Dołącz do nas

Piłka nożna

Z „kopem” na Okocimskiego – wstęp do meczu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po wielu tygodniach beznadziejnej sytuacji organizacyjnej w końcu nad Bukową zaświeciło słonce. Do pełni szczęścia jeszcze bardzo daleko, ale jest promyk nadziei na lepsze jutro w naszym klubie. W tych okolicznościach piłkarze GKS Katowice zmierzą się z Okocimskim Brzesko, beniaminkiem niepokonanym od trzech kolejek.

Zawodnicy GieKSy nie chcą się wypowiadać, czy mecz z Okocimskim był zagrożony. Teraz jednak ryzyka, że nie zagrają nie ma żadnego, a sami podkreślają (razem z trenerem), że zmiany w Radzie Nadzorczej (skutkujące – miejmy nadzieję – szybkim napłynięciem środków finansowych z Miasta do klubu) dały im pozytywnego kopa.

Okocimski w tym sezonie nie porywa. Zespół w poprzednim sezonie szedł jak burza w II lidze wschodniej, przegrywając jedyny mecz dopiero… w ostatniej kolejce. W tym sezonie po 12 kolejkach ma na koncie już… 6 porażek. Statystycznie rzecz biorąc piłkarze z małopolskiej miejscowości przegrywają 18 razy częściej niż w zeszłym sezonie. Jedyne zwycięstwo odnieśli – co ciekawe – na inaugurację występów, wygrywając w Łęcznej. Potem było już dużo gorzej, choć w przegranym meczu w Nowym Sączu brzeszczanie potrafili na przykład strzelić trzy bramki. Lepsza forma przyszła w ostatnich kolejkach. Okocimski zanotował trzy remisy z rzędu – na wyjeździe z Miedzią Legnica i u siebie z Olimpią Grudziądz (bezbramkowe) oraz również na własnym stadionie z Arką w ostatniej kolejce (1:1).

W zespole próżno było szukać znanych zawodników w poprzednim sezonie. Teraz jednak jest już kilku, których nazwiska mogą coś mówić katowickim kibicom. Mowa tu o Senegalczyku Idrissie Cisse oraz Łukaszu Zaniewskim, którzy w poprzednich rozgrywkach strzelali gole GieKSie w barwach odpowiednio Ruchu Radzionków i Olimpii Elbląg. Cisse jeszcze w sierpniu występował w LZS Piotrówka. Najbardziej jednak kojarzonym piłkarzem powinien być Przemysław Bella, który już jedną nogą był w GieKSie zimą, ale w niejasnych okolicznościach nie doszło do transferu. W meczu z GKS nie zagra pauzujący za żółte kartki Wojciech Wojcieszyński. W ogóle piłkarze Okocimskiego zbierają bardzo duże ilości kartek zarówno w lidze, jak i w Pucharze Polski, gdzie rozegrali aż cztery mecze, a odpadli dopiero z Legią Warszawa.

GKS Katowice w tym spotkaniu będzie osłabiony brakiem najlepszego zawodnika Przemysława Pitrego, który w meczu z Miedzią dostał czwartą żółtą kartkę. Do siebie powoli dochodzi Grzegorz Goncerz, a być może do gry wróci Kamil Cholerzyński. Szkoleniowiec będzie mógł liczyć jeszcze na Denissa Rakelsa, którzy wrócił ze zgrupowania młodzieżowej reprezentacji Łotwy. Trener Rafał Górak zapewnia, że ma pomysł na Okocimskiego, a GieKSa będzie tego dnia mocna. Dodajmy, że karencja kartkowa skończyła się Marcinowi Pietroniowi.

Przed meczem z Miedzią piłkarze GKS sportowo wydawali się być w dobrej formie – z legniczanami zagrali nieco słabiej, ale nie na tyle słabo, żeby mówić o załamaniu tej formy. Miedź wykorzystała swoje sytuacje, GieKSa nie i to było kluczem do zwycięstwa gości. Nie bez znaczenia były też kwestie mentalne, które teraz powinny się poprawić. Jeśli piłkarze wyjdą w pełni naładowani i głodni zwycięstwa, Okocimski jest zespołem do pokonania. Wszystko jednak rozstrzygnie się na boisku w sobotnie popołudnie.

GKS Katowice – Okocimski Brzesko, sobota 20 października, godz. 17.00

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga