Dołącz do nas

Piłka nożna

Frańczak: Zagraliśmy dobrze jako drużyna

Avatar photo

Opublikowany

dnia

 

Po meczu ze Zniczem krótką rozmowę przeprowadziliśmy z naszym obrońcą Adrianem Frańczakiem.

GieKSa.pl: Adrian wszedłeś nie w takim można powiedzieć nie jakimś trudnym momencie, ale ciężkim boiskowo, bo było 1:0 Znicz tam wiele sytuacji nie miał, ale zwykle zmiany w obronie są rzadkie, w takim momencie koncentracja u Ciebie była stuprocentowa .

Frańczak: Cieszę się, że tak wyglądał mecz na boisku, bo dobrze to wyglądało. Gdy wchodzę muszę być skoncentrowany, cieszę się, że tak wyszło. Potem bramka na dwa zero szkoda tej straconej, bo jak jest się na boisku to potem niepotrzebna nerwowość i człowiek ma jakieś dziwne myśl, ale potwierdziliśmy, że byliśmy lepszym zespołem.

Można Ci dzisiaj zaliczyć asystę czy pół asystę przy podaniu na Goncerza?

Chyba pół asystę, bo nie wykorzystał tej pierwszej sytuacji, ale później fajnie przelobował bramkarza, najważniejsze, że przełamaliśmy tą złą passe od czegoś trzeba zacząć i są te 3 punkty, jednak trzeba podejść do tego na spokojnie w sobotę kolejny mecz.

Można powiedzieć, że przełamaliście się podwójnie, bo wygrany mecz i te upiorne trzy bramki na jedno spotkanie, bo to już chyba 30 meczy razem ze sparingami, że nie wpadało więcej niż dwie. Czy to też jest dla Was ważne? 

Na pewno tak, bo wiadomo jak to jest w ciężkim okresie, gdy drużyna przegrywa i wreszcie przychodzi to zwycięstwo, pomaga to drużynie uwierzyć w siebie i mam nadzieje, że będzie tak tym razem.

Sprawdziła się tutaj stara zasada, że po takim złym meczu lepiej nie czekać na kolejny tylko grać od razu?

Sprawdza się wtedy, gdy się wygrywa. Wiadomo, że po każdym słabym meczu jak ktoś ma ambicje chciałby zagrać ten mecz od nowa, ale wiadomo tak się nie da, więc wiadomo chce grać kolejny mecz by pokazać, że to, co się stało w poprzednim meczu to był tylko przypadek. Cieszę się, że jako drużyna zagraliśmy dobry mecz strzeliliśmy cztery bramki i trzeba iść za ciosem.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

Pierwsze decyzje kadrowe

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po pierwszym transferze do klubu, który miał miejsce w zeszłym tygodniu, otrzymaliśmy informacje o zawodnikach, którzy odejdą z GKS Katowice.

Swoją przygodę z klubem zakończyli na ten moment Aleksander Komor, Adrian Danek, Bartosz Baranowicz i Mateusz Mak. Wszyscy byli związani z klubem kontraktami od 2023 roku i wydatnie przyczynili się do awansu GieKSy do Ekstraklasy. Ich umowy nie zostaną przedłużone.

Do swoich macierzystych klubów powrócą natomiast Filip Szymczak oraz Dawid Drachal. Odpowiednio do Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.

Wszystkim piłkarzom dziękujemy za reprezentowanie barw GieKSy i życzymy powodzenia w karierze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna Piłka nożna kobiet Wywiady

Górak: Walka na płaszczyźnie psychologicznej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W trakcie świętowania na boisku mistrzostwa zdobytego przez uKochane zadaliśmy trenerowi Rafałowi Górakowi kilka pytań dotyczących obu piłkarskich drużyn GKS Katowice.

Chciałby pan, żeby kobieca GieKSa została na stałe na Nowej Bukowej?

Rafał Górak: Oczywiście, docelowo to także jest miejsce dla kobiecej dywizji. Cała logistyka też jest potrzebna do przygotowania drużyny na przenosiny, trzeba zabezpieczyć treningi. Nawet my jeszcze tutaj nie jesteśmy do końca przeniesieni, więc pewnie to jeszcze troszkę potrwa.

Czy zespół przejmował się plotką o wsparciu finansowym ze strony Rakowa?

Ubaw był dość dobry, zaraz mieliśmy w głowie szyderczy ton tego wszystkiego. Walka o mistrza toczyła się także na płaszczyźnie psychologicznej. My chcieliśmy zagrać jak najlepiej dla siebie, dla GKS-u.

Alan Czerwiński ma zostać docelowo na wahadle?

Alan Czerwiński to bardzo kompleksowy piłkarz i pomoże nam w każdym aspekcie. Świetnie spisywał się na środku obrony i to jest również jego pozycja. Będzie wystawiany w zależności od potrzeb.

Ma trener już jakiś plan na początek przyszłego sezonu?

Zawodnicy będą mieli zero-jedynkowe wakacje, a my z dyrektorem mamy trochę pracy związanej z kadrą i nie tylko. Trochę pracy jest, ale ten tydzień, dziesięć dni dla siebie muszę urwać, żeby się trochę zresetować.

Ósme miejsce na koniec to wynik dobry czy bardzo dobry?

Bardzo dobry.

Gdyby jakimś cudem jednak pojawił się dodatkowy milion na koncie klubu, to jakby go wykorzystać?

Milion złotych czy euro? (śmiech)

Euro, zaszalejmy.

Na pewno na zwiększanie standardu wokół zespołu, żeby w GKS-ie rósł poziom przygotowania piłkarzy do gry. Nigdy nie będę chciał powstania kominów płacowych, nie możemy otwierać się na taki kierunek. Każdy milion euro nam się przyda, żeby drużyna była coraz lepsza.

Kontynuuj czytanie

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z wyjazdu do Gdańska

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z wyjazdu do Gdańska, gdzie dwoma pociągami specjalnymi wybrało się 1221 fanów GKS Katowice, w tym 1 kibic Baníka Ostrava i 6 przedstawicieli JKS Jarosław. Zdjęcia nadesłane przez kibiców.   

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga