Dołącz do nas

Kibice Piłka nożna

[DOPING] Wakacje z GieKSą rozpoczęte

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Ostatni wyjazd w tym roku przypadł na Grudziądz. Tym razem, w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu, na stadionie obecni byli kibice GieKSy, którzy ożywili się konkretnie w końcówce tego spotkania. Efekty tego dopingu zobaczycie w filmiku, który prezentujemy poniżej. Nie zabrakło w nim pozdrowień w stronę upadającej „legendy” z Chorzowa.

W filmiku znajdziecie również materiały z drugiej strony i reakcję policji na oprawę w Grudziądzu. 

6 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

6 komentarzy

  1. Avatar photo

    Dziadek

    27 maja 2018 at 23:31

    Skoro „Gieksa to my” to po co jeździć za tą bandą patałachów. Widocznie jest pełna akceptacja tego co się wyrabia w tym klubie od dłuższego czasu. Wydawało mi się, że jeden puszczony sezon to niewybaczalne, ale widać drugi nie zrobił na niektórych żadnego wrażenia…

  2. Avatar photo

    Tymron

    28 maja 2018 at 00:08

    Dziadek dokładnie. Tyle razy kibice ratowali ten klub, byli w najważniejszych momentach zdecydowani w działaniu. Teraz gdy dzieją się tragiczne losy klubu (porażki że spadającym Ruhem, ustawianie meczów) brak jakiejkolwiek reakcji. Smutne.

  3. Avatar photo

    Toronto

    28 maja 2018 at 11:23

    Żenada
    Kibice powinni wywiesić transparent
    Wypierd…. Skierowany do piłkarzy
    Którzy nie powinni nosić tych barw
    No ale cóż …jaki klub tacy kibice

  4. Avatar photo

    BGC64

    28 maja 2018 at 16:16

    byliście na wyjeździe, że wiecie co się na nim i po nim działo? Jak nie to jedyne co możecie to płakać w internecie.

  5. Avatar photo

    tom

    28 maja 2018 at 21:13

    Co się działo ?
    Śpiewacie chodźcie do nas a oni ci niby piłkarze mają większa jaja niż wy którzy jeździcie na tą padline, bo pokazali wam fuck off i zostaliście sami z niczym.
    Każdy kto tam był to gdyby go zona zdradzała i całe osiedle by o tym mu gadało to on by jej jeszcze obiadki gotował.

    JESTEŚCIE ŚMIESZNI !!!!!!!!!

  6. Avatar photo

    Bartolo

    28 maja 2018 at 21:49

    Na ostatni mecz przy B1 na wyjście sprzedawczyków powinny polecieć wszystkie zepsute produkty spożywcze,jakie można sobie wyobrazić,tak żeby trykoty wyglądały jak po jesieni średniowiecza…To by była NORMALNA,ludzka reakcja.
    Niestety nie ma już kibiców..

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Felietony Piłka nożna

Plusy i minusy po Rakowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Po meczu z Rakowem można było odnieść wrażenie, że ktoś przewinął taśmę o kilka kolejek wstecz i z powrotem wrzucił GieKSę w tryb „mecz do ukłucia, ale nie do wygrania”. To nie był występ fatalny, ale zdecydowanie taki, który pozostawia po sobie uczucie niedosytu.

Kilka naprawdę obiecujących momentów w pierwszej połowie, trzy sytuacje, które aż prosiły się o lepsze ostatnie podanie lub dokładniejszy strzał, a jednocześnie za mało konsekwencji, by z Częstochowy wywieźć choćby punkt. Raków – drużyna w formie, w gazie, z szeroką kadrą – przycisnął po przerwie i to wystarczyło na jedno trafienie. Problem w tym, że my nie wykorzystaliśmy swoich szans wtedy, gdy mieliśmy ku temu przestrzeń. Zapraszam na plusy i minusy po meczu z Rakowem.

Plusy:

+ Pomysł na mecz w pierwszej połowie
Raków nie dominował od początku. GieKSa bardzo dobrze wyglądała w pressingu i w szybkim wyprowadzaniu piłki. Były momenty, w których to katowiczanie wyglądali dojrzalej – szczególnie do 30. minuty. Szkoda tylko, że z tego pomysłu nie udało się „wcisnąć” bramki.

+ Jędrych i Klemenz 
W pierwszych 30 minutach GieKSa miała sytuacje… po stałych fragmentach i dobitkach właśnie środkowych obrońców. Jędrych dwa razy huknął z powietrza tak, że gdyby piłka zeszła, choć o pół metra, mielibyśmy kandydata do gola kolejki. Klemenz czyścił kluczowe akcje Rakowa – chociażby Makucha z 19. minuty. Solidny występ tej dwójki, szczególnie w pierwszej połowie.

Minusy:

– Niewykorzystane setki
To jest największy grzech tego meczu. Sytuacja 3 na 1 w 37. minucie – Zrel’ák mógł strzelić albo wystawić, a nie zrobił… niczego. W drugiej połowie Marković z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, mając przed sobą pół bramki. W takim spotkaniu, jeśli masz 2-3 okazje, to musisz coś z nich zrobić, jeśli chcesz myśleć o wygranej.

– Statyczna reakcja przy straconej bramce
To był gol, którego można było uniknąć, bo sama akcja nie była wybitnie skomplikowana. Niestety Galan był spóźniony, a Brunes zupełnie niekryty. Raków przyspieszył w drugiej połowie, ale to nie był jakiś huragan – po prostu konsekwentna i cierpliwa gra.

– Głęboko i chaotycznie w drugiej połowie
Po 60. minucie w zasadzie przestaliśmy utrzymywać piłkę. Oderwane akcje, straty, chaos, brak wyjścia do pressingu. Raków to wykorzystał i zamknął GieKSę na długie minuty. Paradoksalnie – nie tworzyli sytuacji seryjnie, ale całkowicie przejęli inicjatywę. A my nie potrafiliśmy odpowiedzieć.

Podsumowanie:

GKS nie zagrał w Częstochowie meczu złego. Zagrał mecz… do wzięcia. I właśnie dlatego jest tyle rozczarowania.

To spotkanie nie zmienia obrazu całej jesieni. Wręcz przeciwnie – potwierdza, że ta drużyna gra dobrze. 6 zwycięstw w 7 ostatnich meczach przed Rakowem to nie przypadek. 20 punktów po jesieni w tak spłaszczonej tabeli to naprawdę solidny wynik. GieKSa po fatalnym starcie wróciła do ligi z jakością.

Ten mecz można było zremisować. Można było nawet wygrać. Nie udało się – ale też nie ma tu powodu, by bić na alarm. Przy takiej dyspozycji, jak z Motoru, Korony, Niecieczy, Jagiellonii, Pogoni czy w pierwszej połowie z Rakowem – GKS będzie punktował. Wiosna zacznie się praktycznie od zera, bo cała dolna połowa tabeli wciągnęła się w walkę o utrzymanie.

GieKSiarz

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Widzew rywalem GieKSy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Dziś w siedzibie TVP Sport odbyło się losowanie ćwierćfinałów Pucharu Polski. GKS Katowice zmierzy się w tej fazie z Widzewem Łódź. Mecz odbędzie się w Katowicach, a 1/4 Pucharu Polski zaplanowano na 3-5 marca.

Widzew obecnie zajmuje 13. miejsce w Ekstraklasie, mając w dorobku 20 punktów, czyli tyle samo co GKS. Na 18 meczów piłkarzy Igora Jovicevića (a wcześniej Żelijko Sopića i Patryka Czubaka) składa się 6 zwycięstw, 2 remisy i 10 porażek (bramki 26-28). We wcześniejszych rundach Widzew wyeliminował trzy drużyny z ekstraklasy: Termalikę, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin.

Zanim dojdzie do pojedynku pucharowego, obie drużyny zmierzą się w lidze (także w Katowicach), w kolejce, która odbędzie się 6-8 lutego.

Pozostałe pary tej fazy to:
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Zawisza Bydgoszcz – Chojniczanka Chojnice
Avia Świdnik – Raków Częstochowa

Kontynuuj czytanie

Kibice Piłka nożna Wideo

Doping GieKSy w Częstochowie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

W niedzielny wieczór do Częstochowy, na ostatni mecz w tym roku, wybrał się komplet GieKSiarzy. Ultrasi zadbali o przedświąteczny klimat na sektorze.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga