GKS Katowice zagra ze Stalą Mielce w osłabionym składzie. Za żółte kartki pauzować będą Alan Czerwiński i Łukasz Zejdler. Trener Jerzy Brzęczek zwłaszcza musiał się nagłowić jak zastąpić Alana, który jest praktycznie jedynym nominalnym prawym obrońcą w zespole. Zejdlera mimo że jest jednym z najlepszych ostatnio zawodników, zastąpić jest nieco łatwiej – oczywiście o ile będzie mógł zagrać Tomasz Foszmańczyk.
W bramce stanie Sebastian Nowak i tu nie ma wątpliwości. Zawodnik puścił ostatnio dwa gole i być może przy pierwszym mógł się nieco lepiej zachować, ale też trudno się do niego przyczepić.
W obronie na lewej stronie zagra Dawid Abramowicz, na środku Oliver Prażnovsky i wracający po absencji kartkowej Mateusz Kamiński, na prawej natomiast zamiast Czerwińskiego powinien wystąpić Łukasz Pielorz i najprawdopodobniej tak będzie.
W pomocy na skrzydłach Paweł Mandrysz i Andreja Prokić, w środku jako bardziej defensywny Barłotmiej Kalinkowski, jako reżyser gry – wracający Tomasz Foszmańczyk. W przypadku Mandrysza gra na prawej obronie Pielorza będzie wymagać od Pawła dwukrotnie większej pracy w ofensywie, gdyż Łukasz jest zawodnikiem wybitnie defensywnym i nie można liczyć na jego rajdy po skrzydle.
W ataku (względnie jeden w ataku, drugi cofnięty) Mikołaj Lebedynśki oraz skuteczny ostatnio Grzegorz Goncerz.
Przewidywany skład na Stal:
Nowak – Pielorz, Kamiński, Prażnovsky, Abramowicz – Mandrysz, Kalinkowski, Foszmańczyk, Prokić – Goncerz, Lebedyński.
KruchY
25 września 2016 at 01:10
Na stal trzeba skutecznych strzelców a nie obrońców.ta drużyna jeszcze nic nie wygrała w tej lidze.
roberto
25 września 2016 at 10:32
Moim zdaniem powinien wystapic Garbacik spowodowalo by to mozliwosc zmain w przodzie np za Mandrysza moze wejsc Bebenek a tak Mandrysz jest skazany grac caly szpil chyba ze go zamieni Sobków
Ryl
25 września 2016 at 12:10
Tylko nie Pielorz
drako 1964
25 września 2016 at 17:13
nie trafiliście ze składem