W najbliższą sobotę stadion przy ulicy Bukowej i piłkarze GieKSy będą gościć walczącą o utrzymanie drużynę Pogoni Siedlce.
Pogoń wróciła do treningów przygotowujących zawodników do meczy rozgrywanych wiosną jedenastego stycznia. Drużyna z Siedlec przebywała na dwóch obozach: w jednym przypadku obóz został zorganizowany na własnych obiektach drugi w Miętnem. W okresie przygotowawczym Pogoniści rozegrali jedenaście gier kontrolnych w których odnotowano jeden remis i po pięć zwycięstw i porażek. Piłkarze z z Siedlec strzelili sporo bramek, bo aż szesnaście, ale jeszcze więcej stracili – siedemnaście. Dwie najdotkliwsze porażki (po 1:4) Pogoń zanotowała z Orlętami Radzyń Podlaski (III liga ) oraz białoruskim FK Gorodieja (beniaminek białoruskiej ekstraklasy).
W przerwie zimowej działacze z Siedlec postarali się o wzmocnienie zespołu, korzystając m.in. z „wyprzedaży” w Dolcanie Ząbki skąd przyszło trzech solidnych zawodników: Daniel Gołębiewski, Bartosz Osoliński, Damian Świerblewski. Z pozostałych trzech piłkarzy, których zakontraktowano w Siedlcach, dwóch (Rafał Augustyniak – Jagiellonia i Kamil Jonkisz – Podbeskidzie) zaliczyło parę występów na boiskach ekstraklasy.
Drużynę opuściło pięciu graczy m.in. znany z GieKSy: Piotr Ceglarz.
W meczach rozegranych do tej pory drużyna z łącznej liczby dwudziestu trzech spotkań (wliczając dwa mecze Pucharu Polski) czternaście razy Pogoń zagrała się na wyjeździe. Trzeba dodać, że w meczach domowych tylko z nazwy Pogoń była gospodarzem, ze względu na montaż sztucznego oświetlenia na stadionie w Siedlcach mecze zostały rozegrane w Pruszkowie. W meczach wyjazdowych piłkarze z Siedlec wygrali cztery (m.in. z Wisłą 2:0), trzy zremisowali oraz przegrali siedem razy.
W tych meczach drużyna Pogoni strzeliła piętnaście bramek, tracąc aż dwadzieścia cztery. GieKSa szczególnie będzie musiała uważać w ostatnich trzydziestu minutach meczu – piłkarze z Siedlec w tym okresie czasu strzelili łącznie ponad połowę bramek zdobytych na wyjeździe (osiem bramek, czyli ponad 53%).
Najłatwiej jest strzelić piłkarzom Pogoni bramkę w pierwszym kwadransie drugiej połowy meczu (sześć straconych bramek, 25%) a następnie w ostatnim kwadransie spotkania (pięć straconych bramek – czyli ponad 20% ).
Ostatni mecz Pogoń zremisowała u siebie, w Siedlcach, z Wisłą Płock 0:0 i według opinii mass mediów w pierwszej połowie nie ustępowała liderowi z Płocka, a w drugiej nieznacznie oddając pole.
Drużyna Pogoni rozpoczęła te spotkanie w następującym zestawieniu:
Rafał Misztal – Konrad Wrzesiński, Rafał Zembrowski, Mateusz Żytko, Daniel Chyła – Rafał Augustyniak, Kamil Dmowski, Damian Świerblewski, Mariusz Rybicki, Rafał Maćkowski – Adam Duda.
W jutrzejszym meczu na pewno nie zagra, obrońca Konrad Wrzesiński który w meczu z Wisłą zobaczył ósmą kartkę w sezonie i musi pauzować. Przy ustalaniu meczowej osiemnastki, przez trenera Marcina Sasala, może być z kolei brany pod uwagę Daniel Dybca, który w poprzednim meczu musiał pauzować. Nie wiadomo czy do pełni sił zdąży wrócić leczący kontuzję, podstawowy jesienią pomocnik Dawid Dzięgielwski. Dzięgielewski nie zagrał w dwóch poprzednich meczach.