Dwudziestą serię gier zaczynamy „hitowym” starciem w Bielsku, gdzie spotkają się drużyny będące w samym ogonie tabeli. Takie mecze, pięciu najsłabszych ekip PlusLigi, między nimi okażą się zapewne kluczowe dla wyłonienia dwóch najgorszych drużyn, które będą się potem bronić przed grą w barażu. BBTS wygrał 4 mecze, a Łuczniczka tylko 3, ale zwycięzca tego spotkania będzie mógł odetchnąć pełną piersią i z większym spokojem spoglądać za siebie w tabelę. Biorąc pod uwagę aktualną formę, to troszkę lepiej spisują się siatkarze z Bydgoszczy, ale jak wiadomo, w siatkówce wszystko się może nagle zmienić i dla kibiców tych drużyn szykuje się troszkę nerwówki.
Pozostałe ekipy z dołu tabeli, czyli Effector, Częstochowa i Espadon grają co prawda u siebie, ale faworytami tych potyczek na pewno nie są. W Kielcach, wiadomo kto może i musi wygrać 🙂 natomiast i AZS Olsztyn (7 zwycięstw z rzędu na koncie) oraz LOTOS nie będą łatwymi przeciwnikami i zdobycie jakichkolwiek punktów w tych meczach byłoby zapewne małą niespodzianką.
A propos barażu. Zarząd Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej S.A. ogłosił, że dwa kluby pierwszoligowe złożyły wnioski o chęci przystąpienia do rozgrywek PlusLigi na sezon 2017/18. Oczywiście kluby najpierw będą musiały spełnić wszystkie wymogi zawarte w paragrafie 13 ust.1 Regulaminu Profesjonalnego Współzawodnictwa w Piłce Siatkowej, to od strony formalnej. A od strony sportowej to oczywiście zajęcie miejsca 1-4 na koniec sezonu 1 Ligi. Tymi klubami są: Aluron Virtu Warta Zawiercie oraz Stal AZS PWSZ Nysa. Na dzień dzisiejszy, to właśnie Warta jest liderem rozgrywek, która ma 7 punktów przewagi nad trzecią w tabeli Stalą Nysa, ale jedno spotkanie rozegrane więcej. Wszystko i tak rozstrzygnie się jednak w play-offach, która z tych dwóch ekip zagra właśnie w barażu z najsłabszą drużyną PlusLigową.
Wracając do PlusLigi, to najciekawiej zapowiada się spotkanie w Rzeszowie. Resovia podejmuje Cuprum, które dostało małej zadyszki, dwie porażki z rzędu, w tym niespodziewana z MKS-em Będzin stawia lubinian w coraz trudniejszej sytuacji w walce o 4 miejsce. Właśnie na będzinian musi uważać Jastrzębski, którzy na własnym parkiecie łatwo skóry nie sprzedają. Skra oraz ZAKSA nie powinny mieć żadnych problemów z odniesieniem kolejnych zwycięstw, ponieważ swoją dobrą formę potwierdzili w zwycięskich meczach w ramach Ligi Mistrzów.
Program 20 kolejki: 3, 4, 5 i 6 lutego
BBTS Bielsko-Biała – Łuczniczka Bydgoszcz (w pierwszym meczu 0:3) –
3 lutego (piątek) godz. 18.00 – sędziowie Piotr Skowroński / Marek Heyducki
MKS Będzin – Jastrzębski Węgiel (w pierwszym meczu 3:1) –
3 lutego (piątek) godz. 19.00 – sędziowie Waldemar Niemczura / Marek Budzik
ONICO AZS Politechnika Warszawska – PGE Skra Bełchatów (w pierwszym meczu 0:3) –
4 lutego (sobota) godz. 14.45 – sędziowie Jacek Broński / Sławomir Gołąbek
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cerrad Czarni Radom (w pierwszym meczu 3:1) –
4 lutego (sobota) godz. 17.00 – sędziowie Maciej Kolendowski / Tomasz Flis
Effector Kielce – GKS Katowice (w pierwszym meczu 3:0) –
4 lutego (sobota) godz. 17.00 – sędziowie Jacek Litwin / Mariusz Gadzina
AZS Częstochowa – Indykpol AZS Olsztyn (w pierwszym meczu 1:3) –
4 lutego (sobota) godz. 17.00 – sędziowie Paweł Burkiewicz / Szymon Pindral
Asseco Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin (w pierwszym meczu 0:3) –
5 lutego (niedziela) godz. 18.00 – sędziowie Marcin Herbik / Magdalena Niewiarowska
Espadon Szczecin – LOTOS Trefl Gdańsk (w pierwszym meczu 1:3) –
6 lutego (poniedziałek) godz. 18.00 – sędziowie Paweł Ignatowicz / Waldemar Kobienia