Zapraszamy Was do odsłuchania dwunastego odcinka podcastu „Trójkolorowa połowa”. Nagrywaliśmy go zaraz po meczu z Bytovią, którym byliśmy zdezorientowani i zdruzgotani. Nie zgadzała się ani gra, ani wynik. Podcast stworzyliśmy w komplecie, czyli w składzie: Błażej, Shellu i kosa. Dajcie znać, jak Wam się podobał odcinek. Prosimy także o pomoc w wypromowaniu podcastu poprzez lajki, udostępnienia, oceny w aplikacjach itd. Z góry dzięki!
.
Polecamy subskrybować nas w Spreaker.com (kliknij tutaj). W dwunastym odcinku „Trójkolorowej połowy” Błażej, Shellu i kosa:
-> rozstrzygnęli poprzedni konkurs i ogłosili następny,
-> wyrazili swoje opinie o meczu z Bytovią,
-> zastanawiali się, dlaczego zagrał Cerimagić,
-> przywołali słowa trenera o braku jakości,
-> zdumieli się, że Bytovia mogła wygrać to spotkanie,
-> nie rozumieli, dlaczego Volasa nie było nawet na ławce rezerwowych,
-> zaskoczyli się, że brakowało… Zejdlera,
-> omówili 28. kolejkę pierwszej ligi,
-> ustalili, że GieKSa powinna grać jedynie w niedzielę,
-> analizowali tabelę pierwsze ligi,
-> zafrasowali się kolejnym sezonem w pierwszej lidze, który zamienia się w wyścig żółwi,
-> podkreślili łatwy terminarz GieKSy,
-> stwierdzili, że pisanie o problemie gry GieKSy ze słabymi drużynami to bujda,
-> porównali ten sezon do poprzedniego,
-> zasmucili się, że peleton walczący o awans zdecydowanie się powiększył,
-> stwierdzili, że chcąc być w Ekstraklasie, należy zacząć wygrywać,
-> zastanawiali się nad wyjściowym składem na Stomil,
-> wyjaśnili, dlaczego nie było żadnych przerywników.
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz ściągnąć w formacie mp3 z poniższych linków:
-> odcinek #12 29.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #11 25.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #10 22.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo)
-> odcinek #9 19.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #8 14.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #7 10.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #6 4.04.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #5 28.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #4 21.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #3 14.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #2 8.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo),
-> odcinek #1 2.03.2018 (kliknij tutaj, a pobieranie rozpocznie się samo).
Trzy ostatnie odcinki podcastu „Trójkolorowa połowa” dostępne są także na naszym koncie w SoundCloud (kliknij tutaj).
Podcast „Trójkolorowa połowa” możesz odsłuchać także z poziomu strony GieKSa.pl klikając żółty przycisk w poniższych okienkach.
.
.
/…
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Jesteśmy także obecni na YouTube (kliknij tutaj, by nas subskrybować), a dokładnie na specjalnej playliście podcast „Trójkolorowa połowa” (kliknij tutaj).
.
.
.
.
.
.
.
Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:
Kumpel, też GieKSiarz, chodzi na beskidzkie wyrypy. Według filozofii wyrypiarzy „prawdziwe chodzenie zaczyna się po setce” i robią ponad 100 kilometrów od piątku wieczorem do niedzieli rano.
Tak więc myślę Shellu, że mając trochę więcej czasu to 104 kilometry zrobisz!
Strasznie zmartwił mecz z Bytovią. Ta sama drużyna, która pokonywała mocnych rywali, aktualnie nie wie jak ugryźć teoretycznie słabsze zespoły. Gdyby nie interwencje Wierzby, to na pewno przegralibyśmy ten mecz… Ale nie traćmy wiary w trenera Paszulewicza i jego drużynę! Wciąż jesteśmy w grze!
Niestety ze względu na zdrowy rozsądek, z czterech dni wycieczki, zrobiły się dwa. Przeszedłem 70 kilometrów. W związku z tym konkurs wygrywa Jery1964 🙂
No to jeszcze mapkę poprosimy z endomondo aby być pewnym że wyniki są uczciwe:) Ładny kawałek, przy tym upale piwo na koniec dnia musiało smakować tak samo jak zwycięstwa GKS 3:0.
Jeszcze Tyskie albo Sosnowiec awans zrobia zobaczycie, chyba ze Stal chce za wszelka cene i dlatego tam Prokic idzie. My, Chojnice, Wigry i Chrobry nie chca awansu widac to po ostatnich meczach
Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.
Pavol Stano:Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.
***
Rafał Górak:Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.
Urazy Rogali i Wasielewskiego? Górak:Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.
Wracają demony jesieni? Górak:Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.
Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie? Górak:Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.
Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu? Górak:Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.
Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie? Górak:Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.
Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
Górak:Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.
karo
30 kwietnia 2018 at 11:31
157.5
koza
30 kwietnia 2018 at 11:32
143.9
cichy
30 kwietnia 2018 at 12:27
85
mariusjno
30 kwietnia 2018 at 12:53
118
Radek
30 kwietnia 2018 at 13:15
200
Irishman
30 kwietnia 2018 at 13:59
Kumpel, też GieKSiarz, chodzi na beskidzkie wyrypy. Według filozofii wyrypiarzy „prawdziwe chodzenie zaczyna się po setce” i robią ponad 100 kilometrów od piątku wieczorem do niedzieli rano.
Tak więc myślę Shellu, że mając trochę więcej czasu to 104 kilometry zrobisz!
Powodzenia i pzdr
keinemeine
30 kwietnia 2018 at 15:14
Szelu = 10 km
Strasznie zmartwił mecz z Bytovią. Ta sama drużyna, która pokonywała mocnych rywali, aktualnie nie wie jak ugryźć teoretycznie słabsze zespoły. Gdyby nie interwencje Wierzby, to na pewno przegralibyśmy ten mecz… Ale nie traćmy wiary w trenera Paszulewicza i jego drużynę! Wciąż jesteśmy w grze!
Cierpliwy
30 kwietnia 2018 at 17:24
19,64
Marcin
30 kwietnia 2018 at 18:15
94
Jery1964
30 kwietnia 2018 at 18:48
78 km
1964
30 kwietnia 2018 at 19:41
To proste 196,4km
MarcinS
1 maja 2018 at 17:35
94KM
Shellu
2 maja 2018 at 11:59
Niestety ze względu na zdrowy rozsądek, z czterech dni wycieczki, zrobiły się dwa. Przeszedłem 70 kilometrów. W związku z tym konkurs wygrywa Jery1964 🙂
Blade89
2 maja 2018 at 20:41
87
Irishman
4 maja 2018 at 10:47
70
😉 😉 😉
A tak serio, niezły wynik Shellu jak na 2 dni.
Mecza
4 maja 2018 at 20:28
No to jeszcze mapkę poprosimy z endomondo aby być pewnym że wyniki są uczciwe:) Ładny kawałek, przy tym upale piwo na koniec dnia musiało smakować tak samo jak zwycięstwa GKS 3:0.
kejta
5 maja 2018 at 03:49
Jeszcze Tyskie albo Sosnowiec awans zrobia zobaczycie, chyba ze Stal chce za wszelka cene i dlatego tam Prokic idzie. My, Chojnice, Wigry i Chrobry nie chca awansu widac to po ostatnich meczach