Dołącz do nas

Piłka nożna

Plusy i minusy po Stomilu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice wygrał ze Stomilem Olsztyn w doliczonym czasie gry. Choć mecz ni był porywający, to najbardziej liczą się bardzo ważne trzy punkty.

Plusy:
+ Ważna wygrana – w starciu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, katowiczanie będący na ostatnim miejscu w tabeli odnieśli bardzo ważne zwycięstwo

+ Gra do końca – bramka Jaroszka dająca trzy punkty padła w ostatniej akcji meczu

+ Po raz trzeci – GKS wygrywa ze Stomilem w doliczonym czasie gry po raz trzeci w ostatnich kilku latach. Poprzednio gole dające trzy punkty dawali Grzegorz Goncerz i Dariusz Zapotoczny.

+ Determinacja – sędzia Krasny dwukrotnie anulował bramkę GieKSy po analizie VAR-u. Zespół wyszedł z założenia, że „do trzech razy sztuka” i w końcu strzelił uznaną bramkę.

+ Oddech – po poprzednich przegranych meczach w końcu przyszła wygrana, która nieco uspokaja sytuację zespołu.

Minusy:
– Utrata bramki – znów nie udało się zagrać na zero z tyłu. Dodatkowo gol strzelony przez olsztynian był kompletnie do uniknięcia.

– Przeciętna gra – choć zespół wygrał i strzelił kilka bramek (uznanych lub nie), to sama postawa na boisku pozostawiała wiele do życzenia i z lepszym rywalem ciężko by było nawet o punkt.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

7 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

7 komentarzy

  1. Avatar photo

    Prezes1964

    6 października 2021 at 14:43

    „-” Frekwencja niestety …

  2. Avatar photo

    Silesian-kibic

    6 października 2021 at 20:46

    Frekwencja na trybunach to dowód na to że mieszkańcy Katowic maja dość robienia ich w uja

  3. Avatar photo

    Marcin z Wełnowca

    7 października 2021 at 09:50

    Niska frekwencja oznacza tyle, że trzeba się wziąć w garść i chodzić na mecze, a nie biadolić, że mało, a siedzieć w domu.

    • Avatar photo

      Mirek Pulovsky z USA

      8 października 2021 at 04:16

      Zniechęcają do przyjścia na stadion oglądając taką grę. Ja długo nie byłem i długo nie wrócę, bo nie ma co oglądać. Proste.

  4. Avatar photo

    Kato

    8 października 2021 at 08:37

    Niestety niska frekwencja jest argumentem w innych sprawach i odwrotnie.
    Jesteśmy kibicami i musimy być, ale jednocześnie możemy reagować i wskazywać przez odpowiedni doping.
    To jest mój ukochany Klub i to że się źle dzieje nie ma znaczenia do mojego bycia czy nie.
    Moim zdaniem bojkotowanie meczy nic nie da, może nawet przeciwnie.
    Gdyby był prywatny inwestor to tak, obecnie nie.

  5. Avatar photo

    Arkadiusz

    8 października 2021 at 17:56

    Dokładnie! Ruszyć tyłek i zap… na mecz! Grają chłopaki jak potrafią i tle w tym temacie:)

  6. Avatar photo

    Arkadiusz

    8 października 2021 at 17:57

    Dokładnie! Ruszyć tyłek i zap… na mecz! Grają chłopaki jak potrafią i tyle w tym temacie:)

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga