Dołącz do nas

Piłka nożna

[TRANSFER] Mokwa wzmacnia GieKSę!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Ostatniego dnia czerwca klub poinformował, iż nowym piłkarzem zostanie Tomasz Mokwa, który w zeszłym sezonie reprezentował Piasta Gliwice. 24 letni zawodnik gra na pozycji prawego obrońcy. W barwach drużyny z Gliwic rozegrał w sumie 52 spotkania, w których zdobył dwie bramki.

Kontrakt z zawodnikiem został podpisany na sezon 2017/2018. Nowego zawodnika witamy w klubie i  życzymy sukcesów w barwach GieKSy.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

28 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

28 komentarzy

  1. Avatar photo

    Michałio

    30 czerwca 2017 at 16:40

    No bez joj! abo sie wzmacniomy, abo szrot zbieromy napastnik emeryt a obrońce? cieniutki piast go nie chce,a Motyła pierdoli że solidne wzmocnienie!!!!!!!!!!!

  2. Avatar photo

    Dziadek

    30 czerwca 2017 at 17:12

    Znowu zbieramy zrzuty? Gieksa jest już chyba znana z tego, że można się tu przechować za niezłą kasę… Ja bym raczej poszukał chłopaków w niższych ligach…

  3. Avatar photo

    Michałio

    30 czerwca 2017 at 18:33

    Czamu godosz z niższych lig , jest mak do wzięcio i poru innych ex naszych chopców , z gornika kuchte mozna za nowaka wstawić jest juz wolny

  4. Avatar photo

    Michałio

    30 czerwca 2017 at 20:52

    no i Abramowicz poszoł do tychow nie do kasy,tam mu dali realne szanse na awans , do tego fornalik i bydzie wesoło,a my dali szrot zbieromy

  5. Avatar photo

    roberto

    30 czerwca 2017 at 20:59

    Ciekawi mnie polityka tyskich zaplacili nam kasa za lewego obronce Abramowicza a oddali za darmo lewego obronce Mączynskiego!! Zreszta jak Abra nie potrafi zniesc konkurencji to my takiego zawodnika nie potrzebujemy!!

    Ps: Ciekawy jestem komu OLA teraz bedzie dupsko lizac na forum???

  6. Avatar photo

    JARECKI

    30 czerwca 2017 at 21:03

    Chcieliśmy zmian , domagaliśmy sie zmian teraz sa zmiany i to spore i co ….. i zle bo inni to lepsze zmiany tylko skądt to wiecie?
    Abramowicz tak zdecydowal jego decyzja z niewolnika nie ma pracownika

  7. Avatar photo

    Piotr

    30 czerwca 2017 at 21:57

    Robrto ola teraz zalamana pije z rozpaczy

  8. Avatar photo

    Michałio

    30 czerwca 2017 at 23:05

    Do Jarecki,widzisz co ściągamy a co inni, takich zmian nikt nie chcioł środek tabeli jak sie udo , szrot i emeryty za darmo wszystko byle obstać,kupić jeszcze nikogo nie dali rady kim tu kurwa grać? nie chcianymi z termalicy i emerytami i niech jeszcze pedza ze o awans bydymy grać zaś wstyd ino bydzieK

  9. Avatar photo

    Irishman

    1 lipca 2017 at 02:41

    Michalio, już skończ fanzolić! Jaki szrot???
    Mizierski, który trzymał defensywę w Miedzi, a ich kibice pukają się w głowę, że go puszczono.
    Klemenz wybrany do 11-tki I ligi.
    Kędziora, który zrobił już 3 awanse. A że stary? A pamiętasz Mikulenasa? A Ecik to miał już prawie Abrahama, a jeszcze bramy ładował (choć gdzieś tam w niższych ligach).

    A, że przychodzą do nas piłkarze, którzy nie grali systematycznie w Ex? Niestety tacy do I ligi nie przychodzą. A zresztą… nasz gwiazdor Pietrzak ile w tej ekstraklasie zaliczył do tej pory meczów?

    Chcieliśmy wyczyszczenia szatni po tym dziadostwie z tej wiosny, to je mamy. I bardzo dobrze! Niech to tylko trener ogarnie to będziemy czesać te szastające kasą na prawo i lewo dzbany czy to z Fornalikiem na ławce, czy bez niego!

    I tylko Uli mi serio żal :/

  10. Avatar photo

    kejta

    1 lipca 2017 at 06:11

    Jesli ktos z was realnie mysli o tym ze w nastepnym sezonie bedziemy walczyc o awans to ma cos z glowa. Wymieniamy cala druzyne ten sezon bedzie przejsciowy moze za rok powalczymy

  11. Avatar photo

    Michałio

    1 lipca 2017 at 09:39

    Bydymy widzieć wto mo racja, dyć chop 36 lot całego szpilu nie do rady wlotać.Zgodza sie że obrona moze bydzie dobro a co z resztą.Wspominosz piekne czasy ale wtedy chłopom sie chciało i zależało na GKSie ,pokosz mi teraz jednego co oddo zdrowie,serce za ten klub

  12. Avatar photo

    Jarecki

    1 lipca 2017 at 12:21

    Wiesz moze nie na caly mecz ale juz jako joker kto wie. Trenera w tym glowa. Co do reszty to pelna zgoda tylko ze ta bolaczka dotyka wszystkie kluby . Bardzo malo teraz pilkarzy ktorzy utozsamiaja sie z klubem. Teraz to najemnicy chodzi o to zeby wylapac tych ktorzy podchodza profesjolanie do roboty a ktorzy maja to w du…

  13. Avatar photo

    Michałio

    1 lipca 2017 at 12:38

    Jo tyz nie jestech szcześliwy ze na grubie robia, ale starom sie to robić dobrze bo za to mi płacą,mom nadzieja ze Mandrysz z nich wciagnie ile sie do, szkoda chłopa bydzie jak mu bydom robic pod góra,to ino od nich zależy kaj zajdą.Kasa mają trenera mają,kibicow zajebistych maja,reszta w ich nogach

  14. Avatar photo

    Dawid

    1 lipca 2017 at 13:36

    Osobiście nie uważam żeby Mokwa okazał się gorszy od Czerwińskiego z wiosny, a Mączyński od Abramowicza w ogóle. Do tego Klemenz i Midzierski. Wydaje mi się że ta obrona + Kaminski wygląda solidniej niż w zeszłym sezonie. Co do Kędziory to też uważam, że powinien przyjść dwa lata temu, ale wtedy jeszcze był chciany w Ekstraklasie. Mimo wszystko myślę, że przy Mandryszu strzeli na pewno więcej goli niż Lebedyński i Gonzo w sumie w zeszłym sezonie. Przydałby się jeszcze jakiś szybki skrzydłowy bo ani Mandrysz, ani Cerimagić nie dają gwarancji gry na stabilnym poziomie Środek pola jest dobry tylko trzeba ich zagonić do roboty, bo to co wyprawiali w rundzie wiosennej to był sabotaż

  15. Avatar photo

    Solski

    1 lipca 2017 at 17:19

    A ja mam ino jedno pytanie.
    Czy transfery są z woli Trenera, czy Pan Motała po prostu ściąga zawodników?
    Wg mnie powinno być tak, że Trener (obojętnie który) ma listę życzeń z którymi zawodnikami widzi możliwość osiągnięcia dobrego wyniku , a zadaniem p. Motały jest takowego gracza ściągnąć. Tylko wtedy będzie można rozliczyć trenera no i trener bierze wtedy pełną odpowiedzialność za wypełnienie kontraktu i nie sądzę aby se ściągnął hamulcowych

  16. Avatar photo

    Mecza

    2 lipca 2017 at 08:00

    @Solski mylisz się, to trener powinien dostosować się do koncepcji klubu (Motały) a nie na odwrót. Oczywiście trener może kogoś „swojego” chcieć sprowadzić jak Mączyński. Trenerzy się często zmieniają i wyobrażasz sobie że z każdą zmianą przychodzi wielu „swoich” a zostają nam na kontraktach poprzedni.HD4

  17. Avatar photo

    ula

    2 lipca 2017 at 23:58

    Jeszcze zatesknicie za Abramowicz:)ode mnie wara tlumoki

  18. Avatar photo

    tomek

    3 lipca 2017 at 13:08

    O jarecki sie pojawił. I co powiesz cymbale. Gdzie jest awans matole.

  19. Avatar photo

    JARECKI

    3 lipca 2017 at 20:14

    cymbała to se w rodzinie poszukej a na matoła patrzysz dziennie w lustro.
    jakos cie widac nie bylo jak dobrze szło . ameba intelektualna

  20. Avatar photo

    tomek

    3 lipca 2017 at 22:02

    I jarecki widisz debilu kto mial racje

  21. Avatar photo

    tomek

    3 lipca 2017 at 22:02

    szkoda ze zrobiles jarecki w majtki i kasy nie postawiles biedaku

  22. Avatar photo

    Michałio

    4 lipca 2017 at 10:16

    Lebedyński poszoł aut,jeszcze Gozo papa i ściągomy jakiś konkret napad i bydzie ok

  23. Avatar photo

    Jarecki

    4 lipca 2017 at 10:29

    @tomek musisz miec niesamowicie smutne zycie szkoda mi ciebie i prosze nieodpisuj juz mi na tego posta … Choc raz zachowaj sie jak dorosly madry koles a nie zakompleksiony idiota

  24. Avatar photo

    tomek

    4 lipca 2017 at 14:49

    Ja myśle ze ty masz super zycie jarecki bo byc takim matolem i niczego nie kumac mniej boli. Gdzie twoj awans i murowany kandydat. Widisz cepie kto mial racje. szkoda ze zrobiles w majty i nie zalozyles sie o gruba kase co ci proponowalem bo to by cie skutecznie z glupoty wyleczylo

  25. Avatar photo

    JARECKI

    4 lipca 2017 at 15:55

    Wiesz pasowwalo by zebys troche zasób słownictwa poszerzył bo juz nudny sie robisz.
    Nie śmieszny nie żałosny a poprostu nudny z tymi swoimi tyradami.
    Jesli zamknie ci to jadaczke to przyznaje ze miales racje a ja sie mylilem . Bedziesz sie wreszcie mogl poczuc spelniony.

    ps.ja bede dalej pelikanem w rozowych okularach kolejny sezon wierzącym w awans ty siej dalej kolejne czarne wizje jesli ci z tym dobrze to ok

  26. Avatar photo

    tomek

    4 lipca 2017 at 20:07

    Jarecki tym sie wlasnie rozni madry czlowiek od debila. Wlasnie tym ze potrafi racjonalnie oceniac sytuacje.

  27. Avatar photo

    JARECKI

    4 lipca 2017 at 20:36

    hmm dzieki ale nie musiales byc az tak ostry dla siebie kazdemu zdarza sie mylic nie ma ludzi nieomylnych 😉

  28. Avatar photo

    tomek

    5 lipca 2017 at 09:45

    No tylko odpowiedz sobie kto sie pomylil i nie potrafil realnie ocenic sytuacji

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Piłka nożna

Szalone zwycięstwo w Warszawie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

***

Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

Urazy Rogali i Wasielewskiego?
Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

Wracają demony jesieni?
Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak:
Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis pomeczowej konferencji, po zwycięstwie GieKSy nad Polonią Warszawa 2:1.

Rafał Górak: Dzień dobry. Na pewno emocjonujące spotkanie, bo też sam scenariusz jego jest, można powiedzieć, dość specyficzny. Bramki jednak dla nas, w czasie już doliczonym, niewątpliwie te emocje podkręciły. Samo spotkanie było spotkaniem równym, myśmy dali się zaskoczyć, trochę niefrasobliwie weszliśmy w mecz. Daliśmy się zaskoczyć Polonii bramką, chcieliśmy odrobić tę bramkę w pierwszej połowie, ale tak jak mówię, spotkanie miało równy wymiar. Na pewno duży ciężar gatunkowy dla obu zespołów, chociaż wiadomo, że walczymy o ciut inne już dzisiaj cele. Ogromna determinacja, ogromna wiara w siebie mojego zespołu doprowadziła do tego, ze dzisiaj wyjeżdżamy stąd z trzema punktami, bardzo cennymi. Ja mogę tylko pogratulować zespołowi i temu, w jaki sposób reagował na boisku. Bardzo się cieszę z tego, że również nasi młodzi zawodnicy, również z naszej akademii, wnoszą jakąś cegiełkę do tego, że ten sezon z każdym meczem staje się dla nas coraz bardziej pasjonujący. Bardzo dziękuję mojej drużynie za ogromną determinację, za wolę walki, za zwycięstwo. Polonii życzę wszystkiego dobrego, bo to piękna historia i na pewno przepiękny klub. 

GieKSa.pl: Czy jest pan zadowolony z postawy Bartosza Jaroszka? Był trochę zagubiony, jeśli chodzi o grę na wahadle.

Górak: To nie są oczywiste pozycje dla niektórych zawodników i rzeczywiście, rola Bartka dzisiaj na pozycji wahadłowego, a jednocześnie waga meczu i ciężar gatunkowy meczu, ja absolutnie nie powiem. Być może to są trudne momenty, wiadomo, że jesteśmy przyzwyczajeni do gry Marcina Wasielewskiego, czy Grześka Rogali, którzy są klasycznymi wahadłowymi. Liczyłem na doświadczenie Bartka, na jego ogromny charakter i na jego podejście do takich momentów. Zawsze można na niego liczyć, dzisiaj mnie absolutnie nie zawiódł w grze. Być może będą momenty, gdzie zwrócimy uwagę co poprawić, ale jestem zadowolony. Wasielewski nie grał z powodu czterech żółtych kartek, też zszedł ostatnio z drobnym urazem, Grzesiek Rogala również, no i walczymy z czasem. Wiem, że każdy dzień i praca naszych fizjoterapeutów na najwyższym poziomie będzie doprowadzała do tego, że w następnym meczu będę mógł na nich liczyć. Dzisiaj już też Komor w zasadzie wrócił do drużyny, a Oskar Repka skończył karę za czerwoną kartkę, Christian Aleman również, mam nadzieję, z każdym treningiem będzie bliższy i w każdym meczu będzie do naszej dyspozycji. 

Pytanie o postawę Jakuba Araka, który wszedł i zdobył decydującego gola. Czy da mu ta bramka szansę na regularną grę?

Górak: Na pewno i Kuba i my, jako sztab, odczuwamy ogromną satysfakcję ze strzelonej bramki. Jestem bardzo zadowolony i zbudowany jego postawą. Jeśli napastnik nie dostaje minut, nie strzela bramek, to zawsze wokół niego robi się taka atmosfera ciężka, trudna. Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem, gramy dla kibiców, oni nas po prostu oceniają. Taki jest nasz zawód, niekiedy ktoś jest za bardzo ktoś dotknięty, ale właśnie w takich momentach trzeba pokazywać swoją pasję do piłki. Moim zdaniem w niedalekiej przyszłości będzie świetnym trenerem, kapitalnie się z nim rozmawia o piłce, o tej sytuacji. On ją rozumie, wiem, że dzisiaj go to kosztowało dużo emocji, bo przecież  to jest Warszawiak, tym bardziej bramka tutaj smakuje niesamowicie. Ja jestem ogromnie szczęśliwy, że zdobył tę bramkę.

***

Rafał Smalec: Myślę, że sporo czasu upłynie, zanim nie tylko ja, ale wszyscy zrozumiemy to, co się wydarzyło w końcówce spotkanie. Śmiało można powiedzieć, że graliśmy najlepszy mecz w ostatnim czasie, a zostajemy z niczym. Popełniliśmy katastrofalne błędy i straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy przez tak naprawdę 89 minut. Teraz jedyne, nad czym będziemy musieli się skupić, to żeby to zrozumieć i wyrzucić z głów, spokojnie przepracować następny mikrocykl. Co bym nie powiedział to i tak nie będzie miało znaczenia, bo zostajemy z niczym. 

Pytanie: Kibice skandowali „Smalec do dymisji”. Czy taki scenariusz jest możliwy?

Smalec: Ja jestem trenerem Polonii i, z tego co wiem, nadal będę tę funkcję pełnił. Ja do dymisji się nie podam, władze nade mną ma prezes i jemu podlegam.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga