Kibice
Kibice: Wygraną piłkarze muszą mieć we krwi
Kibice GieKSy są bardzo zadowoleni z piątkowego wyniku, doceniają grę i charakter naszego zespołu. Są też pewne opinie negatywne, ale na szczęście są one odosobnione. Trener Brzęczek ma trochę wniosków po tym meczu, ale nawet jeśli jest coś do poprawy – to dobrze, że po wygranym meczu!
Gregg
Właśnie taką drogą powinniśmy isc w latach poprzednich. Wygrywanie muszą mieć we krwi i z takim nastawieniem wychodzić na boisko, i wtedy nie ważne ze przeciwnik strzeli bramke bo zawodnicy wierzą ze strzelą dwie. Tylko tak możemy awansować do extraklasy.
Przemosz
Moim zdaniem lepiej było wygrać 2-1 wyciągając z stanu 0-1, niż łatwo pyknąć ich 3-0.
Po pierwsze, muszą mieć świadomość że ciągle taka wioska potrafi im pierdolnąć bramkę i stworzyć zagrożenie, a po drugie kiedy ostatnio wyciągneliśmy mecz przegrywając?
artek
To był nasz dobry mecz do momentu strzelenia przez nas na 2-1, później zamiast iść za ciosem to kompletnie zeszło z nas powietrze plus bezsensowne zmiany Brzeczka. Zejdler, Czerwiński to jest ekstraklasa. Lebedynski bardzo dobrze gra w powietrzu widać ze będzie dużym wzmocnieniem.
Murzyn81
Było ciężko ale uff:) fajnie że wygrali w taki sposób, a Fosa nie grając udowodnił że jest niezastąpiony obecnie w tej drużynie.
Mariuszz79
Brawo!!! Emocje, radosc z bramek, dramaturgia jak za dawnych lat. Kurewsko sie tego meczu obawialem…ale chlopaki dali rade. Widoczny brak Foszmanczyka.
Dudi_1979
Dzisiaj jakby urodził mi się syn to nazwałbym go Alan.
grzana
Nie chce źle wróżyć, ale Czerwiński chyba długo u nas nie pogra. Dobro robota odwalo.
kattowitz
Bardzo słaby mecz, ale walczyli przynajmniej. Źle dobrana taktyka przez trenera. W końcu Goncerz odpalił na 5 minut, chop który ma robić gole. Szczęśliwa wygrana. Z takim rywalem drżeć o 3 punkty do końca nie zapowiada dobrze, takich rywali musimy rozjeżdżać po 5:0.
adamooo
Brawa za 3 pkt. bo to jest najważniejsze.Jakoś dziś spokojny byłem o to że po przerwie padną bramki.Szkoda 4 kartki Kamyka bo wyrasta na ostoja defensywy.Prokić z meczu na mecz lepiej.Lebedynski potrzebuję kilka meczów na zgranie ,bo widać że ma ochotę na awans
Chrmik
Paradoks polega na tym, że bramki padły gdy gra kompletnie się nam nie kleiła (a nie np pod koniec pierwszej połowy). Na plus że nie cofnęliśmy się po objęciu prowadzenia. No i ta poprzeczka na koniec! W poprzednich sezonach odbiłoby się to w drugą stronę i przyjmuje to za dobry prognostyk 🙂
tombotleg
3 mecze 9 pkt !!!, jademy dalej z tym koksem, Fosa robi różnicę, ale dali jakoś radę bez niego, w 3 minuty armagedon dla Puław 🙂
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















Boss
12 września 2016 at 11:08
Użytkownik kattowitz nie wiem co bierzesz ale jeśli uważasz ze ten mecz pierwszoligowy stał na słabym poziomie to chyba jestes losowo na jednym meczu w sezonie i trafiasz na najlepszy…. To jest pierwsza liga, od lat bardzo wyrównana i nie nożna lekceważyć żadnej wioski. Legia nawet w extraklasie sie kolejny raz przekonała o tym w niecieczy.
Jedyne do czego można sie przyczepić to do tego ze po drugiej bramce nie poszliśmy za ciosem i nie skończyliśmy przeciwnika, za wczesnie zaczęliśmy grać na czas i troche kontr poszło, No i brakło troszkę sił.
Greg
13 września 2016 at 18:50
Zatrzymać Alana za wszelka cena chop robi różnice żelazne płuca
Marcin
13 września 2016 at 20:35
Przydałby się jeszcze drugi gość jak Foszmańczyk i najlepiej żeby grali koło siebie to by się działo..