Dołącz do nas

Piłka nożna

[RELACJA] Piękne gole dają 3 punkty GieKSie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Koniec rundy przypadł katowiczanom na spotkanie w Bytowie. GieKSa do spotkania z Bytovią podeszła bez stałej dwójki stoperów. Radka Dejmka zastąpił Grzegorz Janiszewski. Mecz z ławki od pierwszego gwizdka oglądał również Arkadiusz Woźniak, który w ostatnim czasie miewał problemy ze zdrowiem.

W pierwszych 20 minutach gry jedyną sytuacją godną odnotowania był agresywny wślizg Błąd, po którym nasz kapitan otrzymał żółtą kartkę. W 26. minucie po fatalnym błędzie Wrońskiego przy polu karnym rywala tracimy bramkę z kontry. Strzelcem, grający z numerem 68 Karol Czubak, który z najbliższej odległości dobił strzał. GieKSa próbowała odrabiać straty, ale szło to bardzo opornie. Świetnie ustawiona Bytovia postawiła twarde warunki w obronie. Dopiero przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania mogliśmy wyrównać. Po dobrym rozegraniu rzutu rożnego piłkę otrzymał Stefanowicz, jednak nie zdołał jej dobrze opanować, przez co oddał niecelny strzał. Rywalizacja do tej pory zdecydowanie pod dyktando gospodarzy. Z naszej strony było parę stałych fragmentów gry oraz sytuacja z końcówki.

Do drugiej części spotkania przystąpiliśmy bez zmian. Pierwsza decyzja o zamianie została podjęta w 53. minucie rozgrywającego bardzo słabe zawody Wrońskiego zastąpił Woźniak i była to kluczowa postać w drugiej połowie. Atakująca z większym animuszem GieKSa dopięła swego w 61. minucie. Kapitalnym golem z dystansu w górny róg bramki popisał się Michał Gałecki. GieKSa poszła za ciosem, ale po kilku stratach w środku pola pozwalała wyprowadzać groźne kontrataki rywalom. Szybka reakcja trenera Góraka i na boisku zameldował się Grychtolik w miejsce Stefanowicza, a chwilę wcześniej Urynowicz zmienił Rogalskiego. W 76. minucie Woźniak pieczętuje swoją dobrą zmianę fantastyczną bramką po strzale zza pola karnego. Świetnie w sytuacji zachował się Kiebzak, który ograł na skrzydle Deleu i wyłożył piłkę w pole karne napastnikowi. GieKSa grała dobrze, przejęła inicjatywę i czekała na kontry. Problemem były kolejne proste straty. W 83. minucie po stracie Grychtolika okazji nie wykorzystał Feruga. Jego anemiczny strzał bez kłopotu wyłapał Mrozek. Końcówka meczu należała do tych z gatunku horrorów. Pierwszą doskonałą sytuację gospodarze zmarnowali już w doliczonym czasie gry, kiedy nie zdecydowali się kilkukrotnie na oddanie strzału z rejonu pola karnego. Kiedy już wydawało się, że nic złego nam nie grozi, Bytovia kolejny raz doszła do głosu. Kibice gości zamarli, widząc piłkę lecącą w stronę bramki Mrozka. Po uderzeniu w słupek Gałecki rozpaczliwie wybił futbolówkę na róg i na szczęście już nic więcej nam nie zagroziło w tym meczu.

Troszkę szczęśliwie, po dwóch ładnych bramkach, GieKSa wywozi z Bytowa trzy punkty.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

1 Komentarz
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

1 Komentarz

  1. Avatar photo

    Mleczak

    2 grudnia 2019 at 03:56

    Męczyłem się oglądając ten mecz (szczególnie 1 połowę), druga połowa ciut lepsza w naszym wykonaniu, głównie dzięki dobrym zmianom trenera. Najsłabsi na boisku Wroński i Stefanowicz zeszli i przynajmniej zaczęliśmy kreować sytuacje. Swoją drogą, nie tylko wspomniana przeze mnie dwójka, ale większość naszych grajków była jakaś taka…spięta, grali bardzo nerwowo (albo zabrakło koncentracji), a może to przez fatalną murawę…tym bardziej fajnie, że wygrali. Teraz chwila odpoczynku, a później ciężka praca nas czeka przed ta krótką wiosną, zostało tylko 14 meczów, a my zajmujemy dopiero 3. miejsce!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga