Dołącz do nas

Siatkówka

GieKSa gra w Warszawie na koniec fazy zasadniczej

Avatar photo

Opublikowany

dnia

To już ostatni akord fazy zasadniczej sezonu 2016/17 na parkietach PlusLigi. GieKSa wybrała się do Warszawy na spotkanie z Inżynierami i liczymy na dobre zakończenie tej pierwszej części rozgrywek, w postaci oczywiście wygranej, jak i atrakcyjnego widowiska sportowego.

GieKSa w spotkaniach wyjazdowych ma bilans ośmiu zwycięstw oraz sześciu porażek – w setach 28:29. Wygrane były z BBTS-em 3:0, z Resovią 3:2, z LOTOS-em 3:0, z Łuczniczką 3:2, z AZS-em Częstochowa 3:2, z Effectorem 3:1, z Espadonem 3:2 oraz z Czarnymi 3:2. Przegrane z AZS-em Olsztyn 0:3, z MKS-em Będzin 1:3, ze Skrą 0:3, z Cuprum 2:3, z Jastrzębskim 1:3 oraz z ZAKSĄ 0:3. Natomiast Politechnika w meczach domowych mają bilans siedmiu zwycięstw oraz siedmiu porażek – w setach 25:28. Wygrane były z Łuczniczką 3:0, z AZS-em Olsztyn 3:1, z MKS-em Będzin 3:2, z Espadonem 3:0, ze Skrą 3:1, z Czarnymi 3:1 oraz z Jastrzębskim 3:2, a przegrane były z Resovią 0:3, z AZS-em Częstochowa 1:3, z BBTS-em 1:3, z ZAKSĄ 0:3, z LOTOS-em 1:3, z Cuprum 0:3 oraz z Effectorem 1:3.

W spotkaniu pierwszej rundy, 15 kolejki w dniu 17 grudnia  GKS Katowice przegrał z ONICO AZS-em Politechniką Warszawską  2:3 (28:30, 25:16, 25:18, 21:25, 12:15)
Punkty w tym meczu zdobywali, dla GKS-u: Van Walle 25, Kapelus 16, Błoński 14, Kalembka 10, Krulicki 8, Falaschi 5, Butryn 4, Stelmach 1. A dla Politechniki: Filip 33, Kwolek 16, Wrona 11, Samica 6, Świrydowicz 4, Kowalczyk 3, Łapszyński 2, Halaba 1, Firlej 1.

 

Siatkarskie Derby Śląska mimo naszej przegranej należy podsumować jako udaną imprezę w Spodku. Sam mecz stał na dobrym poziomie, dostarczył kibicom dużo emocji i wrażeń, należy również być zadowolonym z całej otoczki jaka panowała przed, w trakcie jak i po spotkaniu, cieszy bardzo duże zainteresowanie naszą GieKSą i pozytywny odbiór tego co się dzieje wokół siatkarskiego GKS-u! Ze względu na mocnego rywala, jak i prestiżowego starcia trener Piotr Gruszka wrócił do wyjściowej szóstki naszego zespołu, aczkolwiek już w trakcie tego spotkania został zmuszony do pewnych korekt w składzie. Teraz w Warszawie być może znów szansę na grę otrzymają ci zawodnicy, którzy mniej grali w tym sezonie. Kompletowanie kadry zespołu na nowy sezon trwa w najlepsze, więc 2-3 siatkarzy ma ostatni dzwonek na przekonanie trenera, że warto postawić na nich również w przyszłych rozgrywkach. Samo spotkanie z Politechniką, jest ważne w kontekście rewanżu za porażkę na własnym parkiecie oraz z uwagi na wielkie prawdopodobieństwo gry z tym przeciwnikiem w decydujących starciach o miejsce 9 na koniec bieżącego sezonu.

Warszawianie w porównaniu do naszego pierwszego meczu, raczej przystąpią bez zmian w składzie i wystawią żelazną szóstkę: Firlej, Filip, Kowalczyk, Wrona, Samica, Kwolek i Olenderek na libero. Być może jednak trener Jakub Bednaruk da szansę gry Pawłowi Zagumnemu, który zapowiedział po tym sezonie zakończenie bogatej w sukcesy kariery. Szczególną uwagę nasi siatkarze muszą zwrócić na najlepiej punktującego w drużynie warszawskiej, Michała Filipa, który również dysponuje bardzo dobrą zagrywką (ma najwięcej asów w drużynie), a i gra na siatce nie jest mu obca. Ważną postacią są dwaj doświadczeni zawodnicy, Andrzej Wrona oraz Guillaume Samica. Były środkowy reprezentacji Polski świetnie gra blokiem (aż 64 skutecznych akcji), jak również dużo punktów zdobywa atakiem ze środka. Natomiast Francuz Samica odpowiada za przyjęcie, ale równie dobrze czuje się atakując i też dokłada sporą ilość oczek. Dobrze rozwija się talent Bartosza Kwolka (którego pamiętamy z rozgrywek pierwszoligowych z meczów z SMS-em Spała), który nie ma łatwo, bo wszystkie drużyny wykorzystują jego mniejsze doświadczenie siatkarskie i ostrzeliwują go zagrywką. Kwolek ma najwięcej przyjęć w całej drużynie. Z racji wieku brakuje mu stabilizacji formy i trafiały mu się słabsze mecze, ale bez wątpienia przyszłość przed tym zawodnikiem rysuje się bardzo ciekawie. A teraz… a teraz przed nami ostatnia seria gier fazy zasadniczej i czekamy na przeciwnika i decydujące spotkania o 9 lokatę na koniec tego sezonu.

 

Aktualna kadra ONICO AZS-u Politechniki Warszawskiej

rozgrywający:  Paweł Zagumny (numer 5), Jan Firlej (numer 13)
atakujący:  Michał Filip (numer 10), Paweł Mikołajczak (numer 20)
środkowi:  Jakub Kowalczyk (1), Przemysław Smoliński (3), Andrzej Wrona (8), Waldemar Świrydowicz (12)
przyjmujący:  Paweł Halaba (6), Guillaume Samica (Francja – 9), Łukasz Łapszyński (11), Bartosz Kwolek (18)
libero:  Maciej Olenderek (numer 2), Jędrzej Gruszczyński  (numer 7)

trener:  Jakub Bednaruk
asystent trenera: Marcin Kocik
trener przygotowania fizycznego:  Michał Garnys
fizjoterapeuta:  Robert Kozłowski
statystyk:  Bartosz Kaczmarek

 

ONICO AZS POLITECHNIKA WARSZAWSKA – GKS KATOWICE  1 kwietnia (sobota) godz. 14.45

TYP na wynik meczu Politechnika – GKS  2:3  a w setach (-18, 22, 23, -20, -10)

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

Kliknij, by skomentować
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga