Dołącz do nas

Piłka nożna

Noty i opisy za Podbeskidzie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

GKS Katowice rozegrał bardzo dobre spotkanie w Bielsku i całkowicie zdominował gospodarzy. Co tu dużo gadać – przeciwko głównemu kandydatowi do awansu byliśmy drużyną dużo lepszą. Słowa uznania należą się naszym zawodnikom, ale… nadal nie będą mieli z nami łatwego życia 😉 bo jak zwykle widzimy pozytywy, ale też pewne sprawy, które należy poprawić. I ktoś mógłby przyczepić się, że noty są na poziomie 6,5-7. Ale nie przypominamy sobie meczu, żeby tak wielu zawodników wyskakiwało ponad szóstkę! Podsumowanie jest takie – wielkie brawa za ten mecz!

Sebastian Nowak – 6,5
Piłkarze z Bielska jakoś przesadnie często go nie zatrudniali, ale był czujny w ważnych momentach, jak choćby strzał Chmiela w pierwszej połowie. Dobra i pewna gra golkipera, który wrócił po dwóch meczach nieobecności.

Alan Czerwiński – 6,5
Solidna gra Alana, choć już tych „torów kolejowych” jak ze Zniczem nie miał. Raczej skupiał się na trzymaniu tyłów, wychodziło nieźle. Mimo wszystko – naprawdę musimy znaleźć jakiegoś wykonawce stałych fragmentów, bo Alan to nie tego typu zawodnik do takich rzeczy. Mamy sporo rzutów wolnych i rożnych i naprawdę z tego trzeba więcej wyciągnąć.

Mateusz Kamiński – 7,5
Ostatnio bezbłędny, dobra, spokojna, pewna gra. Jest dość niewidoczny, ale to tylko oznacza, że nie ma pomyłek. Ostoja defensywy i oby tak zostało. Asysta po zgraniu głową do Prażnowskiego!

Oliver Prażnovsky – 7
Występ stopera należy ocenić dwojako. Po pierwsze strzelił bardzo ważną bramkę już w 1. minucie drugiej połowy. Generalnie grał nieźle w defensywie. Ale tradycyjnie w pierwszej połowie zaliczył dziwne i absurdalne zachowanie, po którym ratował się faulem i żółtą kartką. No i ta druga żółta zupełnie niepotrzebna. Oli to dobry zawodnik, ale zdarzają mu się momenty zaćmienia. Ale wykończenie przy bramce zewnętrzną częścią stopy – pierwsza klasa!

Dawid Abramowicz – 6,5
Różnie mu ta gra wychodzi, raz lepiej, raz gorzej. W końcu strzeliliśmy jednak gola po wrzucie z autu! Chociaż i tak mamy wrażenie, że jakby zawodnik nie rzucał łukiem, tylko bardziej płasko, to zagrożenie by było większe. Ale to i tak nasza mocna broń!

Paweł Mandrysz – 6,5
Bardzo aktywny i widoczny, ale momentami brakowało mu głowy. Widać chęć brania odpowiedzialności za grę na siebie i to się naprawdę podoba. Brakuje trochę przyjęcia piłki i chłodnego myślenia. Ekstra strzał w poprzeczkę z trudnej pozycji, ale też masakrycznie zmarnował sytuację sam na sam po podaniu Lebedyńskiego. Ma jeszcze nad czym pracować, ale będą z niego ludzie!

Bartłomiej Kalinkowski – 6,5
Dobra gra w defensywie i kilka niezłych interwencji, zwłaszcza jedno przecięcie/zablokowanie w drugiej połowie przy groźnej akcji Podbeskidzia. W pewnym momencie jednak po przerwie trochę się zamulił i zaliczył kilka strat. Nie jakichś kluczowych, ale można to było rozegrać lepiej. Zawodnik pierwszej jedenastki!

Łukasz Zejdler – 7
Typowo ofensywnego udziału nie miał, ale w środku pola grał jak profesor, zwłaszcza w drugiej połowie. Przejmuje drugie, wybite piłki. Idzie na wyprzedzenie. Nie traci ich. Próby rozegrania z różnym skutkiem, ale to on często zaczyna akcje GieKSy. Szacun i po prostu – dobra robota.

Tomasz Foszmańczyk – 7,5
Transfer co się zowie. Trzy bramki dla GieKSy ma już na koncie. Reżyser gry, duża odpowiedzialność, z której wywiązuje się znakomicie. Brakuje mu ciągle tej skuteczności, jak przy sytuacji z Gonzem (chyba złe dogranie Grzegorza) czy sytuacji, po której odniósł kontuzję. Ale bramkę i to bardzo inteligentną na 2:0 strzelił. Pracuje na miano jednego z najlepszych transferów GKS w ostatnich latach. Miejmy nadzieję, że kontuzja to nic poważnego. Dzięki Fosa za ten mecz!

Andreja Prokić – 6,5
Znów widoczny, znów ambitny, ale summa summarun jeździec bez głowy. W drugiej połowie przy stanie 1:0 wyprowadzał kontrę 2 na 1 lub nawet 3 na 1 i po prostu nadział się na tego obrońcę, którego miał przed sobą. Raz też wyprowadzając na szybkości akcję z własnej połowy, nadział się na rywala i poszła groźna kontra. Musi brać więcej odpowiedzialności za to, co pozostawia za plecami. Ale ogólnie coś musi z jego gry być, bo wygląda to coraz lepiej.

Grzegorz Goncerz – 6
Gonzo aktywny z przodu, miał swoją sytuację już na początku spotkania, ale z ostrego kąta nie trafił w bramkę. Potem rozgrywał (bo tak to wyglądało) ze zmiennym szczęściem. Szkoda, że źle dogrywał do Foszmańczyka w pierwszej połowie.

Łukasz Pielorz (grał od 77. minuty) – niesklas.
Dobra zmiana, dobre wejście. Nie tylko kasował, ale próbował też rozegrać piłkę – nawet na skrzydle.

Mikołaj Lebedyński (grał od 80. minuty) – niesklas.
Ostatnie 10 minut meczu i pokazał się ze świetnej strony. Utrzymanie się przy piłce, przepychanie się, boiskowa inteligencja. Wypracował Mandryszowi dwustuprocentową sytuację. Idealne 10 minut na boisku. Oj, będzie strzelał bramki…

Damian Garbacik (grał od 87. minuty) – niesklas.
Sama końcówka meczu.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

9 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

9 komentarzy

  1. Avatar photo

    Kibol

    3 września 2016 at 12:03

    Goncerz Tragedia te głupawe wykończenia i sumulowane faule – 4,Praznovsky gubi sie w obronie nie jednokrotnie jedynie bramka go usprawiedliwia – 5,Foszmańczyk najlepszy reszta poprawnie,dalej wałkować skuteczność bo to jest szok co wy wyprawiacie !

  2. Avatar photo

    pawelas197

    3 września 2016 at 13:32

    nieda sie wszystkiego strzelic mysle ze to niedlugo zalapie i beda takie szpile w ktorych strzelimy po 4,5 bramek

  3. Avatar photo

    Mecza

    3 września 2016 at 13:38

    @Kibol, wiesz ile Bayern, Barcelona, Real marnuje 100% sytuacji? Ułomy z nich? Ja się cieszę że stwarzamy sytuacje, są odważni w pojedynkach 1na1, co ma wpaść to wpadnie a na pewno nie wszystko.

  4. Avatar photo

    fanclub dortmund

    3 września 2016 at 14:56

    na tle tego co grali ostatnie lata ,ten mecz byl naprawde dobry ,przede wszystkim walka ,zaangazowanie ,oni po prostu chcieli tam wygrac…i patrzac na sklad…wiemy juz kto do tej druzyny sie nie nadaje…kto byl tzw hamulcowym…wiec zostajemy wtym ustawieniu i oby tak dalej…bledow troche bylo ,ale naprawde jako calosc wielkie brava…i na Tysovii meldujemy sie minimum w 1500

  5. Avatar photo

    Mecza

    3 września 2016 at 15:23

    @fanclubdortmund, wykrystalizowała się 11 ale nie można założyć że pozostali się nie nadają. Jak jest gra poukładana to łatwiej wkomponować do tej układanki 1 lub 2 zawodników jak będzie taka konieczność, jeszcze się okaże że oni nie tacy źli jak wejdę w tryby zespołu.

  6. Avatar photo

    kibic bce

    3 września 2016 at 18:16

    Panowie hurra optymizm. Zobaczymy dalej trzeba podejsc z optymizmem i chlodna glowa.
    Ciekawe kto za Fose i Oliviera zagra w nastepnym szpilu.
    Co wyscie sie tak uparli na Gonza. Przyjdzie czas ze i on zacznie strzelac. Nie idzie mu to jakos ale za to stara sie walczyc o pilke na boisku. Fakt troche przesadza z tym symulowaniem faulow. Dostanie jedno, drugie zoltko i sie mu odechce.
    Podajcie typy za Fose i Oliego.
    Moj typ Duda, Garbacik.

  7. Avatar photo

    Mecza

    3 września 2016 at 19:22

    @kibic bce, nie wiem czy OLI będzie pauzował w najbliższym meczu bo to nie była bezpośrednia czerwona karta a 2 żółte w meczu, a to różnica. Zależy ile wcześniej miał żółci.

  8. Avatar photo

    ula

    3 września 2016 at 20:45

    Duda jak najbardziej moze grac

  9. Avatar photo

    RUDZIOL GKS

    4 września 2016 at 03:11

    Gratulacje dla pilkarzy i kibiców za Bielsko,widza ze wszystko idzie ku lepszymu.Gonzo mo kryzys,ale walczy i licza ze sie przelamie,Mikołaj Lebedyński mo potencjal,Fosa dobry szpil,Mandrysz tez licza ze sie przelamie ze skutecznoscia.trzeba zachowac zimno gowa,jest jeszcze daleko do awansu,ale w tym sezonie kozdy gubi punkty i jo licza ze bedemy po jesieni w czolowce,potem dobrze przerobic zima i bedzie ok.grunt miec kontakt z czolowka.Teroz muszemy sie skupic zeby u nos na szpilach byla lepszo frekwencja,muszemy pomoc chopcom i wspolnie zrobic w koncu awans:)

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga