Nikt nie spodziewał się, że po dwóch wyraźnie przegranych setach, beniaminek ze Szczecina jeszcze się podniesie. Po dziesięciominutowej przerwie, Espadon jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki poprawił znacząco swą grę i po dwóch wyrównanych setach doprowadził do tie-breaka. A w nim również trwała zacięta walka do stanu 9:10, ale potem to już radomianie opanowali sytuację i nie pozwolili na zdobycie gospodarzom choćby jednego punktu. Drugi tie-break w tej kolejce obejrzeli kibice MKS-u Będzin. W trzech setach drużyna wygrywająca kontrolowała przebieg tych partii i tylko w trzecim secie była zacięta gra. Od prowadzenia zaczęli bydgoszczanie (5:8), potem wzięli się w garść gospodarze wygrywając już 18:14, ale ostatecznie to goście okazali się lepsi zwyciężając trzema oczkami. W piątym secie siatkarze Łuczniczki prowadzili już 7:10, a potem 9:12, a mimo to dopuścili MKS do stanu 13:14 i nerwów w końcówce, z których wybawił ich… atakujący będzinian Araujo psując zagrywkę. Tak więc odmieniona Łuczniczka pod wodzą nowego trenera, wygrała spotkanie z MKS-em, co tym bardziej potęguje żal z dwóch porażek odniesionych przez GKS właśnie z tym przeciwnikiem.
W kluczowym spotkaniu na dole tabeli, przełamali się w końcu częstochowianie po 14 porażkach z rzędu! To był praktycznie ostatni dzwonek dla nich, aby realnie myśleć jeszcze o wydostaniu się z ostatnich dwóch miejsc w klasyfikacji. Z czterech setów rozegranych w Bielsku, tylko w dwóch trwała zacięta rywalizacja i w obu lepsi okazali się akademicy z Częstochowy. Skra nadspodziewanie łatwo uporała się w trzech setach z Cuprum. Tylko w ostatniej partii kibice obejrzeli zaciętą grę z obu stron. Mimo wysokiego prowadzenia bełchatowian (21:17), lubinianom udało się doprowadzić do remisu po 22, ale w końcówce dwa ataki Wlazłego oraz blok Kłosa załatwiły sprawę. Olsztynianie nie zwalniają tempa i zanotowali dziesiątą wygraną z rzędu, tym razem nie dając żadnych szans Effectorowi. Tylko w pierwszym secie gospodarze postawili się AZS-owi doprowadzając z wyniku 5:10 do stanu po 18. W końcówce zadecydowało większe doświadczenie siatkarzy z Olsztyna, a ostatni punkt zdobył czeski atakujący Jan Hadrava.
W najciekawszym meczu kolejki Resovia, mimo wszystko troszkę niespodziewanie przegrała z Jastrzębskim. Gospodarze zaskoczyli zmianą w składzie, gdzie nie będącego w pełni sił atakującego Gavina Schmitta, zastąpili amerykańskim przyjmującym Thomasem Jaeschke. I nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak zdarza się, że przyjmujący grają jako atakujący, tylko że dla Jaeschke był to dopiero… pierwszy mecz w sezonie po zakończeniu swojej edukacji w USA. W pierwszym secie wyrównana gra była aż do samego końca (20:22), ale końcówkę lepiej zagrali goście. W drugiej partii był pogrom Jastrzębskiego, który od stanu 15:13 rozsypał się kompletnie, zdobywając do końca tego seta zaledwie dwa punkty! Najbardziej wyrównany i zacięty bój trwał w trzecim secie, gdzie w samej końcówce przy wyniku 24:22, to jastrzębianie zdobyli cztery punkty z rzędu przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę. W ostatnim secie goście szybko osiągnęli bezpieczną przewagę (10:15) i pilnowali ją już do samego końca.
Na zakończenie tej kolejki Inżynierowie przegrali z LOTOS-em. W pierwszych dwóch setach trwała zacięta i wyrównana rywalizacja, z częstą zmianą prowadzenia. W trzeciej partii gospodarze odskoczyli na kilka oczek przewagi (11:8) i starali się ją dowieźć do samego końca, co ostatecznie im się udało. Odwrotny scenariusz miał miejsce w kolejnej partii, gdy to siatkarze LOTOS-u szybko uciekli z wynikiem (10:15) i spokojnie dociągnęli go do zwycięskiego końca.
W tabeli po przegranej Cuprum oraz wygranej Jastrzębskiego w Rzeszowie, mamy już definitywnie piątkę drużyn w czołówce, która powalczy o pierwszą czwórkę walczących później w play-off o medale. Oprócz ZAKSY, która jest murowanym kandydatem do finałowej rozgrywki, cztery ekipy rozstrzygną między sobą walkę o trzy wolne miejsca, zapowiada się zacięta i ciekawa rywalizacja. W dole tabeli bardzo ważne zwycięstwo AZS-u Częstochowa oraz zdobyty punkcik Espadonu, pozwoliły zniwelować część strat do wyprzedzających ich drużyn z Bielska oraz Kielc. Łuczniczka zdobywając dwa oczka wyprzedziła właśnie kielczan i jest w tej chwili najkorzystniejszej sytuacji przed decydującą końcówką sezonu. Tu również nie powinno zabraknąć emocji oraz zaciętej rywalizacji przed uniknięciem baraży.
Wyniki 22 kolejki: 17, 18 i 19 lutego
Espadon Szczecin – Cerrad Czarni Radom 2:3 (12:25, 20:25, 25:22, 25:23, 9:15)
Espadon: Kozłowski, Kluth (3), Perłowski (1), Zajder (13), Depowski (4), Ruciak (5), Murek (libero) oraz Miłuszew (15), Gałązka (5), Wołosz, Wika (13). Trener: Michał Gogol.
Czarni: Kędzierski (4), Bołądź (17), Kohut (18), Smith (8), Żaliński (21), Fornal (15), Watten (libero) oraz Ziobrowski (3), Zwiech. Trener: Robert Prygiel. MVP: Emanuel Kohut.
MKS Będzin – Łuczniczka Bydgoszcz 2:3 (25:17, 19:25, 22:25, 25:14, 13:15)
Będzin: Seif (6), Araujo (25), Ratajczak (8), Rejno (2), Waliński (12), Jordanow (12), Potera (libero) oraz Kozub, Piotrowski (2), Woch (4), Roberts, Russell. Trener: Stelio DeRocco.
Łuczniczka: Sieńko (4), Filipiak (23), Nowakowski (10), Sacharewicz (8), Katić (10), Yudin (10), Czunkiewicz (libero) oraz Szczurek (1), Gromadowski, Rohnka (1), Bobrowski. Trener: Marian Kardas. MVP: Bartosz Filipiak.
BBTS Bielsko-Biała – AZS Częstochowa 1:3 (23:25, 25:19, 18:25, 22:25)
BBTS: Storożyłow (6), Janeczek (15), Gaca (6), Grzechnik (4), Lipiński (10), Kwasowski (7), Koziura (libero) oraz Czauderna (libero), Bieńkowski, Gryc (5), Siek (4), Vemić (4), Bartos (6). Trener: Rastislav Chudik.
Częstochowa: T. Kowalski (1), Grebeniuk (24), Buniak (14), Janus (3), Moroz (11), Szymura (14), A. Kowalski (libero) oraz Buczek, Polański (3), Szlubowski. Trener: Michał Bąkiewicz. MVP: Bartosz Buniak.
PGE Skra Bełchatów – Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:16, 25:23)
Skra: Uriarte (4), Wlazły (19), Lisinac (7), Kłos (8), Kurek (13), Penczew (10), Piechocki (libero) oraz Szalpuk. Trener: Philippe Blain. MVP: Mariusz Wlazły.
Cuprum: Łomacz, Kaczmarek (11), Boehme (4), Gunia (2), Taeht (12), Koumentakis (5), Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Michalski (1), Pupart (1). Trener: Gheorghe Cretu.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – GKS Katowice 3:0 (30:28, 32:30, 31:29)
ZAKSA: Toniutti (4), Konarski (16), Wiśniewski (9), Bieniek (4), Semeniuk (13), Deroo (16), Zatorski (libero) oraz Witczak, Czarnowski (3), Jastrowicz. Trener: Ferdinando De Giorgi. MVP: Dawid Konarski.
GKS: Falaschi (2), Butryn (22), Krulicki (8), Kalembka (8), Kapelus (12), Sobański (8), Stańczak (libero) oraz Van Walle, Pietraszko (1), Stelmach. Trener: Piotr Gruszka.
Effector Kielce – Indykpol AZS Olsztyn 0:3 (23:25, 19:25, 19:25)
Effector: Komenda (1), Superlak (9), Wohlfahrstaetter (5), Nalobin (4), Wachnik (9), Pawliński (7), Biniek (libero) oraz Antosik, Andrić, Bućko (9), Formela. Trener: Sinan Tanik.
Olsztyn: Woicki (1), Hadrava (13), Pliński (6), Zniszczoł (10), Śliwka (11), Włodarczyk (6), Żurek (libero) oraz Makowski, Boswinkel, Palacios (7). Trener: Andrea Gardini. MVP: Miłosz Zniszczoł.
Asseco Resovia Rzeszów – Jastrzębski Węgiel 1:3 (21:25, 25:15, 24:26, 20:25)
Resovia: Drzyzga (4), Jaeschke (13), Nowakowski (11), Możdżonek (6), Perrin (19), Ivović (11), Wojtaszek (libero) oraz Tichacek, Schoeps (1), Lemański, Rossard. Trener: Andrzej Kowal.
Jastrzębski: Kampa (5), Muzaj (15), Kosok (11), Boruch (9), De Rocco (5), Oliva (17), Popiwczak (libero) oraz Strzeżek, Bachmatiuk, Ernastowicz. Trener: Mark Lebedew. MVP: Lukas Kampa.
ONICO AZS Politechnika Warszawska – LOTOS Trefl Gdańsk 1:3 (25:27, 23:25, 25:21, 18:25)
Politechnika: Firlej, Filip (7), Kowalczyk (9), Wrona (9), Łapszyński (11), Kwolek (18), Olenderek (libero) oraz Mikołajczak (9), Smoliński, Halaba, Samica (4), Gruszczyński (libero). Trener: Jakub Bednaruk.
LOTOS: Masny (2), Schulz (13), Paszycki (12), Gawryszewski (13), Mika (16), Hebda (11), Gacek (libero) oraz Stępień, Niemiec, Majcherski (libero). Trener: Andrea Anastasi. MVP: Bartosz Gawryszewski.
tabela po 22. kolejce
miejsce |
drużyna |
mecze |
punkty |
sety |
małe punkty |
1 |
ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE |
22 |
56 |
62:19 |
1943:1650 |
2 |
ASSECO RESOVIA RZESZÓW |
22 |
50 |
57:26 |
1923:1721 |
3 |
INDYKPOL AZS OLSZTYN |
22 |
50 |
56:26 |
1917:1742 |
4 |
PGE SKRA BEŁCHATÓW |
22 |
49 |
56:24 |
1832:1708 |
5 |
Jastrzębski Węgiel |
22 |
49 |
59:32 |
2110:1900 |
6 |
Cuprum Lubin |
23 |
42 |
51:36 |
1988:1835 |
7 |
LOTOS Trefl Gdańsk |
23 |
37 |
48:46 |
2104:2071 |
8 |
Cerrad Czarni Radom |
22 |
36 |
46:39 |
1934:1914 |
9 |
GKS KATOWICE |
23 |
31 |
39:47 |
1908:1949 |
10 |
ONICO AZS Politechnika Warszawska |
23 |
29 |
38:47 |
1913:1985 |
11 |
MKS Będzin |
22 |
26 |
36:50 |
1844:1924 |
12 |
Łuczniczka Bydgoszcz |
22 |
19 |
33:55 |
1858:1989 |
13 |
Effector Kielce |
22 |
17 |
27:57 |
1757:1965 |
14 |
BBTS Bielsko-Biała |
22 |
16 |
23:58 |
1630:1911 |
15 |
Espadon Szczecin |
22 |
14 |
23:56 |
1650:1840 |
16 |
AZS Częstochowa |
22 |
13 |
24:60 |
1770:1977 |
W przypadku równej liczby punktów meczowych o wyższym miejscu w tabeli decyduje:
a) liczba wygranych meczów,
b) lepszy (wyższy) stosunek setów zdobytych do straconych,
c) lepszy (wyższy) stosunek małych punktów zdobytych do małych punktów straconych.
Najnowsze komentarze