W ramach 30. kolejki GKS Katowice podejmie Skrę Częstochowa. Mecz zaplanowano na godzinę 18:00. Spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.
Najbliższe spotkanie pozwoli zawodnikom obu drużyn poczuć klimat gry w środowy wieczór. Trochę później zaczynają przecież z reguły swoje spotkania zespoły w ramach Ligi Mistrzów. Jutro poza meczem przy Bukowej odbędzie się półfinałowy mecz na Anfield.
Skra Częstochowa jest doskonale znanym rywalem dla naszych zawodników. Goście po wygranych barażach awansowali do I ligi i podobnie jak katowiczanie obecny sezon rozgrywają w roli beniaminka. Skra mogła imponować jesienią, natomiast wiosna w wykonaniu częstochowian jest zdecydowanie słabsza. Nasz jutrzejszy rywal nie wygrał spotkania o punkty w 2022 roku, a dodatkowego smaczku rywalizacji obu zespołów dodaje fakt, że trenerem gości jest Jakub Dziółka. Czeka nas zupełnie inny mecz niż z Tychami, mniej otwarty, w którym oba zespoły raczej będą czekać na błąd przeciwnika.
Największa niewiadoma w kontekście składu GieKSy to zestawienie linii defensywnej. Na kogo postawi trener Górak jako uzupełnienie dla pary Jędrych i Jaroszek? Kto wystąpi na lewym wahadle? Zwycięstwo w Olsztynie i dobre spotkanie naszego zespołu z Tychami poprawiło nastroje nie tylko w zespole, ale także wśród kibiców. Domowy mecz ze Skrą to dobra okazja, żeby kontynuować serię lepszych występów i przede wszystkim wyników.
Jesienne spotkanie było meczem dla koneserów i zakończyło się wynikiem bezbramkowym. Bardzo podobny sposób gry oraz ustawienie spowodowały, że oba zespoły bardziej koncentrowały się na neutralizacji poczynań przeciwnika niż grze ofensywnej. Sędzią spotkania będzie Marek Opaliński z Legnicy.
Według bukmacherów jesteśmy faworytem środowego spotkania. Przed spotkaniem zachęcam do zapoznania się z opisem rywala.
Przeprowadzimy dla Was z meczu:
– relację LIVE na stronie GIEKSA.PL,
– relację pomeczową również na naszej stronie,
– galerię ze spotkania.
Irishman
26 kwietnia 2022 at 23:45
Moim zdaniem jeśli tylko Pavlas nie „wykartkował” się w Tychach to powinien bezdyskusyjnie zagrać. Jeżeli, tak jak mówi trener weryfikujemy drużynę, to moim zdaniem Danian jest coraz bliżej pozytywnej oceny.