Po trzech meczach u siebie z rzędu na początek sezonu 22 września hokeiści udali się na pierwsze wyjazdowe spotkanie. W Krakowie zmierzyliśmy się z aktualnym wicemistrzem Polski Comarch Cracovią.
Katowiczanie wyszli na prowadzenie w 8. minucie za sprawą Miika Franssili, który wykorzystał podanie od Grzegorza Pasiuta. Szybko jednak, bo po 4 minutach, Krakowianie doprowadzili do wyrównania. Na ławce kar za uderzanie kijem przebywał Jussi Makkonen, a Robina Rahma dobitką z bliskiej odległości pokonał Michal Vachovec. Na kolejnego gola trzeba było czekać do drugiej tercji. Tym razem to GieKSa wykorzystała liczebną przewagę, a dokonał tego Kamil Paszek. ,,Pasom” ponownie udało się wyrównać, ale tym razem potrzebowali do tego aż 21 minut. Już trzeci raz w tym spotkaniu padła bramka w przewadze. Ondrej Mikula zdobył gola po asyście Damiana Kapicy, a karę odsiadywał wówczas Martin Cakajik. Obu ekipom zależało, by rozstrzygnąć ten mecz w 60 minutach, ale wynik remisowy utrzymał się do końca trzeciej tercji i potrzebna była dogrywka. W niej na sam koniec fantastyczną sytuację miał Damian Kapica, jednak nie zdołał jej wykorzystać i stało się jasne, że o końcowym wyniku tego starcia zadecydują rzuty karne. W nich lepszych okazali się hokeiści GKS-u – na skutecznie wykonany najazd Marcina Kolusza odpowiedział Bartłomiej Bychawski, a losy spotkania w piątej serii rozstrzygnął Tadej Cimzar. GieKSa straciła punkt, ale pozostała niepokonana po czterech kolejkach Polskiej Hokej Ligi.
Comarch Cracovia – GKS Katowice 2:3 k. (1:1, 0:1, 1:0, 0:0d. 1:2k.)
0:1 Miika Franssila (Grzegorz Pasiut) 7:58
1:1 Michal Vachovec (Damian Kapica, Mateusz Rompkowski) 11:44 5/4
1:2 Kamil Paszek (Jussi Makkonen, Martin Cakajik) 24:53 5/4
2:2 Ondrej Mikula (Damian Kapica) 45:12 5/4
2:3 Tadej Cimzar 65:00 – decydujący rzut karny.
Comarch Cracovia: Kopriva (Kowalówka) – Kruczek, Bychawski, Bepierszcz, Kalinowski, Barta – Dąbkowski, Jezek, Kapica, Vachovec, Mikula – Rompkowski, Gula, Drzewiecki, Domogała, Brynkus – Musioł, Gajor, Kamiński, Bryniczka, Dziurdzia
GKS Katowice: Rahm (Kieler) – Franssila, Devecka, Lahde, Pasiut, Kolusz – Cakajik, Wajda, Rajamaki, Makkonen, Turtiainen – Salmi, Jaśkiewicz, Da Costa, Uski, Cimzar – Tomasik, Krężołek, Michalski, Starzyński, Paszek
Kris
22 września 2019 at 23:22
Brawo Panowie!