Jutrzejszy przeciwnik piłkarzy GieKSy, w dziewiątej kolejce rozgrywek zaplecza ekstraklasy, drużyna Olimpii Grudziądz, początku rozgrywek nie może zaliczyć do udanych.
Drużyna z Grudziądza na boiskach I ligowych występuje od sezonu 2011/12 i po znakomitym poprzednim sezonie w którym zajęła czwarte miejsce, została uznana przez większość obserwatorów rozgrywek jako jednego z kandydatów do awansu. Niestety, jednak uzyskiwane do tej pory wyniki tego nie potwierdzają. Na osiem spotkań ligowych Olimpia przegrała pięć ( z Rozwojem, Chojniczanką, Chrobrym, Zawiszą i Wisłą ), dwa zremisowała ( z Olimpią Grudziądz i Dolcanem ) i jeden wygrała ( ze Stomilem ) – w trzeciej kolejce spotkań. Tym samym drużyna z Grudziądza nie zainkasowała trzech punktów od pięciu kolejek. W Grudziądzu nie ukrywają, że liczą na „przełamanie” w meczu z GieKSą…
Zarząd Olimpii po szóstej kolejce spotkań zwolnił trenera Tomasza Asensky ( który objął obowiązki w czerwcu tego roku ) i zatrudnił znanego na Bukowej Artura Skowronka.
Jak na razie nowy trener nie odmienił drużyny: biało – zieloni przegrali dwa ostatnie mecze. Wbrew oczekiwaniom bardziej wyrównany był mecz w siódmej kolejce, z Zawiszą, który przypominał wymianę ciosów na ringu bokserskim. O przegranej Olimpii zadecydowały ostatnie 13 minut spotkania w którym piłkarze z Grudziądza stracili dwie bramki. Ostatecznie w Grudziądzu padł wynik 2:3 ( 1:1 ).
W ostatnim meczu, przegranym z Wisłą Płock 0:3, przeważająca stroną była Wisła, biało – zieloni nie stracili więcej bramek dzięki dobrej postawie swojego bramkarza Bartosza Fabiniaka. W tym spotkaniu obrona Olimpii popełniła sporo prostych błędów, nie radząc sobie z prostopadłymi podaniami Wisły.
Mecz w Płocku, Olimpia rozpoczęła w następującym zestawieniu:
Bartosz Fabiniak – Marcin Woźniak, Michał Łabędzki, Michał Piter-Bucko, Paweł Kowalczyk, Wojciech Reiman, Marcin Smoliński, Kamil Kurowski, Marcin Kaczmarek, Patryk Skórecki – Adam Cieśliński.
W kadrze trenera Skowronka na mecz z GieKSą na pewno nie znajdzie się Dariusz Kłus który w dalszym ciągu leczy kontuzję. Powoli do pełni sił po kontuzjach, wracają Robert Szczot oraz Dejan Żigon, którzy trenowali indywidualnie, ale raczej nie wystąpią w meczu.