Dołącz do nas

Piłka nożna Prasówka

[MEDIA] Do przebudzenia potrzeba… Śpiączki

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Zapraszamy do przeczytania fragmentów doniesień mediów na temat sobotniej wygranej GieKSy z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:0 (1:0). Wybraliśmy dla Was najciekawsze:

 

sportslaski.pl – Czyste konto i zabójcza skuteczność. Kibice zgodni: „To jest super GKS!”

Piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała w fatalny sposób pożegnali się ze swoim stadionem, na którym nie rozegrają już spotkania w tym roku. „Górale” ulegli bowiem GKS-owi Katowice 0:2, dzięki czemu Dariusz Dudek mógł po raz pierwszy cieszyć się ze zwycięstwa w roli trenera GieKSy. Po tej kolejce goście nie opuścili jednak strefy spadkowej.

[…] Od początku sobotnie spotkanie było dość wyrównane, a oba zespoły starały się zyskać przestrzeń i, na granicy faulu, walczyły o każdą piłkę. „Górale” zaczęli jednak przejmować inicjatywę po pierwszym kwadransie i to oni byli bliżsi objęcia prowadzenia. W 16. minucie faulowany przy narożniku pola karnego był Łukasz Sierpina, jednak podyktowany rzut wolny postanowił wykonać Michał Rzuchowski. Pomocnik oddał mocny strzał w środek bramki, Krzysztofowi Baranowi udało się sparować uderzoną piłkę, a żaden z zawodników nie zdołał już dobić tej próby. Niedługo później swoją szansę na gola miał również Roberto Gandara, ale strzał z dystansu popularnego „Chopiego” nie sprawił problemów Baranowi.

Bielszczanie starali się za wszelką cenę zdobyć gola jako pierwsi, bo ilekroć ta sztuka udawała im się w tym sezonie przy Rychlińskiego, to byli oni w stanie utrzymać zwycięstwo. Gdy już się wydawało, że gospodarze dopną swego i będą na dobrej drodze do podtrzymania wspomnianej passy, to GieKSa otworzyła wynik meczu za sprawą Bartosza Śpiączki. Napastnik wprawił w euforię sporą grupę kibiców z Katowic, gdyż nie tylko wyprowadził ich ulubioną ekipę na prowadzenie, ale także pokazał, że przełamanie ma już za sobą. Zawodnik zdobył bowiem gola w drugim spotkaniu z rzędu, ale trzeba przyznać, że dziś wydatnie pomógł mu Wojciech Fabisiak.

[…] Druga połowa zapowiadała się zatem naprawdę dobrze, bo do utraty bramki to bielszczanie prowadzili grę i ich gra wyglądała całkiem nieźle. Katowiczanie z kolei wykazali się zabójczą nieskutecznością, bo wykorzystali jedną z niewielu swoich okazji. Minuty upływały, a zawodnicy Podbeskidzia wciąż mieli rozregulowane celowniki.

[…] Po drugim ciosie widać było, że „Górale” są oszołomieni zaistniałą sytuacją. Trener Brede postanowił więc szybko reagować i dokonał dwóch zmian w ofensywie – niewidocznego Kostorza i chaotycznego Chopiego zastąpili Mystkowski i Goncerz. Podobnie jak wcześniej miało to miejsce, bielszczanie częściej przebywali na połowie gości, ale ich defensywa spisywała się wręcz bezbłędnie. Wynik 2:0 nie uległ już zmianie do końca, dzięki czemu katowiczanie odnieśli pierwsze zwycięstwo pod wodzą Dariusza Dudka i zanotowali czyste konto po raz pierwszy od 6 października. Ich sytuacja w tabeli nie uległa jednak większej zmianie – GieKSa pozostaje w strefie spadkowej, ale np. ich strata do dwunastego GKS-u Tychy wynosi już tylko 4 punkty.

 

sportowebeskidy.pl – Konkrety u rywala

Zarówno Krzysztof Brede, jak i Dariusz Dudek nie zmienili wyjściowych składów w porównaniu do poprzedniej kolejki. Szkoleniowcy bielskiego Podbeskidzia i katowickiego GKS-u zaufali tej samej grupie zawodników.

[…] Zespół prezentujący się przed przerwą lepiej, do szatni udał się jednak przy wyniku 0:1. W 38. minucie Wojciech Fabisiak nie poradził sobie z niezbyt mocnym uderzeniem napastnika grającego kiedyś dla Podbeskidzia. Bartosz Śpiączka w 38. minucie „przypomniał” o sobie kibicom odwiedzającym Stadion Miejski w Bielsku-Białej.
Wspominany Sierpina był tym, który jako pierwszy po przerwie „zasłużył” na brawa. Wbiegł w pole karne, minął rywala, ale prawą nogą uderzył niecelnie. Skrzydłowy miał udział w niemal każdej kolejnej akcji Podbeskidzia, dwoił się i troił, próbował poprzez podania i dośrodkowania wypracować pozycje strzeleckie partnerom, m.in. Kostorz z bliska uderzał głową, owe próby nie przynosiły jednak oczekiwanego rezultatu. Natomiast w międzyczasie, pierwszy konkretny atak przyjezdnych zakończył się bramką na 2:0. Adrian Błąd płaskim strzałem w długi róg zapewnił katowiczanom komfort gry i… trzy punkty.
Podopieczni Krzysztofa Brede dłużej utrzymywali się dzisiaj przy piłce, więcej czasu spędzili na połowie rywala, częściej dogrywali piłkę w pole karne, ale liczy się to co w „sieci”. Drużyna Dariusza Dudka była konkretniejsza w ofensywie.

 

gol24.pl – Fortuna 1. Liga. GKS Katowice wygrywa pierwszy mecz pod wodzą Dariusza Dudka. Przełamanie katowiczan w Bielsku-Białej

[…] GKS Katowice odniósł pierwsze zwycięstwo pod wodzą trenera Dariusza Dudka! Bramki dla katowiczan zdobywali Bartosz Śpiączka i Adrian Błąd. To dopiero czwarte zwycięstwo GieKSy w sezonie 2018/19. Podopieczni Krzysztofa Brede o rehabilitację będą musieli walczyć już tylko na wyjazdach. Czekają ich trzy spotkania w roli gości. Za tydzień obie drużyny będą pauzować. Ich mecze zostały przełożone ze względu na powołania do młodzieżowych reprezentacji.

 

sportdziennik.pl – Do przebudzenia potrzeba… Śpiączki

Kiedy mecz w Bielsku-Białej się zaczynał, katowiczanie – przedostatni w tabeli – znali już rezultaty niecieczan, tyszan i olsztynian, a więc ekip bezpośrednio wyprzedzających ich w stawce pierwszoligowej. Wyprzedzających i… uciekających – bo wszystkie punktowały w tej kolejce.

[…] Jego vis-a-vis – może dlatego, że okazji do interwencji nie miał prawie wcale („główka” Bartosza Śpiączki z 20 min spadła na siatkę bielskiej bramki) – w 39 min popełnił koszmarny błąd. Nawet sam Śpiączka po oddaniu z dystansu płaskiego strzału – już odwrócił się w kierunku własnej bramki, widząc piłkę zmierzającą prosto w Wojciecha Fabisiaka. Tenże jednak – mając już ją w zasadzie w rękach -… przepuścił ją pod brzuchem do siatki!

Ta sytuacja oczywiście narzucała taktykę obu ekip po przerwie. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i tym razem niekoniecznie potrzebowali stałych fragmentów, by zagrozić katowickiej bramce. Groźny był Sierpina: najpierw – z narożnika pola karnego – zakręcił piłkę tuż nad spojeniem, potem dokładnie zacentrował na głowę Roberta Gandary; Hiszpan jednak z 5 metrów nie wcelował w bramkę. Wcelował w nią – znów z wolnego – Rzuchowski, ale po raz kolejny na wysokości (niełatwego) zadania stanął Baran.

W tym momencie gospodarze przegrywali już jednak 0:2, bo czyhający na okazję do kontry goście takowej się doczekali w 59 min. Rozprowadził ją Śpiączka, a wykończył – precyzyjnym strzałem w róg z kilkunastu metrów – Adrian Błąd. Powtórzył w ten sposób swój wyczyn z ub. sezonu, kiedy przy Rychlińskiego dał GieKSie wygraną w doliczonym czasie gry. Tym razem w tych „ekstraminutach” to bielszczanie naciskali, ale już bez wiary w powodzenie. Trzy punkty zabrali więc do domu goście i jest to – w kontekście wspomnianej na wstępie sytuacji w tabeli – zdobycz dla nich bezcenna.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Kibice

Kibicowska galeria z derbów

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kibicowskiej galerii z derbowego wyjazdu. W Tychach stawiło się 1204 kibiców, w tym wsparcie 5 fanów Banika Ostrava i 34 Górnika Zabrze.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

GKS Tychy – GKS Katowice Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

10.05.2024 Tychy

GKS Tychy – GKS Katowice 2:3 (2:1)

Bramki: Połap (33), Mikita (45+2) – Jaroszek (18), Repka (61), Arak (90+2)

GKS Tychy: Kikolski – Błachewicz, Machowski, Ertlthaler (67. Szpakowski), Radecki, Połap (82. Wojtuszek), Żytek, Bieroński, Tecław, Mikita, Rumin (67. Śpiączka)

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Jędrych, Komor, Repka, Jaroszek (90+3 Janiszewski)– Błąd (90+3 Shibata), Kozubal, Mak (75. Aleman), Marzec (29. Rogala) – Bergier (75. Arak)

Żółte kartki:

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)

Widzów: 9691

 

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Arak wprawił Żółtą Armię w ekstazę!

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do galerii z Tych. GKS Katowice wygrał 3:2, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Arak w doliczonym czasie gry. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga