Dołącz do nas

Kibice

Kibice: Piękne zakończenie rundy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GieKSa wygrała i… Chrobrego pokonała 🙂 Nic dziwnego, że kibice są zadowoleni z tego wyniku, jak i całej jesieni. Zwracają również uwagę na błędy, ale najważniejszy jest właśnie wynik – a ten jest do przodu!

Gregg
Bardzo dobra pozycja startowa na wiosne, strata jednego punktu zaledwie do lidera stawia nas w bardzo komfortowej sytuacji. Teraz pora na Darka Moti. Prezes rowniez zapowiedział ze transfery będą a rozmowy juz są dawno prowadzone. Nic nie spieprzyć i wrócimy tam gdzie nasze miejsce.

nouzie
Piekny mecz na zakonczenie rundy. Sporo emocji, ale Fosa dal nam dzis bardzo wazne zwyciestwo. Sporo bledow z jednej i z drugiej strony, ale to teraz juz niema narazie znaczenia.Czekamy na transfery… i na Ekstraklase… ktora jest juz coraz blizej!!

Homer
Najważniejsze trzy punkty choć styl momentami pozostawiał dużo do życzenia.
Bardzo dużo błędów dziś w defensywie, a jeszcze niedawno potrafiliśmy przez cały mecz nie dopuścić przeciwnika do sytuacji bramkowej, nie wiem co tam się w głowach poprzestawiało, że tak nerwowo i niepewnie od pewnego czasu.
Abramowicz nam dziś wybronił te trzy punkty bo spokojnie do przerwy mogło być 0:2 dla gości.

artek
Bardzo ważne 3 punkty.
Teraz wszyscy po karnety i na wiosne stawiamy kropke nad i.

SylweK
Udało się wygrać, ale było ciężko. Nie wiem czy przy nieuznanym golu był faul.
Torman kolejny dobry występ, poza wykopem przy którym się poślizgnął. Za to Praznovski trzyma formę, jak co szpil coś musi zdupić, jeszcze idiotyczna żółta kartka bo ciężko wyrzucić aut i trzeba czekać na Alana, zresztą Pielorz i reszta go opieprzyli za to…

Antek_Antuan
Wygrali i tylko to się liczyło. Praznovski zawsze jakiegoś kwiatka musi zaliczyć.
Do zobaczenia na wiosnę, wtedy prawdziwy pokaz siły 🙂

marcinGieKSa
Dobrze ze ta runda sie konczy bo widac ze dostali lekkiej zadyszki.teraz wszystko w rekach działaczy(2-3 konkretne wzmocnienia) i pracy Brzeczka.Jesli wsszyscy beda ciagneli ten wozek w kierunku ekstraklasy wtedy ten awans bedzie.

Sawio Mikołów
Szkoda ostatnich porażek, ale liczę na 2 – 3 głośne transfery – tego nam trzeba. Skoro walczymy o awans trzeba zwiększać poziom. Jeśli by się udało awansować, to poziom Ekstraklasy na chwilę obecną jest dla nas jest za wysoki…spadek murowany. Dlatego dawać dobre transfery.

Bartek84
Mecz wygrany dzięki fantastycznym obronom Abramowicza. Klasa światowa. Zejdler słabo ale tłumaczy go łękotka. Prokic daremny. Obrona niepewnie, za dużo tiki taki, czasami po prostu trzeba wyjebać w pizdu. Piękne zakończenie rundy.

Fjodor1964
Charakter – JEST! Ambicja – JEST! Moje życie skrócone o kolejne kilka dni – JEST 🙂 Po raz kolejny nasi piłkarze „zrobili nam ręcznych”…

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pewne utrzymanie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GKS Katowice utrzymał się w Ekstraklasie.

To, co od dłuższego czasu było „pewne” (dla jednych już po Górniku, dla innych po Puszczy, a dla każdego po Wrocławiu) dziś zostało formalnie potwierdzone. Po stracie punktów przez Puszczę Niepołomice w meczu z Pogonią Szczecin (4:5) GieKSa oficjalnie utrzymała się w Ekstraklasie.

Po wielkosoboniej wygranej we Wrocławiu Śląsk stracił szansę na dogonienie nas w tabeli. W miniony wtorek Stal Mielec, po remisie z Górnikiem Zabrze, także przestała nam „zagrażać”. Dziś do tej dwójki dołączyła Puszcza Niepołomice, która nie może nas już wyprzedzić w tabeli.

Przypomnijmy, że nasza drużyna ani razu w tym sezonie nie znajdowała się na miejscu spadkowym, a matematyczne utrzymanie na początku 30. kolejki to duże osiągnięcie, które potwierdza tylko, jak świetny sezon rozgrywa GieKSa.

Kontynuuj czytanie

Galeria Piłka nożna

Świąteczna wygrana

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W wielkanocną sobotę GieKSa na wyjeździe pokonała Śląsk Wrocław 2:0. Zdjęcia zrobiła dla Was Madziara. 

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna kobiet

Świętowanie mistrzostwa jednak w Katowicach?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

GieKSa nie potrafiła przez 90 minut pokonać bramkarki rywalek, a po naszej stronie pojawiło się zbyt wiele błędów indywidualnych. Tym samym celebracja mistrzostwa musi jeszcze poczekać, a szansa na takową fetę będzie już za tydzień przy Bukowej.

Klaudia Słowińska w Łęcznej doczekała się powrotu na pozycję skrzydłowej. Świetną akcję ujrzeliśmy już w pierwszej minucie – Katarzyna Nowak odważnie wyprowadziła na skrzydło, a centrę Julii Włodarczyk przecięła Natalia Piątek. W 7. minucie Jagoda Cyraniak powstrzymała nacierającą Klaudię Lefeld po dużym błędzie Klaudii Słowińskiej. Odpowiedziała Kozak sytuacyjnym strzelam z dystansu, mocno niecelnie. Blisko zdobycia pierwszej bramki z dystansu była Włodarczyk, golkiperka wzniosła się na wyżyny umiejętności. Na kilkanaście następnych minut walka skupiła się w środku pola, obejrzeliśmy po jednym bardzo nieudanym strzale z obu stron. W 26. minucie Katja Skupień dograła do Pauliny Tomasiak, zupełnie niepilnowanej w polu bramkowym. Ta zgrała piłkę do Julii Piętakiewicz, a Kinga Seweryn była bez szans. Blisko było odpowiedzi po trąceniu piłki w powietrzu Cyraniak, Kinga Kozak nie zdołała wepchnąć piłki obok bramkarki. W 33. minucie Piątek znów uratowała swoją drużynę, ściągając piłkę z nogi rozpędzonej Vuskane, której podawała Kinga Kozak. Po rzucie różnym główkowała Słowińska, wysoko nad bramką. Na zakończenie pierwszej części Julia Piętakiewicz huknęła w samo okienko, Kinga Seweryn udowodniła swoją klasę, broniąc strzał.

W 47. minucie strzał oddała Gabriela Grzybowska, trafiając w wybiegającą Vuskane. Łęczna wyprowadziła kontratak, a centrę Piętakiewicz wybiła Marlena Hajduk na rzut rożny. W 54. minucie Seweryn na przedpolu uratowała swój zespół, nie dając szans Skupień na sfinalizowanie akcji. GieKSa w zasadzie nie miała pomysłu na konstrukcję ataków, nawet kontry kończyły się niecelnymi podaniami. W 58. minucie Kaczor odnalazła długim podaniem Włodarczyk, a Klaudia Słowińska po zgraniu uderzyła w golkiperkę. Pięć minut później Anita Turkiewicz zdołała powstrzymać pędzącą Skupień, nadrabiając dystans. W 69. minucie Katja Skupień padła w szesnastce Kingi Seweryn, arbiter od razu pokazała kartkę za próbę wymuszenia. Minutę później Kinga Kozak miała dobrą okazję po wrzutce Marleny Hajduk, trafiła wprost w bramkarkę. W 79. minucie Jagoda Cyraniak bez zdecydowania podała do Kingi Seweryn, a nasze rywalki skrzętnie tę okazje wykorzystały – pusta bramka i 0:2.

Mistrzostwo Polski musi poczekać. Może się ziścić już jutro, jeśli Czarni przegrają w Szczecinie. W innym wypadku poczekać będziemy musieli do soboty 3 maja. Wtedy o 10:45 na Bukowej zagramy z Pogonią Tczew. Wstęp darmowy – zapraszamy do świętowania mistrzowskiego tytułu z uKOCHanymi. 

Łęczna, 26.04.2025
Górnik Łęczna – GKS Katowice 2:0 (1:0)
Bramki: Piętakiewicz (26), Tomasiak (79).
GKS Katowice: Seweryn – Nowak, Hajduk, Cyraniak (80. Bednarz) – Włodarczyk, Grzybowska, Kaczor (61. Nieciąg), Turkiewicz – Kozak, Vuskane (61. Langosz), Słowińska.
AP Orlen Gdańsk: Piątek – Skupień (84. Ostrowska), Kazanowska, Piętakiewicz (65. Sikora), Lefeld, Ratajczyk, Zawadzka, Głąb, Kłoda, Kirsch-Downs, Tomasiak.
Żółte kartki: Skupień, Głąb – Nowak, Grzybowska, Słowińska, Włodarczyk.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga