Dołącz do nas

Piłka nożna

Minusy po meczu z Górnikiem

Avatar photo

Opublikowany

dnia

To że GKS Katowice w meczu miał czasem przewagę optyczną nie może być uznane przez nas za pozytyw. Może w piątej kolejce sezonu tak byśmy odebrali. Ale od jakiegoś czasu liczy się jedno – wynik, wynik i jeszcze raz wynik. Jeśli więc ten wynik jest niekorzystny, wszystko należy uznać za złe. I tylko szkoda kibiców…

Minusy:
– Znów porażka w ważnym meczu – przegraliśmy w tej rundzie wszystkie istotne spotkania.

– Przegrana z przeciętnym rywalem – Górnik nie zagrał nic wielkiego, zagrał zwykłe, solidne zawody. Nie był to rywal nie do pokonania.

– Znikoma ilość sytuacji – na palcach jednej ręki można policzyć – strzał Czerwińskiego, okazja Lebedyńskiego, uderzenie rozpaczy Kamińskiego

– Prokić, Lebedyński – bardzo na nich liczyliśmy, ale zagrali beznadziejnie.

– Trener – niby zmodyfikował zestawienie, ale wystawił Mandrysza zamiast Jóźwiaka. Niewytłumaczalne w kontekście dobrej zmiany Kamila z Sandecją.

– Ograniczenie szans na awans – każda strata punktów oddala nas od celu. Teraz można go rozpatrywać jedynie w kategoriach cudu.

– Przeświadczenie o „wielkości” – brednie trenera o dobrym meczu i „duma” ze swoich zawodników, wypowiedź Wołka o GieKSie grającej najciekawszą piłkę w lidze…

– Dostają od kibiców wszystko, nie dają nic – w innych klubach już dawno by się to zakończyło bardzo nerwowo. Kibice póki są matematyczne szanse, ciągle tolerują upokorzenia. A kopacze robią „swoje”…

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

3 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

3 komentarze

  1. Avatar photo

    Mecza

    17 maja 2017 at 19:00

    Wkurza mnie już Lebedyński, ten na lini bramkowej szukałby podania. Napastnik musi być egoistą.

  2. Avatar photo

    marek

    17 maja 2017 at 21:21

    Gieksika na napastnika

  3. Avatar photo

    kolo

    18 maja 2017 at 09:52

    Shellu, oczywiście racja, że na chwilę obecną Lebe musi grać zamiast Gonza, bo ten drugi to napastnik-widmo, ale zwróć uwagę, że Mikołaj nie jest żadnym napastnikiem. On nadaje się wyłącznie do rozgrywania akcji bramkowych , do asyst, ostatnich podań (jeżeli jest w formie) i do niczego innego. Snajper z niego żaden.Przecież on prawie nie oddaje strzałów, tylko klepie coś w szesnastce. Przykładem jego strzeleckiej indolencji jest, paradoksalnie, gol w Mielcu. Mając przed sobą pustą bramkę, zaczął robić jakieś wygibasy, ledwo trafił w piłkę, a ta ledwo doleciała do bramki, i to po nodze obrońcy. Taki gol na ajjezusmaria. Ja nie wiem czy on się czegoś boi, czy ma rozwolnienie na każdym meczu, czy jeszcze coś innego. Raz, jak się chłopak wyluzował, to zapakował brameczkę, chyba w Bytowie. Ale wszyscy wiemy dlaczego się wtedy wyluzował:doliczony czas w przegranym meczu, gdy nie było już o co grać.Ja nie wiem, czy on może potrzebuje jakiegoś psychologa, czy innego magika, bo co nam z tego, że „jest inteligentny i świetnie czyta grę”, jak gdzieś przeczytałem. W Zabrzu to samo, miał dwa razy piłkę na nodze w polu karnym, to zamiast jebnąć nawet byle jak, ale w kierunku bramki, to on „sie waho”.
    Jedyny prawdziwy napastnik obecnie to Prokić, który niestety akurat wczoraj i z Sandecją zagrał padakę. A Gonzo? Dziękujemy za wszystko, ale do widzenia!!

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga