłki w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Pitry, ale strzelił obok słupka.

GKS rozegrał naprawdę dobry mecz w Ostródzie i zwycięstwo Stomilu nie było zasłużone. O porażce zadecydował przede wszystkim brak skuteczności, bo kilka sytuacji było bardzo klarownych. To jednak gospodarze w jednej z bardzo nielicznych akcji zdobyli gola. Do tego meczu możemy przypasować tylko jedno wyświechtane powiedzenie – „taka jest piłka”…

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Irishman

    17 maja 2015 at 20:07

    Ileż to już takich meczów widziałem… i to w wykonaniu GieKSy (w latach 80-tych), która była z gry niby słabsza, ale wygrywała. Bo, tak jak mówił trener Górski „liczy się to co w sieci!”.

    Ten mecz był to był taktyczny popis trenera Jabłońskiego, który zdołał wpoić swoim piłkarzom jak całkowicie zneutralizować naszą ofensywę (efekt: ZERO naszych strzałów celnych na bramkę) i w decydującym momencie zadać „śmiertelny” cios.

    A my? Kolejny trener każe prowadzić grę Pitremu! A ten chłop ma już swoje lata!!! On jest przydatny na boisku ale w ofensywie, gdzie ładnie potrafi rozprowadzić grę! Ale jak ma prowadzić akcję od swojego pola karnego, to po prostu już nie wytrzymuje!!! Jestem totalnie zaskoczony, że taki fachowiec jak Piekarczyk tego jeszcze nie ogarnął!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Blaszok Kibice

Blaszok – świąteczna oferta

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.

Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.

Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.

Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.

Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Podcasty

GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.

Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.

Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.

Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.

Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!

Shellu, Błażej i kosa

Kontynuuj czytanie

Kibice SK 1964

Kibice GieKSy wręczyli szal Prezydentowi Nawrockiemu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.

Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.

Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.

fot. Karina Trojok / fot. A.SZ

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga