Piłka nożna Podcasty
Post scriptum do meczu w Głogowie
Mecz z Chrobrym Głogów okazał się wygrany i wywindował nas na drugie miejsce w tabeli z nadziejami na środowego lidera. Czas zamknąć te spotkanie także na naszej stronie. Zapraszamy do tradycyjnego „post scriptum”.
1. Głogów to bardzo ładne miasto, z dobrą drużyną i ciekawym trenerem. Stadion na pewno wymaga modernizacji, ale mimo wszystko całość, jak na pierwszoligowe warunki, jest znośna. Dlatego nasze zaskoczenie budził fakt, że w słoneczną sobotę na mecz wicelidera z zespołem z trzeciego miejsca przyszło zaledwie 1200 widzów.
2. To że stadion Chrobrego wymaga modernizacji widać gołym okiem, choć należy oddać, że nie jest zostawiony sam sobie i nie niszczeje. Pomieszczenia są odnawiane, zadbane i czyste. Ale najdobitniej o konieczności nowego obiektu świadczy fakt, że trybuna główna (a wraz z nią medialna) znajdują się na stronie, w którą świeci słońce. Taka sama sytuacja jest na Bukowej.
3. Słońce bardzo utrudniało nam pracę i dlatego w relacji tekstowej na żywo zdjęcia pojawiały się sporadycznie.
4. W Głogowie jak zawsze spotkaliśmy się z życzliwością miejscowych pracowników. To bardzo miłe, gdy przyjeżdża się kolejny raz w to samo miejsce i ma się tam już „sezonowych” znajomych. Będzie nam tego brakowało od lipca 😉
5. Dzięki wygranej z Chrobrym mamy szansę w środę zostać liderem. GieKSa w ostatniej swojej historii nigdy nie była liderem pierwszej ligi na tak późnym etapie rozgrywek. Byłaby to miła odmiana i… dobra perspektywa na ostatnie kolejki.
6. Do rzadko spotykanej sytuacji doszło po meczu. Bramkarz Chrobrego Sławomir Janicki został ukarany przez sędziego drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną. Janicki uzbierał już w tym sezonie pięć „żółtek” i nie wystąpi w najbliższym spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Zastanawiamy się, czy nie jest to rekord ligi – nie przypominamy sobie sezonu, w którym bramkarz dostałby aż 5 żółtych kartek. Może Wy pamiętacie?
7. Mecz w Głogowie oglądali z trybun m.in. były prezes GKS Katowice Wojciech Cygan oraz byli nasi piłkarze, a obecnie zawodnicy Zagłębia Lubin: Alan Czerwiński i Rafał Pietrzak.
8. Głogów nie wydaje się jakoś szczególnie oddalony od Katowic, ale jednak podróż trochę się dłużyła. Z jednej strony wydaje się, że to już zaraz za Wrocławiem, ale jest to tylko złudzenie.
9. Na ten wyjazd mieliśmy problemy z autem, więc zwróciliśmy się z prośbą do forumowiczów. W ogłoszeniu zaznaczyliśmy, że trochę kilometrów jest do zrobienia i dobrze byłoby, aby auto było sprawne. Niestety… tym samym wykrakaliśmy sobie problemy. Na powrocie, tuż za bramkami w Katowicach, doszło do awarii i ostatecznie skończyło się na lawecie.
10. Przez awarię straciliśmy około godziny i późna pora, na którą zaplanowaliśmy nagrywanie dziesiątego odcinku podcastu „Trójkolorowa połowa” (kliknij tutaj) jeszcze bardziej się opóźniła. Mało tego! Shellu, którego nie było w Głogowie, musiał czekać 60 minut pod naszym studiem nagrań. Mimo wszystko całość wyszła chyba dobrze. Dajcie znać, czy się podoba.
11. Mecz z Chrobrym zakończył się niecałe 48 godzin temu, ale… dla nas jest już to historia. Wszak już w środę rozegramy wyjazdowe spotkanie w Niepołomicach, które pierwotnie miało otwierać rundę wiosenną dla naszej drużyny.
12. My na stronie będziemy teraz skupiać uwagę na spotkaniu z Puszczą, ale Wam już polecamy zaopatrzyć się w bilety na niedzielny mecz z Bytovią Bytów. W końcu, po trzech wyjazdowych spotkaniach, lider (?) powróci na Bukową!
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ
Piłka nożna
Z Widzewem w niedzielę, z Jagiellonią w środę
Departament Logistyki Rozgrywek opublikował terminarz 20. kolejki oraz zaległych spotkań PKO Bank Polski Ekstraklasy.
GieKSa spotkanie z Widzewem rozegra przy Nowej Bukowej w niedzielę 8 lutego o godzinie 17:30. Nasza poprzednia potyczka zakończyła się wyjazdową porażką 0:3.
20. kolejka:
6 lutego (piątek)
Korona Kielce – Zagłębie Lubin, godz. 18:00
Lechia Gdańsk – Cracovia, godz. 20:30
7 lutego (sobota)
Arka Gdynia – Legia Warszawa, godz. 14:45
Jagiellonia Białystok – Motor Lublin, godz. 17:30
Górnik Zabrze – Lech Poznań, godz. 20:15
8 lutego (niedziela)
Pogoń Szczecin – Bruk-Bet Termalica Nieciecza, godz. 12:15
Raków Częstochowa – Radomiak Radom, godz. 14:45
GKS Katowice – Widzew Łódź, godz. 17:30
9 lutego (poniedziałek):
Piast Gliwice – Wisła Płock, godz. 19:00
Ponadto poznaliśmy termin zaległego meczu 16. kolejki Ekstraklasy z Jagiellonią. Wyjazdowa potyczka rozpocznie się w środę 4 lutego o godzinie 20:30.





















Mecza
23 kwietnia 2018 at 13:12
Mam obawy przed dwoma najbliższymi meczami. Wygrywać trzeba umieć również ze słabszymi, jak wygrają będzie można powiedzieć że jest bardzo duża szansa. Niech będzie po 1:0 po golach strzelonych w 85 minucie. Na tym etapie lepiej na chłodno podchodzić. Rok temu już czytałem tutaj teksty, że ostatni raz byliśmy tu i tam. Teraz podobnie i w każdym tekście jest słowo lider a to nie walka o wygranie ligi tylko o awans.
stefano
23 kwietnia 2018 at 14:40
Mecza , nie porównuj ekipy z poprzedniego roku do tej obecnie.Trener także jest konkretny z odpowiednim planem i wykonawcami.
Sami piłkarze widza ze to zdaje egzamin .Wygranie 5 ostatnich meczów da nam na bank awans i to jest klucz do awansu .
Niepołomice pewnie się zepną na Nas , gdyż trener odpuścił ostatni przegrany mecz w Olsztynie wystawiając kilku dublerów.
Jestesmy rozpędzeni i mamy jeszcze Miedz do przegonienia.
KaTe
23 kwietnia 2018 at 15:29
Mecza ma rację – wyluzujmy, bo możemy zostać z luftem w ręce.
Na razie nie wiemy, czy Gieksa potrafi grać w ataku pozycyjnym. Oby, bo na kontrę z Puszczą albo Bytovią możemy się nie doczekać.
A i gra 12-13 zawodnikami, prędzej czy później spowoduje, że ktoś będzie oddychać rękawami.
Mam też nadzieję, że Słomka wygryzie wreszcie Skrzecza ze składu.
Mecza
23 kwietnia 2018 at 17:37
@stefano, tylko trochę skład zmieniony a niektórzy piszą że z większym potencjałem (m.in. Czerwiński czy Jóźwiak) Do tego były teksty chwalące transfery Motały, to miało być już bo w końcu murowany kandydat. Media też nas stawiały jako faworyta, na razie się tylko nam wszyscy przyglądają z niedowierzaniem ale jesteśmy wymieniani (i dobrze) jako jedni z wielu. Ja stawiałem zimą na Chojniczankę i nadal stawiam, będą bardzo blisko awansu do samego końca. GKS? Nie chcę znowu przeżyć tego rozczarowania dlatego sam siebie blokuję 🙂
Erwin
24 kwietnia 2018 at 08:21
Dobrze nam idzie na wyjazdach w tej rundzie więc trzeba podtrzymać tą serię w Puszczy, Olsztynie, Grudziądzu no i na Cichej.