Dołącz do nas

Siatkówka

Siatkarska krótka przesunięta – Nie można tak grać częściej?!

Avatar photo

Opublikowany

dnia

STATYSTYKI MECZOWE GKS-u

Czas trwania spotkania – Mecz GKS-u z BBTS-em trwał 71 minut, z czego I set 27 min. – II set 25 min. – III set 19 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 21

Ilość zdobytych punktów – GKS 54: Butryn 17, Kapelus 14, Kalembka 11, Krulicki 8, Sobański 4.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 26: Kalembka 10, Kapelus 7, Butryn 6, Krulicki 2, Sobański 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 26: Butryn 14, Kapelus 10, Krulicki 6, Kalembka 5, Stańczak -1, Falaschi -3, Sobański -5.

Ilość zagrywek – GKS 73: Kalembka 23, Sobański 14, Falaschi 13, Butryn 8, Kapelus 8, Krulicki 7.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 17: Kalembka 5, Sobański 5, Falaschi 3, Krulicki 2, Kapelus 2.
Ilość asów serwisowych – GKS 9: Kalembka 7, Kapelus 2.

Ilość przyjęć – GKS 48: Kapelus 18, Sobański 15, Stańczak 12, Stelmach 2, Krulicki 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 4: Sobański 2, Kapelus 1, Stańczak 1.
Procent przyjęcia dokładnego (perfekcyjne oraz dobre) – GKS 48%: Sobański 60%, Kapelus 50%, Stańczak 42%, Krulicki 0%, Stelmach 0%.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 21%: Sobański 33%, Kapelus 22%, Stańczak 8%, Krulicki 0%, Stelmach 0%.

Ilość ataków – GKS 65: Butryn 22, Kapelus 19, Sobański 10, Krulicki 6, Kalembka 5, Stelmach 2, Falaschi 1.
Ilość błędów w ataku – GKS 3: Butryn 1, Sobański 1, Kapelus 1.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 4: Butryn 2, Kalembka 1, Sobański 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 35: Butryn 14, Kapelus 12, Krulicki 5, Sobański 3, Kalembka 1.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 54%: Krulicki 83%, Butryn 64%, Kapelus 63%, Sobański 30%, Kalembka 20%, Falaschi 0%, Stelmach 0%.

Ilość bloków punktowych – GKS 10: Krulicki 3, Butryn 3, Kalembka 3, Sobański 1.

 

Bajkowy mecz w Spodku, z bajkową atmosferą, z bajkową radością dzieci, z bajkową grą siatkarzy GieKSy! Oby, więcej takich bajkowych pomysłów! Mecze siatkarskiego GKS-u TYLKO w SPODKU !!!

W pierwszy set zawodnicy GKS-u weszli z przytupem. Od razu narzucili swoje warunki gry przeciwnikom i punktowali aż miło było patrzeć. Zagrywka Kalembki siała prawdziwe spustoszenie w szeregach gości, początkowy fragment seta to jego popis. Wystarczy wspomnieć, że siatkarze BBTS-u pierwszy punkt po własnej skutecznej akcji zdobyli dopiero przy wyniku 8:4 i na dodatek zdobył go ich rozgrywający. GieKSa prowadziła od początku bardzo wyraźnie 7:2, a potem 11:4 i starała się kontrolować przebieg tej partii. Ten stan trwał do wyniku 15:9 i wtedy zaczęły się kłopoty z kończeniem pierwszej akcji, a i bielszczanie poprawiali się z akcji na akcję, doprowadzając do remisu po 18. W nerwowej końcówce przy stanie 22:22 miał miejsce kluczowy moment, gdy sędziowie przyznali punkt gościom po rzekomym błędzie w ataku Butryna. Na szczęście system challenge pokazał zupełnie inny obraz tej sytuacji i punkt musiał być anulowany i potem rzec jasna powtórzony. To zamieszanie i przerwa na tyle zdeprymowała bielszczan, że katowiczanie zdobyli trzy oczka z rzędu, wygrywając tego seta lepszym opanowaniem, ale i całkiem zasłużenie w przekroju całego seta.

Skuteczność w ataku GKS miał na poziomie 55%, a BBTS 38% – wynikowo wyszło 12:9. Katowiczanie mieli 4 asy serwisowe oraz 2 bloki punktowe, a bielszczanie z kolei 2 asy i 3 bloki – czyli razem mamy 6:5 dla GKS-u. Błędy własne – 8 po stronie gospodarzy oraz 7 po stronie gości. Przyjęcie – dokładne na poziomie 37% do 41%, a perfekcyjne na poziomie 11% do 29%. W ataku pewnymi punktami byli Kapelus (6 punktów), który na 5 ataków skończył… 5 !!! dokładając asa serwisowego oraz Butryn (5 punktów), które zdobył na 9 ataków (56%). Swoje dorzucił też wspomniany wyżej Kalembka, który miał 3 asy oraz 2 bloki.

W drugim secie gra wyrównana była tylko na początku do remisu po 9. Choć to i tak twierdzenie na wyrost, ponieważ bielszczanie w tym okresie zdobyli tylko 2 oczka po własnej akcji – kolejny dopiero przy wyniku 14:11 !!! To nasi siatkarze błędami własnymi utrzymywali gości w meczu. Przy ich ograniczeniu, natychmiast GKS uzyskiwał kilku punktową przewagę, co doprowadziło do wyniku 20:14. Dowiezienie tego prowadzenia do końca seta, nie nastręczyło większych problemów. Atak nasz na poziomie 52%, a gości spadł na 29% – w punktach nasza znaczna przewaga 13:7. Asy i bloki wygrane 4:1. I tylko te nieszczęsne błędy własne – GKS miał aż 13 przy 8 BBTS-u – gdyby nie one wynik tej partii byłby zapewne o wiele wyższy. Przyjęcie – dokładne na poziomie 50% do 24%, a perfekcyjne na poziomie 17% do 18% – w końcu na przyzwoitym poziomie i lepsze od przeciwnika. W ataku znów najlepsi to Kapelus – 6 oczek – oraz Butryn – 5 oczek.

Trzeci set to już była prawdziwa rzeź niewiniątek w wykonaniu siatkarzy GKS-u. Po wyrównanym początku (5:4), GieKSa zdobyła 7 oczek z rzędu !!! (12:4), co zupełnie zniechęciło gości do podjęcia jakiejkolwiek walki. Potem to już była pełna kontrola na przebiegiem zdarzeń na parkiecie, z kolejną wspaniałą serią zagrywek Kalembki w samej końcówce partii. Taką grę naszych siatkarzy chciałoby się oglądać znacznie częściej. Skuteczność ataku GKS miał na poziomie 59%, a BBTS 35% – w punktach podliczono 10:8, tylko. Ogromna nasza przewaga uwidoczniła się w zagrywce i grze na siatce – 4 asy i 5 bloków przy 1 asie i bloku gości, razem 9:2 – to mówi w zasadzie wszystko o tym secie. Kolejna zmiana na plus to błędy własne – GKS miał tylko 3 przy 6 BBTS-u – to czego nam zabrakło, a właściwie było za dużo w poprzednim secie. Przyjęcie obie drużyny miały na bardzo wysokim poziomie – dokładne na poziomie 64% do 50%, a perfekcyjne na poziomie 45% do 41%. W ataku nr 1 był Butryn (7 punktów), na 6 ataków skończył 5 (czyli 83%) plus 2 bloki punktowe. Swoje znów dorzucił Kalembka mając aż 4 asy i po 1 bloku i skutecznym ataku ze środka.

Ogólnie mieliśmy lepszą skuteczność w ataku – 54% do 34% – a w punktach wyliczono 35:24. Asy serwisowe 9:4 dla nas, bloki punktowe również na naszą korzyść 10:4. Błędy własne – GKS miał 24, a BBTS 21 – to w zasadzie jedyna rzecz, do której można i trzeba by się przyczepić. Na trzy, w sumie krótkie sety oddanie za darmo jednego seta (zabrakło przecież tylko jednego punktu do 25) to stanowczo za dużo. Z tego aż 17 zepsutych zagrywek, to straszna liczba. Przyjęcie lepsze niż zazwyczaj – dokładne na poziomie 48% do 39%, a perfekcyjne na poziomie 21% do 30%. Zdobyte punkty po własnych akcjach, to kolosalna różnica oczywiście na korzyść GKS-u, bo 54:32. MVP tego spotkania Karol Butryn zdobył 17 punktów, w tym 14 atakiem (na 22 akcje czyli 64%) plus 3 bloki. Bardzo dobrą skuteczność zaprezentował też Kapelus, 63%, na 19 ataków skończył 12. A to co wyrabiał na zagrywce Kalembka było coś rzadko spotykanego – 7 asów serwisowych to znakomity wynik plus 3 bloki punktowe. Brawo, brawo, brawo – dla całej naszej drużyny, TAK TRZYMAĆ PANOWIE!

 

ŁĄCZNE STATYSTYKI MECZOWE GKS-u – po 19 meczach  (71 setów)

Czas trwania spotkań – Mecze GKS-u z trwały 1809 minut, z czego I set 502 min. – II set 496 min. – III set 497 min. – IV set 222 min. – V set 92 min.
Punkty zdobyte z błędów przeciwnika – GKS 450: zagrywka 273, atak 108, siatka + inne 69.
Punkty oddane przez błędy własne – GKS 482: zagrywka 309, atak 127, siatka 21, inne 25.

Ilość zdobytych punktów – GKS 1101: Kapelus 230, Butryn 226, Sobański 135, Van Walle 134, Kalembka 127, Krulicki 114, Błoński 68, Falaschi 32, Pietraszko 29, Fijałek 3, Stelmach 3.
Ilość zdobytych punktów w fazie zagrywki – GKS 361: Butryn 74, Kapelus 61, Kalembka 52, Sobański 39, Krulicki 38, Van Walle 37, Błoński 32, Falaschi 14, Pietraszko 11, Stelmach 2, Fijałek 1.
Ilość punktów zdobytych po przyjęciu zagrywki – GKS 740: Kapelus 169, Butryn 152, Van Walle 97, Sobański 96, Krulicki 76, Kalembka 75, Błoński 36, Falaschi 18, Pietraszko 18, Fijałek 2, Stelmach 1.
Bilans punktów zdobytych do straconych – GKS 407: Kapelus 113, Butryn 107, Van Walle 73, Krulicki 55, Kalembka 48, Sobański 14, Falaschi 14, Błoński 10, Pietraszko 5, Stelmach 2, Fijałek -7, Mariański -13, Stańczak -14.

Ilość zagrywek – GKS 1552: Kalembka 237, Krulicki 227, Kapelus 224, Sobański 192, Falaschi 173, Butryn 169, Van Walle 138, Błoński 101, Pietraszko 59, Fijałek 26, Stelmach 6.
Ilość błędów na zagrywce – GKS 309: Kalembka 56, Sobański 49, Butryn 46, Krulicki 37, Błoński 26, Kapelus 26, Van Walle 22, Pietraszko 20, Falaschi 17, Fijałek 9, Stelmach 1.
Ilość asów serwisowych – GKS 93: Kalembka 18, Butryn 15, Sobański 13, Kapelus 12, Van Walle 10, Błoński 9, Krulicki 8, Pietraszko 4, Falaschi 4.

Ilość przyjęć – GKS 1330: Sobański 413, Kapelus 385, Błoński 173, Mariański 169, Stańczak 155, Krulicki 8, Kalembka 7, Stelmach 7, Pietraszko 5, Falaschi 4, Butryn 3, Fijałek 1.
Ilość błędów w przyjęciu – GKS 94: Kapelus 29, Sobański 26, Stańczak 14, Mariański 13, Błoński 8, Krulicki 2, Falaschi 1, Kalembka 1.
Przyjęcie negatywne – GKS 326: Sobański 118, Kapelus 85, Błoński 43, Stańczak 35, Mariański 34, Stelmach 4, Falaschi 3, Krulicki 2, Kalembka 1, Butryn 1.
Przyjęcie perfekcyjne – GKS 242: Sobański 82, Kapelus 58, Mariański 43, Stańczak 36, Błoński 22, Krulicki 1.
Procent przyjęcia perfekcyjnego – GKS 18%: Mariański 25%, Stańczak 23%, Sobański 20%, Kapelus 15%, Krulicki 13%, Błoński 13%.

Ilość ataków – GKS 1845: Kapelus 458, Butryn 379, Sobański 279, Van Walle 259, Kalembka 138, Błoński 133, Krulicki 131, Pietraszko 30, Falaschi 30, Stelmach 5, Fijałek 3.
Ilość błędów w ataku – GKS 127: Butryn 30, Kapelus 25, Sobański 16, Van Walle 15, Kalembka 14, Błoński 13, Krulicki 11, Pietraszko 3.
Ilość ataków zablokowanych – GKS 164: Butryn 43, Kapelus 37, Sobański 30, Van Walle 24, Błoński 11, Krulicki 9, Kalembka 8, Pietraszko 1, Fijałek 1.
Ilość zdobytych punktów w ataku – GKS 844: Kapelus 201, Butryn 186, Van Walle 114, Sobański 106, Kalembka 76, Krulicki 72, Błoński 52, Pietraszko 19, Falaschi 15, Stelmach 2, Fijałek 1.
Procent punktów w stosunku do wszystkich ataków – GKS 46%: Pietraszko 63%, Kalembka 55%, Krulicki 55%, Falaschi 50%, Butryn 49%, Van Walle 44%, Kapelus 44%, Stelmach 40%, Błoński 39%, Sobański 38%, Fijałek 33%.

Ilość bloków punktowych – GKS 164: Krulicki 34, Kalembka 33, Butryn 25, Kapelus 17, Sobański 16, Falaschi 13, Van Walle 10, Błoński 7, Pietraszko 6, Fijałek 2, Stelmach 1.
Ilość błędów dotknięcia siatki – GKS 21: Sobański 5, Błoński 4, Kalembka 3, Butryn 3, Krulicki 2, Pietraszko 2, Falaschi 1, Van Walle 1.
MVP – GKS 9: Kapelus 3, Butryn 3, Sobański 2, Błoński 1.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga