Dołącz do nas

Piłka nożna

GKS przegrywa w Grudziądzu

Avatar photo

Opublikowany

dnia

19.09.2015 Grudziądz
Olimpia Grudziądz – GKS Katowice 1:0
Bramki: Kurowski (37)
Olimpia: Fabiniak – Bielawski, Piter Bucko, Łabędzki, Woźniak, Reiman (79. Cieśliński), Kurowski, Smoliśnki (71. Kasperkiewicz), Kaczmarek, Szczot, Djousse (84. Żigon).
GKS: Dobroliński – Czerwiński, Kamiński, Jurkowski, Pietrzak – Frańczak, Leimonas (70. Burkhardt), Pielorz, Trochim (46. Iwan), Wołkowicz (59. Bębenek) – Ciechański.
Ż.kartki: Smoliński, Reiman, Piter-Bućko
Cz.kartki:
Sędzia: Paweł Pskit.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

19 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

19 komentarzy

  1. Avatar photo

    Marianoitaliano

    19 września 2015 at 18:54

    Panowie będzie atak zamiast na ekstraklasę to na 1 ligę bez odbioru

  2. Avatar photo

    Stanik

    19 września 2015 at 18:56

    Panie prezesie Panie trenerze nie róbcie z naszego klubu pośmieqiska-wy……ć

  3. Avatar photo

    A

    19 września 2015 at 19:05

    trener nie widzi problemu graja jedni i ci sami to jak maja byc wyniki obrona to katastrofa w kazdym meczu i gra bez napastnika no ale dyrektor sportowy jest zadowolony z transferow. Mam nadzieje ze Brzeczek nie bedzie nastepca Piekarczyka

  4. Avatar photo

    Wlodek

    19 września 2015 at 19:11

    CYGAN WYPIERDALAJ -ZABIERZ ZE SOBĄ FACHOWCA OD TRANSFERÓW -zobacz co się dzieje blaszok pusty o to ci chodzi-sezon zjebany jak i poprzedni ??
    To dno jest K…waaaaa!!!!

  5. Avatar photo

    Marianoitaliano

    19 września 2015 at 19:29

    Taka prawda że się wogole niewzmocnilismy

  6. Avatar photo

    Zygzak

    19 września 2015 at 19:31

    Cygan,wez ze sobą Prokse,tych jeb… grajków i wyp…… z Gieksy.Tylko hańbicie godło naszego klubu i przez was jesteśmy pośmiewiskiem całej Polski.I nie pierd…. o awansie tylko ostro zap…. na treningach a nie brac udział w jakiś filmikach przed meczem z Cracovia.Czekam na zmiany w nadchodzącym tygodniu.

  7. Avatar photo

    kibic

    19 września 2015 at 19:51

    nareszcie konkretne wpisy tylko za chwile odezwia sie kolesiowscy kibice broniace prezesa,Prokse i trenera a nikt nie zauwaza jak pod ich rzadami klub sportowo schodzi na psy kolejna porazka kto ma jakas propozycje ab y cos wreszcie zmienic

  8. Avatar photo

    rudi

    19 września 2015 at 19:51

    Dajcie spokuj prezesowi . Od czasów Ś.P.Dziurowicza , nie było lepszego .Każdy z kolejnych potrafił tylko generować długi w klubie .Klub dzisiaj ma płynność finansową.Transfery są takie jaki budżet.Apeluję jeśli ktoś ma luźne 5 -10 baniek niech zasponsoruję.

  9. Avatar photo

    A

    19 września 2015 at 19:52

    porazki i to jeszcze w jakim stylu raczej bez stylu

  10. Avatar photo

    A

    19 września 2015 at 19:53

    obrona do kitu a podobno jurek dobry grajek to dlaczego nie dostaje szansy?

  11. Avatar photo

    marek

    19 września 2015 at 19:56

    jezeli po tym meczu nie nastapia zdecydowane ruchy ze strony zarzadu, to na prawde juz nie wiem…

  12. Avatar photo

    krzys137

    19 września 2015 at 19:57

    rudi ale pierdolisz glupoty

  13. Avatar photo

    smokie

    19 września 2015 at 19:58

    nie mozna tak hejtowac bez sensu, najlepiej powiedziec cygan wypierdalac… krytykowac kazdy turbodebil potrafi…, specjalisci od wyzwisk – prostaki… konkretne rozwiazania a nie najlepiej ten chuj tamten niech wypierdala…nara

  14. Avatar photo

    Mariusz

    19 września 2015 at 20:01

    Czas na prawdziwe zmiany.Niestety Piekarczyk koncz.Wypiredolic wszystkich bez wyjatku huj mnie szczela.Pilkarze znowu dostana wpierdol bo tak dalej byc nie moze

  15. Avatar photo

    Wlodek

    19 września 2015 at 20:40

    Piłkarzyki jebane tak walczyli krew pot, że ani kartkivnie dostali WON

  16. Avatar photo

    Bartolo

    19 września 2015 at 21:05

    ….ale marketingowo klub wygląda dobrze.Akcje społeczne odwiedzanie szkół i przedszkoli itp.Aaaaaa gówno mnie to obchodzi,dla mnie piłkarze mogą podkładać nogi babciom na ulicy byle by dobrze grali i zap….lali.W poniedziałek powinny podjechać na Bukową taczki taka prawda.

  17. Avatar photo

    Berol

    20 września 2015 at 07:00

    może grajmy od 4 ligi tam uda sie z kims wygrać ????? choc pewnie też nie wiec w formie żartu i w sumie smiac by mi mie chciało gdyby nie chodziło o klub i barwy które kocham … jest zle jest bardzo zle od lat taka padaka ze wstyd kogos na szpil przyprowadzic przy burdelu ze wejdzie na 2 połowe zobaczy dno i porazke z jakimimis jankami bo tak kolegów bralismy kiedys na szpile teraz nawet ja wymiekam powoli przyznam ile wiecznie strzał w ryj ile wstydu i upokorzen?moze serio grajmy od niższej ligi i wydupic te panienki za kase ? moze lepiej grac niżej z jakims honorem z czyms niz tu na siłe uszy wiecznie tulac z wstydu za tych pseudo najemników bo ci nieudacznicy nawet jako najemnicy sa do bani u nas majac wakacje

  18. Avatar photo

    kibic

    20 września 2015 at 07:59

    Przeczytajcie wypowiedz Cyga na co pierdoli o dobrej sytuacji stabilnej klubu ,a czy on zalatwil jakiegos sponsora Nie tylko dostaje kase z miasta i nic nie robi sportowo razem z Proksa rozpierdolili klub,a te wpisy ze nie obrazac prezesa,dupnego pana dyrektora sportowego i ze nie trzeba zmienic trenera juz nie moge czytac,jestesmy klubem kolesiowskim jesli nic nie zrobimy to obudzimy sie w 2 lidze,znalazlem tu jeden normalny wpis ze na mecze juz chodza tylko starzy kibice bo mlodych niema czy przyciagnac,zgadzam sie z taka opinia bo chodzila zemna na mecze corka a teraz sie wstydzi bo tak graja HANBA,mam pytanie do Lukasza,Irshman,RUdi co oni maja za propozycje zmian,ja zdania nie zmienie Proksa i Piekarczyk w tym tygodniu musza odejs z klubu na loze honorowa i tylko tyle,a po rundzie jesiennej reszta bylych zawodnikow musi dolaczyc do nich a na trenerow sciagnac trenerow zewnacz,nawet gdybysmy mieli ich szukac na ukrainie

  19. Avatar photo

    Anty GRZYB

    20 września 2015 at 10:35

    do smokie no wlasnie masz racje zaproponuj cos tak zaraz po meczu i bez wizwisk wszyscy posluchamy i poczytamy

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Galeria Piłka nożna

Szalone zwycięstwo w Warszawie

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

***

Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

Urazy Rogali i Wasielewskiego?
Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

Wracają demony jesieni?
Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak:
Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Rafał Górak: „Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem”

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Prezentujemy zapis pomeczowej konferencji, po zwycięstwie GieKSy nad Polonią Warszawa 2:1.

Rafał Górak: Dzień dobry. Na pewno emocjonujące spotkanie, bo też sam scenariusz jego jest, można powiedzieć, dość specyficzny. Bramki jednak dla nas, w czasie już doliczonym, niewątpliwie te emocje podkręciły. Samo spotkanie było spotkaniem równym, myśmy dali się zaskoczyć, trochę niefrasobliwie weszliśmy w mecz. Daliśmy się zaskoczyć Polonii bramką, chcieliśmy odrobić tę bramkę w pierwszej połowie, ale tak jak mówię, spotkanie miało równy wymiar. Na pewno duży ciężar gatunkowy dla obu zespołów, chociaż wiadomo, że walczymy o ciut inne już dzisiaj cele. Ogromna determinacja, ogromna wiara w siebie mojego zespołu doprowadziła do tego, ze dzisiaj wyjeżdżamy stąd z trzema punktami, bardzo cennymi. Ja mogę tylko pogratulować zespołowi i temu, w jaki sposób reagował na boisku. Bardzo się cieszę z tego, że również nasi młodzi zawodnicy, również z naszej akademii, wnoszą jakąś cegiełkę do tego, że ten sezon z każdym meczem staje się dla nas coraz bardziej pasjonujący. Bardzo dziękuję mojej drużynie za ogromną determinację, za wolę walki, za zwycięstwo. Polonii życzę wszystkiego dobrego, bo to piękna historia i na pewno przepiękny klub. 

GieKSa.pl: Czy jest pan zadowolony z postawy Bartosza Jaroszka? Był trochę zagubiony, jeśli chodzi o grę na wahadle.

Górak: To nie są oczywiste pozycje dla niektórych zawodników i rzeczywiście, rola Bartka dzisiaj na pozycji wahadłowego, a jednocześnie waga meczu i ciężar gatunkowy meczu, ja absolutnie nie powiem. Być może to są trudne momenty, wiadomo, że jesteśmy przyzwyczajeni do gry Marcina Wasielewskiego, czy Grześka Rogali, którzy są klasycznymi wahadłowymi. Liczyłem na doświadczenie Bartka, na jego ogromny charakter i na jego podejście do takich momentów. Zawsze można na niego liczyć, dzisiaj mnie absolutnie nie zawiódł w grze. Być może będą momenty, gdzie zwrócimy uwagę co poprawić, ale jestem zadowolony. Wasielewski nie grał z powodu czterech żółtych kartek, też zszedł ostatnio z drobnym urazem, Grzesiek Rogala również, no i walczymy z czasem. Wiem, że każdy dzień i praca naszych fizjoterapeutów na najwyższym poziomie będzie doprowadzała do tego, że w następnym meczu będę mógł na nich liczyć. Dzisiaj już też Komor w zasadzie wrócił do drużyny, a Oskar Repka skończył karę za czerwoną kartkę, Christian Aleman również, mam nadzieję, z każdym treningiem będzie bliższy i w każdym meczu będzie do naszej dyspozycji. 

Pytanie o postawę Jakuba Araka, który wszedł i zdobył decydującego gola. Czy da mu ta bramka szansę na regularną grę?

Górak: Na pewno i Kuba i my, jako sztab, odczuwamy ogromną satysfakcję ze strzelonej bramki. Jestem bardzo zadowolony i zbudowany jego postawą. Jeśli napastnik nie dostaje minut, nie strzela bramek, to zawsze wokół niego robi się taka atmosfera ciężka, trudna. Trzeba się wykazywać ogromnym charakterem, gramy dla kibiców, oni nas po prostu oceniają. Taki jest nasz zawód, niekiedy ktoś jest za bardzo ktoś dotknięty, ale właśnie w takich momentach trzeba pokazywać swoją pasję do piłki. Moim zdaniem w niedalekiej przyszłości będzie świetnym trenerem, kapitalnie się z nim rozmawia o piłce, o tej sytuacji. On ją rozumie, wiem, że dzisiaj go to kosztowało dużo emocji, bo przecież  to jest Warszawiak, tym bardziej bramka tutaj smakuje niesamowicie. Ja jestem ogromnie szczęśliwy, że zdobył tę bramkę.

***

Rafał Smalec: Myślę, że sporo czasu upłynie, zanim nie tylko ja, ale wszyscy zrozumiemy to, co się wydarzyło w końcówce spotkanie. Śmiało można powiedzieć, że graliśmy najlepszy mecz w ostatnim czasie, a zostajemy z niczym. Popełniliśmy katastrofalne błędy i straciliśmy wszystko, na co pracowaliśmy przez tak naprawdę 89 minut. Teraz jedyne, nad czym będziemy musieli się skupić, to żeby to zrozumieć i wyrzucić z głów, spokojnie przepracować następny mikrocykl. Co bym nie powiedział to i tak nie będzie miało znaczenia, bo zostajemy z niczym. 

Pytanie: Kibice skandowali „Smalec do dymisji”. Czy taki scenariusz jest możliwy?

Smalec: Ja jestem trenerem Polonii i, z tego co wiem, nadal będę tę funkcję pełnił. Ja do dymisji się nie podam, władze nade mną ma prezes i jemu podlegam.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga