Po meczu porozmawialiśmy z Damianem Garbacikiem. Poczytajcie co miał do powiedzenia nasz obrońca.
GieKSa.pl: Wielkie Uff dziś?
Garbacik: Spodziewaliśmy się ciężkiego mecze dziś i on taki był. Stal nam nie odpuściła, ale chwała nam za to, że dziś utrzymaliśmy te 1:0 do końca.
Paradoksalnie ta szybko strzela bramka nie uspokoiła do końca
Może nie do końca. Stal dziś postawiła naprawdę twarde warunki, szli na każdą piłkę do końca i nie odpuszczali. Murawa też nam nie pomagała dziś. Najważniejsze dziś były jednak 3 punkty.
Dla Ciebie to też nie był łatwy mecz bo wskoczyłeś do składu po długiej przerwie na swoją nominalną pozycję
Stoper to dla mnie optymalna pozycja. Ja ciężko trenowałem i czekałem na swoją szansę. Bardzo mnie cieszy wygrana i zero z tyłu.
Trenowaliście auty z drugiej strony?
Pielorz sam się zgłosił do tego, wiedział, że daleko może rzucić. Trenowaliśmy więc obie strony do takiego rozegrania. Chwała, że się udaje.
Ważny mecz z Tychami przed nami
W każdym meczu będziemy walczyć o wygraną, wychodzimy zaangażowani na każde spotkanie i tak też będzie z Tychami.
Najnowsze komentarze