Dołącz do nas

Piłka nożna

[KONFERENCJA] Trenerzy o spotkaniu w Boguchwale

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Poczytajcie, co mieli do powiedzenia trenerzy po spotkaniu rozgrywanym w Boguchwale. 

Rafał Górak: Szkoda, że przygoda z Pucharem Polski się kończy, ale tak to jest, że suma szczęścia równa się zero. Ostatnio w karnych wygraliśmy — dziś porażka. Żałuje, że odpadamy w karnych, bo zawsze wolę odpadać w regulaminowym czasie gry, a nie na takiej loterii karnych. Co do samego meczu to druga połowa była dobra, staraliśmy się grać to, co potrafimy i co uczymy naszych zawodników. Niestety murawa, którą tutaj mamy, jest bardzo słaba. Życzę Stali, by szybko wróciła już na swój stadion.

Szymon Szydełko: Dziękuje za urodzinowe życzenia oraz ten prezent w postaci awansu. Graliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie, słabiej w drugiej, gdzie zaczęły nam się robić większe przestrzenie między liniami. Zmiennicy dziś wykorzystali swoją szansę i dali mi spory ból głowy przed kolejnym spotkaniem. Znowu zagramy z GKS-em, ale tym razem w Katowicach spodziewam się dużo trudniejszego spotkania. Musimy być przygotowani na więcej, szczególnie że ściany będą pomagać rywalom.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

9 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

9 komentarzy

  1. Avatar photo

    KaTe

    30 października 2019 at 19:47

    Kolega Górak nie wygląda na zasmuconego po odpadnięciu z PP. A szkoda. Nieczęsto mamy okazję zobaczyć na Bukowej np. Lecha albo inną Legię

  2. Avatar photo

    Błażej

    30 października 2019 at 19:48

    Zdjęcie jest z innej konferencji

  3. Avatar photo

    Tom

    30 października 2019 at 20:11

    KaTe a co ma płakać? Bez przesady z tym PP mogli też trafić na Błękitnych Miedź?
    Liga jest najważniejsza

  4. Avatar photo

    KaTe

    31 października 2019 at 10:50

    Gdyby trafili na Błękitnych albo Miedź – to jeszcze lepiej, bo byłaby szansa na mecze pucharowe przy Bukowej wiosną 2020!
    Skoro trener twierdzi, że wolałby odpaść w regulaminowym czasie – to trzeba było wykonać totalny atak w dogrywce. A o niczym takim nie przeczytałem w relacjach meczowych.

  5. Avatar photo

    tombotleg

    31 października 2019 at 11:55

    A chuj z tym pucharem, liga i tylko liga.

  6. Avatar photo

    Irishman

    31 października 2019 at 16:42

    Walka o PP to mnie interesuje jak awansujemy do ekstraklasy. My nie jesteśmy jakimś tam klubikiem, który dzięki tym rozgrywką może zaistnieć, bo może zagościć u siebie „wielkie” kluby! My takie kluby (a nawet ZNACZNIE większe, w europejskich pucharach)już gościliśmy. Obecnie naszym podstawowym celem jest powrót tam, gdzie nasze miejsce. A taki mecz ze Stalą pokazał jedynie, ze nadal trzeba ciężko pracować.

  7. Avatar photo

    KaTe

    31 października 2019 at 19:01

    Przeszłością w europejskich pucharach bym się nie podniecał. Żadne „Wielkie” kluby na Bukową nie trafiały (jedna Barcelona w dziwnym pucharze Miast Targowych – wiosny nie czyni). A baty dostawaliśmy od prawie wszystkich. Obraz zaciemnia minimalne zwycięstwo z Bordeaux.
    A co to znaczy: „nasze miejsce”? Chyba drugą ligę (zwaną dla niepoznaki „pierwszą”), bo tam spędziliśmy ostatnio najwięcej czasu.

  8. Avatar photo

    Kato

    1 listopada 2019 at 12:13

    KaTe
    Ale na mecz przyjdziesz

  9. Avatar photo

    KaTe

    1 listopada 2019 at 14:37

    Normalne. Będę wśród tych 1500 pokręconych, dla których liczą się barwy żółto-zielono-czarne (ponoć powinny być złote, a nie żółte). Będziemy oglądać Stalówkę, Garbarnię i inne Znicze. I nie widzę powodu dlaczego miałbym ekscytować się wynikami Górnika. Liczy się tylko Gieksa.
    Ale i mocne stąpanie po ziemi. Nie mówmy o ekstraklasie, kiblując na III poziomie.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga