Piłka nożna
Koniec żartów! Poważna gra z poważnym rywalem!
Już jutro czeka nas chyba najbardziej elektryzująco zapowiadające się z dotychczasowych spotkanie. GieKSa jedzie do „jaskini lwa”, do głównego niekwestionowanego faworyta pierwszej ligi w tym sezonie – Zagłębia Lubin. Mecz zapowiada się arcyciekawie – GieKSa po dwóch zwycięstwach z rzędu i siedmiu strzelonych bramkach wydaje się być na fali.
Oczywiście zdania ze wstępu o „jaskini lwa” i faworycie należy potraktować z przymrużeniem oka. Przed sezonem wydawało się, że istotnie tak będzie, ale Miedziowi nie są pierwszą drużyną, która przekonała się o realiach pierwszoligowej piłki – realiach mówiących o tym, że niższa klasa rozgrywkowa wcale nie musi (i najczęściej nie jest!) spacerkiem dla ekipy, która dopiero co mierzyła się z Legią, Wisłą czy Lechem. Wręcz przeciwnie – niejednokrotnie ekipy, które spadały z ekstraklasy – z wysokimi budżetami, ze znanymi nazwiskami, po prostu nie radziły sobie na zapleczu, przynajmniej na początku.
Zagłębie na początku sezonu pewnie wygrało z Flotą 2:0, a potem w Chojnicach. Wtedy jednak przyszło kilka znaczących potknięć. Najpierw lubinianie przegrali u siebie z Wisłą Płock, potem w Suwałkach, a następnie mimo dwubramkowego prowadzenia nie utrzymali wyniku u siebie z Bytovią. Kolejne mecze to też było pasmo męk. Minimalna wygrana w Siedlcach, a potem zaledwie dwie bramki w dwóch meczach u siebie dające odpowiednio: punkt ze Stomilem i trzy z Chrobrym. W ostatniej kolejce Zagłębie samo odrobiło dwubramkową stratę w Grudziądzu, a bramke dającą remis zdobyło w 88. minucie. W środę zespół rozpoczął rozgrywki w Pucharze Polski i w końcu wygrał zdecydowanie, bo aż 4:0 w Rybniku. W następnej rundzie rywalem będzie Znicz Pruszków. Najskuteczniejszym zawodnikiem naszego rywala jest Aleksander Kwiek, który zdobył w lidze 4 bramki.
GKS po przykrej wpadce z Wigrami ostatnie dwa mecze wygrał. Zwłaszcza wygrana w Bytowie była przekonująca, za to ta z Pogonią – po walce. Warto jednak zaznaczyć, że katowiczanie szybko objęli dwubramkowe prowadzenie, co pozwoliło im grać w miarę spokojnie bez obawy o wynik. GKS ma serię trzech wygranych meczów na wyjeździe, ale teraz zadanie będzie nieporównywalnie trudniejsze. Choć nie niemożliwe, bo Zagłębie na pewno jest do ogrania – nawet w Lubinie. W meczu z Pogonią nie ujrzymy w składzie Sławomira Dudy, który z Pogonią otrzymał czwartą zółtą kartkę.
W zespole rywali są znane nazwiska, ale też nie jest to kadra na tyle silna, by padać na kolana. Wspomniany Kwiek grał w ekstraklasie w aż w 7 klubach, w 245 meczach strzelając 19 bramek. Od czasu rozpoczęcia swojej przygody z ekstraklasą w sezonie 2002/03 nieustannie w niej wystepował – aż do tego sezonu. Z Wisłą Kraków zdobył mistrzostwo Polski, choć grywał ogony. Jeden z nich był jednak szczególny, bo 6 minut na Santiago Bernabeu nie zdarza się wielu. Ponad setkę występów w ekstraklasie mają także Jakub Tosik (111/3), Łukasz Piątek (156/8) i Łukasz Janoszka (162/23). Ten ostatni – syn Ecika – miał swój epizod w GieKSie, ale bardziej kojarzymy go niestety z Ruchem Chorzów.
Trenerem zespołu jest Piotr Stokowiec, jeden z najzdolniej zapowiadających się trenerów młodego pokolenia, który jednak… zmierza się z twardą rzeczywistością. Sam doświadczył wszelakich oszustw Ireneusza Króla w Warszawie, choć sporo czasu mu zajęło zorientowanie się z kim ma do czynienia (gdy my przepędzaliśmy oszusta, w Polonii całowano go po rękach). Po pobycie w Jagiellonii trafił do Zagłębia, z którym spadł z ekstraklasy.
Zagłębie z GieKSą spotykało się wielokrotnie w ekstraklasie i wyniki bywały bardzo różne. Był taki mecz w sezonie 96/97, który zakończył się hokejowym wynikiem 4:4. My pamiętamy również pojedynki sprzed 5 lat, kiedy za Jana Żurka GKS w dramatycznych okolicznościach zremisował 2:2 (wyrównująca bramka w 90. minucie), a potem za czasów Adama Nawałki przegraliśmy na Dialog Arenie 0:1.
Dla ekipy z Lubina nie ma innej opcji jak walka o szybki powrót do ekstraklasy. GieKSa ma być jednym z etapów odbudowy lekko nadszarpniętego przez wyniki morale zespołu. Podopieczni Kazimierza Moskala mają jednak wszelkie atuty, aby zgarnąć komplet punktów. Zarówno nastawienie powinno być w porządku po ostatnich wygranych, no i mamy skutecznego Grzegorza Goncerza. Do Lubina wybiera się Żółta Armia, więc wsparcie z trybun zespół będzie miał zapewnione nie mniejsze niż gospodarze. Do tego mecz przy sztucznym oświetleniu, wspaniała piłkarska atmosfera zapowiada, że może to być mecz, który będziemy wspominać przez lata.
Zagłębie Lubin – GKS Katowice, niedziela 28 września, godz. 19.46
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Galeria Kibice Piłka nożna
Kibicowska galeria z wyjazdu do Częstochowy
Zapraszamy do ostatniej piłkarskiej galerii w tym roku. GieKSiarze w komplecie zameldowali się w Częstochowie, gdzie lampkami oświetlili sektor gości, zrobili baloniadę, a młynowy prowadził doping w unikatowym żółtym uniformie Mikołaja.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















tyta
28 września 2014 at 08:56
… i był taki wynik 7:0 dla Zagłębia ( 16.10.2014), który jest naszym nie chlubnym rekordem. Lepsze też były 5:0 dla GKS ale to prawie 40 lat temu.
liczba spotkań 38
zwycięstwa GKS Katowice 15
porażki Gieksy 13
remisy 10
bramki 44 – 42 (+2 dla GKS)
… więc dzisiaj stawiam na remis choć wirzę że chłopaki mogą sprawić miłą niespodziankę.
tytan
28 września 2014 at 14:53
Tylko zwycięstwo GKS tylko zwycięstwo !