Dołącz do nas

Piłka nożna

[SĘDZIA, KARTKI, POGODA] Jako pierwszy wyrzucił Paszulewicza

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Artur Aluszyk ze Szczecina będzie sędzią sobotniego pojedynku GieKSy. W naszej drużynie nikt nie pauzuje za kartki. Po raz kolejny będzie mroźno.

Aluszyk prowadził zarówno nam i Stomilowi po 8 spotkań i bilans mamy podobny – 3 wygrane, 4 remisy i 1 porażka GieKSy oraz 4 wygrane, 2 remisy i 2 porażki Olsztynian. Ostatni mecz, który gwizdał nam ten sędzia, to spotkanie z końcówki kwietnia tego roku, gdy bezbramkowo remisowaliśmy u siebie z Bytovią Bytów. W tym meczu wystąpili Mateusz Kamiński, Bartłomiej Poczobut, Adrian Frańczak, Adrian Błąd i Wojciech Słomka. Stomil styczność z Aluszykiem miał dość dawno – ponad dwa lata temu, gdy pokonali w Pruszkowie 3:0 Znicz. Arbitra mogą niektórzy kojarzyć z tego, że w tym roku w wygranym przy Bukowej meczu 1:0 z Zagłębiem Sosnowiec, odesłał trenera Jacka Paszulewicza na trybuny.  

W tym sezonie arbiter ten prowadził cztery mecze w pierwszej lidze, jedno w trzeciej oraz Puchar Polski. W sześciu spotkaniach pokazał 36 żółtych kartek (aż 6 na mecz!), 2 czerwone (jedna co trzy spotkania) i podyktował 5 rzutów karnych (prawie jeden na mecz!). Możemy się więc spodziewać dużej liczby interwencji rozjemcy ze Szczecina.

Nikt z naszych zawodników nie pauzuje za żółte karki, ale aż czterech musi się mieć na baczności, by nie wypaść z kolejnego pojedynku ligowego ze Stalą Mielec. Są to Bartłomiej Poczobut, Kacper Tabiś, Wojciech Lisowski i Grzegorz Piesio. W Stomilu także mogą wystąpić wszyscy zawodnicy. 

W sobotę w godzinach meczu będzie bardzo mroźno – odczuwalna temperatura będzie wynosić około 7 stopni Celsjusza. Na szczęście nie są przewidywane opady deszczu.

 

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

4 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

4 komentarze

  1. Avatar photo

    Fjodor

    5 października 2018 at 14:14

    I teraz sobie wyobraźcie, że wypada jednocześnie Poczobut i Lisowski.

    Na stoperze zagrałby chyba Piekarczyk…

  2. Avatar photo

    Fjodor

    5 października 2018 at 14:18

    Wróć, jego przecież też już nie ma w klubie. No to Dziółka…

  3. Avatar photo

    Daro

    6 października 2018 at 06:29

    To ile Aluszyk prowadził spotkań pięć czy sześć?
    I mroźno przy 7 stopniach? Jak będą grać ostatnie kolejki w tym roku to trzeba pisać o arktycznych mrozach?

  4. Avatar photo

    kosa

    6 października 2018 at 11:57

    @Daro czego nie rozumiesz w tym zdaniu:

    „W tym sezonie arbiter ten prowadził cztery mecze w pierwszej lidze, jedno w trzeciej oraz Puchar Polski. W sześciu spotkaniach”?

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga