Dołącz do nas

Piłka nożna

Analiza graficzna bramek z Niecieczy

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Po raz drugi z rzędu w meczu GKS Katowice padły cztery bramki. Na szczęście znów większość dla naszego zespołu. Pierwszy gol padł po indywidualnej akcji, dwa pozostałe po prostopadłych podaniach i dobrym wykończeniu. Gol dla Niecieczy padł po błędzie w kryciu.

0:1 Cholerzyński (6)

Nie 0-1 1

Do wyrzucenia autu szykuje się Pietrzak, ale na razie ma do wyboru tylko Fonfarę.

Nie 0-1 2

Fonfara poszedł do przodu, a Pietrzak dalej się zastanawia, komu wyrzucić.

Nie 0-1 3

W kadrze pojawia się Cholerzyński, który jest wolny i prosi o piłkę.

Nie 0-1 4

Kufel otrzymuje piłkę.

Nie 0-1 5

Pomocnik GKS rozpoczyna swój rajd.

Nie 0-1 6

Mija Jakuba Czerwińskiego.

Nie 0-1 7

Wdziera się w pole karne.

Nie 0-1 8

Ma bardzo ostry kąt, ale kontynuuje akcję.

Nie 0-1 9

Decyduje się na uderzenie.

Nie 0-1 10

I GKS obejmuje prowadzenie.

0:2 Fonfara (12)

Nie 0-2 1

Akcję rozprowadza Fonfara.

Nie 0-2 2

W ostatniej chwili podaje do Pitrego, bo jest atakowany.

Nie 0-2 3

Pitry rusza do przodu z piłką.

Nie 0-2 4

Podaje do wolnego na lewej stronie Fonfary.

Nie 0-2 5

Pomocnik GKS przyjmuje piłkę.

Nie 0-2 6

Mija Jakuba Czerwińskiego.

Nie 0-2 7

Uderzenie z pierwszej piłki w długi róg.

Nie 0-2 8

Futbolówka po raz drugi wpada do siatki.

1:2 Drozdowicz (13)

Nie 1-2 1

Zawodnik Niecieczy rusza z prawego skrzydła.

Nie 1-2 2

Ścina do środka.

Nie 1-2 3

Do akcji na lewym skrzydle podłącz się Jarecki.

Nie 1-2 4

Następuje podanie właśnie do Jareckiego.

Nie 1-2 5

Ten z pierwszej piłki centruje w pole karne.

Nie 1-2 6

Dwóch naszych stoperów patrzy na piłkę, ale za plecami mają Drozdowicza.

Nie 1-2 7

Okazuje się, że Drozdowicz jest niepilnowany i nachodzi na piłkę. Chwalibogowski próbuje ratować sytuację, ale to za późno.

Nie 1-2 8

Piłka pod poprzeczkę wpada do siatki.

1:3 Fonfara (75)

Nie 1-3 1

Akcję rozpoczyna Figiel.

Nie 1-3 2

Podaje prostopadle do Pitrego. Ten naciskany przez dwóch rywali. Do przodu biegnie Fonfara.

Nie 1-3 3

Pitry niemal w parterze, ale jednak podaje po ziemi na dobieg do Fonfary. Nie ma mowy o spalonym.

Nie 1-3 4

Fonfara wychodzi sam na sam.

Nie 1-3 5

Nie daje się dogonić obrońcy.

Nie 1-3 6

Lekki strzał podcinką.

Nie 1-3 7

I katowiczanie prowadzą już 3:1.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga