Dołącz do nas

Piłka nożna kobiet

[RELACJA] Pewny awans piłkarek GieKSy do ćwierćfinału Pucharu Polski

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Ekstraligowa para GieKSy i Śląska walcząca o ćwierćfinał była jedną z ciekawszych na tym etapie rozgrywek Pucharu Polski. Jesienią w Ekstralidze przegraliśmy 0:2 we Wrocławiu, więc mieliśmy okazję do rewanżu.

W składzie GKS Katowice nastąpiły dwie zmiany w porównaniu do ostatniego ligowego spotkania z SMS Łódź. Do składu po kontuzji wróciła napastniczka Klaudia Miłek, a zastępująca ją w ostatnim meczu Klaudia Maciążka powędrowała na prawe wahadło. Tym samym Anna Konkol znalazła się na ławce rezerwowych. Oprócz tego trener Witold Zając zdecydował się posadzić na ławce Kamilę Tkaczyk, a w jej miejsce desygnował Aleksandrę Lizoń. Mecz rozpoczął się od minuty ciszy z powodu śmierci matki trenera GieKSy oraz w celu upamiętnienia zmarłej legendy GKS Katowice Alojzego Łysko.

Spotkanie dużo lepiej rozpoczęły nasze zawodniczki. Już w 4. minucie po rzucie rożnym z około 20-25 metrów na bramkę rywalek uderzała Anita Turkiewicz. Pięć minut później Katerina Vojtkova znalazła Maciążkę, ta minęła w polu karnym rywalkę, ale jej podanie było już niecelne. Dwie minuty później pod pole karne Śląska zapędziła się obrończyni Zofia Buszewska, która po minięciu przeciwniczki nie była w stanie oddać strzału, ale piłka trafiła do dobrze ustawionej Miłek, która z linii pola karnego zdecydowała się na strzał. Piłka niestety trafiła w poprzeczkę. W 17. minucie Kinga Kozak przeprowadziła dwójkową akcję z Miłek, ale ta ostatnia została zablokowana przy próbie strzału. Pierwszy kwadrans pokazał nam, że rywalki się gubią. Nasze zawodniczki często próbowały pressingu i po jednym z takich zagrań piłka trafiła do Weroniki Kłody, ale ta uderzyła zbyt lekko zza pola karnego. W 26. minucie Maciążka na prawej stronie znowu minęła w polu karnym rywalkę, ale do jej podania nikt nie doszedł. Minutę później mieliśmy pierwszą bramkę dla GieKSy. Po krótko i charakterystycznie dla naszej drużyny rozegranym rzucie wolnym na strzał z około 25 metrów zdecydowała się Buszewska, a piłka lecąca tuż nad ziemią znalazła swoje miejsce w siatce Śląska. Pięć minut później Buszewska zdobyła swoją drugą bramkę – tym razem pewnie wykonując rzut karny. Jedenastka została podyktowana za faul na Miłek, która znalazła się w dogodnej sytuacji po dobrym podaniu Vojtkovej. W 40. minucie ponownie w dobrej okazji znalazła się Miłek, ale została uprzedzona przez bramkarkę rywali przed polem karnym. Do bezpańskiej piłki dopadła Kozak, ale jej próba lobowania z ponad 35 metrów zakończyła się na dobrej asekuracji obrończyni Śląska. Minutę przed końcem regulaminowego czasu na 3:0 podwyższyła Miłek po długiej i dokładnej akcji naszej drużyny. Napastniczka GieKSy była kompletnie niepilnowana w polu karnym rywalek, co skrzętnie wykorzystała.

Druga połowa rozpoczęła się dużo spokojniej. Dalej przeważaliśmy, ale dogodnych okazji mieliśmy jak na lekarstwo. Warto wspomnieć o uderzeniu Vojtkovej z dystansu w 50. minucie, ale Czeszka trafiła wprost w bramkarkę Śląska. Dopiero w 65. minucie doczekaliśmy się pierwszego strzału rywalek. Kulig zdecydowała się na uderzenie z około 20 metrów, ale niecelne. Chwilę później Śląsk stworzył sobie dobrą okazję do zdobycia bramki, ale zamieszane w naszym polu karnym skończyło się tylko rzutem rożnym. I gdy wydawało się, że może w meczu będą jeszcze emocje, to GieKSa przeprowadziła wzorcową kontrę – piłka z obrony trafiła do Miłek, która świetnie wypatrzyła Kozak. Nasza najlepsza napastniczka wygrała pojedynek biegowy z obrończynią i zdobyła bramkę w sytuacji sam na sam. Piłka nim wtoczyła się do siatki, odbiła się jeszcze od słupka. Od tego momentu obie drużyny oczekiwały już na końcowy gwizdek. Cały czas przeważała nasza drużyna, ale brakowało ostatniego a czasem i przedostatniego podania. W 70. minucie próbowała z linii pola karnego Miłek, ale wprost w bramkarkę rywali. W 76. minucie na boisku pojawiła się Konkol, która zmieniła Turkiewicz, a tym samym z prawego na lewe wahadło powędrowała Maciążka. Po kilkunastu minutach została przesunięta do ataku, bo Nadja Stanović zmieniła Miłek. W samej końcówce spotkania GieKSa mogła podwyższyć – najpierw Koch znalazła się w dogodnej sytuacji, a potem Maciążka wypuściła Kozak sam na sam. W obu przypadkach świetnie interweniowała jednak Bocian. Rywalki odpowiedziały jednym niecelnym uderzeniem.

GieKSa wysoko rozbiła Śląsk i zameldowała się w ćwierćfinale Pucharu Polski. Czekamy na losowanie oraz na powtórkę ze Śląskiem w Ekstralidze w połowie kwietnia. Wcześniej czeka nas ligowe starcie – 1 kwietnia zagramy z UJ Kraków na wyjeździe.

28.03.2021, Katowice
GKS Katowice 4:0 Śląsk Wrocław (3:0)
Bramki: Buszewska (27, 32-k), Miłek (44), Kozak (67).
GKS Katowice: Klimek – Buszewska, Hajduk, Lizoń – Maciążka, Kłoda, Vojtkova (73. Łasicka), Koch, Turkiewicz (76. Konkol) – Miłek (86. Stanović), Kozak.
Śląsk Wrocław: Bocian – Korda (80′ Matuszewska), Tracz, Dudziak, Homa (80′ Jurczenko), Żurek, Wróblewska, Kulig, Krysman (46′ Turowska), Przelicka (80′ Pompa), Buś.

Foto: GKS Katowice.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kibice Piłka nożna

Gdzie zaparkować i jak dojechać na mecz z Górnikiem?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30 marca w niedzielne popołudnie pierwszy mecz na nowym stadionie rozegrają piłkarze GKS Katowice, a naszym przeciwnikiem będzie Górnik Zabrze. Przy okazji otwarcia nowego obiektu pojawiają się liczne pytania o dojazd i parkingi.

Parking przy Nowej Bukowej – w dniu spotkania z Górnikiem będzie zamknięty dla kibiców. Wszystkich tych, którzy wybierają się na mecz samochodem, uczulamy, by nie kierować się pod sam stadion, ponieważ prawdopodobnie utkniecie w korku, a ostatecznie i tak nie zaparkujecie pod nowym obiektem.

Dojazd darmową specjalną komunikacją – wszystkich zainteresowanych dojazdem na nowy stadion odsyłamy do oficjalnej strony klubu. Do centrum przesiadkowego Brynów, które dysponuje 500 miejscami, można przyjechać autem i zostawić je tam za darmo. Jeśli jednak zabraknie tam miejsc, to w bliskiej okolicy jest jeszcze Galeria Handlowa Libero, która również dysponuje darmowym parkingiem.

Dojazd komunikacją miejską – Jeśli ktoś zdecyduje się na dojazd komunikacją miejską, to musi pamiętać, że jak w każdy inny dzień jest ona płatna według taryfy i cennika GZM. Bilet na mecz nie będzie uprawniać do darmowego przejazdu. Jeśli wybierzecie się na stadion zwykłymi liniami, powinniście sprawdzić te, które obsługują przystanki Załęże Kąpielisko BuglaZałęska Hałda Bocheńskiego Autostrada oraz przede wszystkim Katowice Osiedle Kopalnia Wujek. Do tego ostatniego przystanku jeździ najwięcej autobusów. Wszystko możecie sprawdzić tutaj. Z drugiej strony od Ligoty, Brynowa, Piotrowic mamy jeszcze przystanek Brynów Dziewięciu z Wujka, jednak z powodu prac remontowych związanych przebudową linii kolejowych, jest on położony nieco dalej od stadionu. Po remoncie wiaduktów powinno być dużo łatwiej z uwagi na bliżej położone przystanki na ul. Stromej czy Załęskiej Hałdy.

Fanom komunikacji miejskiej polecamy przyjazd na mecz linią 51. Objeżdża ona praktycznie połowę Katowic i można pozwiedzać miasto z każdej strony, szczególnie jeśli wybierzemy opcję z pętlą, dzięki której dwa razy przejedziemy przez przystanki w okolicach stadionu. Taki wybór oczywiście wpłynie na czas podróży – będzie to około 2 godzin i 15 minut.

Do dyspozycji mamy jeszcze podróż pociągiem na stację Katowice Brynów, która tego dnia będzie wyjątkowo otwarta. Niestety stacja przechodzi remont i będzie czynna tylko 30 marca, więc nie będzie to opcją na inne mecze.

Dojazd rowerem – Mamy tutaj dwie opcje – obie mają plusy i minusy. Na stadion możemy dojechać własnym rowerem, ponieważ przy obiekcie przygotowano stojaki, przy których możemy zabezpieczyć swój rower. Można też dotrzeć rowerem miejskim. Najbliższa stacja znajduje się od strony Ligoty. Należy kierować się na ulicę Załęska Hałda/Dobrego Urobku i w okolicach placu zabaw znajdziemy stację o numerze NR 27520. Od drugiej strony mamy dostępne stacje rowerowe koło Bugli oraz na osiedlu Witosa, ale ta pierwsza wymieniona stacja jest zdecydowanie najbliżej nowego obiektu. Kto ma kartę Multisport, to może dodatkowo korzystać z roweru za darmo przez godzinę.

Minusem dojazdu własnym rowerem jest niepewność co do funkcjonowania parkingu rowerowego pod stadionem, ponieważ na ten moment nie mamy jeszcze oficjalnych informacji. Rowerem miejskim zaparkujemy w pobliżu Nowej Bukowej, ale może być problem z dostępnością rowerów na stacji po spotkaniu.

Dojazd samochodem – Co jeśli zdecydujemy się przyjechać samochodem? Jak już wspomnieliśmy, parking pod stadionem będzie zamknięty, ale w okolicy jest sporo innych miejsc parkingowych, które w niewielkiej odległości będą w stanie przyjąć kibiców GieKSy. Pamiętajmy od razu, że parkingi te w większości wypadków są terenami dostępnymi za darmo, ale należącymi do innych podmiotów. Szanujmy więc możliwość zaparkowania samochodu na obcym terenie i utrzymujmy porządek tak, jakbyśmy byli u siebie.

Najbliższym i największym parkingiem będzie Centrum Handlowe Załęże, które w materiałach prasowych informuje, że dysponuje parkingiem na 700 miejsc. Parking jest darmowy, nie ma tam żadnych szlabanów, ale niektóre miejsca mogą być zajęte przez klientów siłowni czy lokali rozrywkowych. Mniejszy parking będzie parę metrów dalej pod sklepami Aldi, Media Expert oraz w okolicach kebabu U Pajdy. Z tych czeka nas około 15-minutowy spacer na stadion.

Naprzeciwko centrum handlowego Załęże jest jeszcze „dziki” parking przy stacji kolejowej Katowice Załęże. Liczba miejsc nie będzie tam duża, ponieważ często stoją tam samochody ciężarowe.

Kolejnym dużym parkingiem jest parking przy kąpielisku Bugla na ulicy Żeliwnej. Jest to parking w okolicach przystanku autobusowego, z którego będą szli na spotkanie kibice.

Od strony Ligoty dostępny powinien być parking przy kopalni Wujek na ulicy Dolnej. Zalecamy jednak ostrożność, ponieważ sytuacja związana z tym parkingiem jest dynamiczna i będzie zależeć od robót budowlanych na terenie stacji PKP Brynów. Jeśli parking będzie dostępny, to zapewni sporo miejsc.

Od strony Osiedla Witosa mamy dwie opcje. Obie będą wymagały spaceru w okolicach 20-30 minut. Pierwszą z nich jest parking przy Zielonym Bazarze na ulicy Kolońskiej. Parking jest darmowy i nie ma na nim szlabanów. Drugą opcją jest sklep Macro Cash and Carry. Z nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy, parking ma być dostępny dla kibiców w czasie spotkań przy Nowej Bukowej. Tutaj również uczulamy na zachowanie czystości, ponieważ nie chcemy, by parkingi były zamykane na kolejne mecze. Czekamy na oficjalne potwierdzenie, ale jest duża szansa, że również tutaj zaparkujecie. Przy wybraniu tej opcji czeka Was około 25-minutowy spacer na Nową Bukową.

Do dyspozycji kibiców powinny być również mniejsze parkingi i lokalizacje, ale tutaj trzeba będzie mieć trochę szczęścia i liczyć, że nie będą one zajęte. Na przykład jest parking przy ogródkach działkowych na ulicy Bocheńskiego na wysokości stacji BP. Inną opcją będzie parkowanie od strony Ligoty w okolicach opisywanej stacji rowerowej. Jest tam sporo uliczek, na których nie ma zakazu parkowania, a drogi są szerokie i auta zaparkowane na ulicy nie powinny przeszkadzać w normalnym ruchu drogowym. Jedną z takich ulic jest opisywana wcześniej Załęska, gdzie znajduje się stacja rowerowa. Niestety nie ma tam zbyt wiele miejsca, a wobec remontu dróg przy Nowej Bukowej jest opcja sporego nadrabiania kilometrów samochodem do innych lokalizacji, jeśli okaże się, że nie znajdziemy niczego wolnego.

Kontynuuj czytanie

Hokej

Kalaber w Katowicach!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po ostatnim meczu JKH GKS Jastrzębie, słowacki szkoleniowiec powiedział, że może to być jego ostatni mecz na ławce trenerskie JKH. Dziś już wiadomo, że selekcjoner reprezentacji przenosi się do Katowic.

Jacek Płachta może jednak spać spokojnie, Robert Kalaber będzie w Katowicach szefem hokejowej Akademii Młodej GieKSy. Władze Katowic chcą mocno postawić na hokej, głośno mówi się o budowie nowego lodowiska, stąd potrzeba podniesienia jakości szkolenia młodych hokeistów i połączenia sił (w Katowicach szkolenie prowadzi się w dwóch klubach – GKS i Naprzód) oraz wykorzystania potencjału lodowych tafli. Plan szkolenia przygotował Henryk Gruth (współtwórca szwajcarskiej szkoły hokejowej) we współpracy z Robertem Kalaberem oraz specjalistami z katowickiej AWF i słynnej fińskiej szkoły hokejowej Vierumaki. Za realizację programu będzie odpowiedzialny słowacki szkoleniowiec.

Jacek Płachta cieszy się w Katowicach pełnym kredytem zaufania, w dalszym ciągu będzie odpowiedzialny z prowadzenie Hokejowej Dumy Katowic. Jego kontakty oraz fakt, że syn trenera Mathias Plachta gra w drużynie Adler Mannheim spowodowały, że oba kluby są na drodze do podpisania porozumienia o współpracy sportowej. Adler ma najlepszą szkółkę hokejową, która jest wzorem szkolenia w Niemczech. Nieaktualny jest zatem temat przenosin Płachty do Oświęcimia, tamtejsi działacze w swoim stylu próbowali nakłonić katowickiego szkoleniowca do zmiany otoczenia. Szkoleniowiec miał razem z obecnym dyrektorem sportowym GieKSy pomóc tamtejszej ekipie wrócić na salony.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Live: EUFORIA W KATOWICACH!!!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

30.03.2025 Katowice
GKS Katowice – Górnik Zabrze 2:1
Bramki: Olkowski (38-sam.), Szymczak (90) – Zahović (51)
GKS: Kudła – Wasielewski (88. Marzec), Czerwiński, Jędrych, Klemenz, Galan (80. Gruszkowski) – Kowalczyk, Repka, Nowak, Błąd (78. Drachal) – Bergier (78. Szymczak).
Górnik: Majchrowicz – Kmet (78. Josema), Szcześniak, Janicki, Janża, Olkowski (46. Sow), Sarapata, Hellebrand, Podolski, Furukawa, Zahović (87. Bakis).
Ż.kartki: Jędrych – Podolski
Cz.kartki:
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: 15048

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga