Dołącz do nas

Piłka nożna

Stalowy Rycerz Wiosny przed GieKSą…

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W ramach dwudziestej siódmej kolejki rozgrywek GieKSa rozegra mecz wyjazdowy z „Rycerzami Wiosny” drużyną Stali Mielec. Mecz rozpocznie się w sobotę 22 kwietnia 2017 roku o godzinie 17:45. Bezpośrednią transmisję telewizyjną przeprowadzi Polsat Sport.

I ligowy beniaminek, Stal, po rundzie jesiennej zajmował czternaste miejsce w tabeli, z dorobkiem dwudziestu punktów (bilans spotkań po dziewiętnastej kolejce: po pięć zwycięstw oraz remisów i aż dziewięć porażek), na wiosnę wystrzelił rewelacyjną formą i wynikami.

Zespół z Mielca w ośmiu meczach rozegranych wiosną 2017 roku wygrał pięć razy, w jednym zremisował i dwa przegrał. W tabeli meczy wiosennych biało – niebiescy ustępują tylko dwóm innym wiosennym rewelacjom – Olimpii oraz Sandecji.

Wydaje się, patrząc przez pryzmat czterech ostatnich meczy, że Stal gra w kratkę. Nic bardziej mylnego, jeżeli popatrzymy z jakimi drużynami mielczanom przyszło się spotykać i co się działo w trakcie meczy. Kolejno były to zespoły Chrobrego (wygrana Stali 1:0, w Głogowie), Chojniczanki (przegrana 0:1, u siebie), Stomilu (wygrana 4:0, w Olsztynie) i Sandecji (przegrana 0:1, w Nowym Sączu).

Pierwsza połowa meczu w Głogowie przypominała partię szachów, w której obie drużyny bardzo skrupulatnie broniły dostępu do własnej bramki, z małą ilością strzałów na bramkę i sytuacji podbramkowych. Na początku drugiej połowy inicjatywę przejęła Stal i udokumentowała swoją przewagę strzeleniem bramki: od tego momentu biało – niebiescy skupili się na obronie. Głogowianie nie mieli pomysłu na przeprowadzenie akcji, która mogłaby rozmontować obronę Stali.

W kolejnym meczu, z ówczesnym liderem rozgrywek z Chojnic, w pierwszej półgodzinie meczu, do momentu stracenia bramki, Stal pozwoliła przeciwnikowi na swobodne rozgrywanie ataku pozycyjnego, czasami próbując kontratakować. Mielczanie po stracie bramki ruszyli do zdecydowanych ataków: jeszcze przed przerwą ostemplowali słupek bramki Budziłka oraz mieli dwie dogodne sytuacje do zdobycia gola. Również po przerwie piłkarze beniaminka starali się zdobyć gola – na przeszkodzie stał bardzo dobrze broniący Budziłek i poprzeczka bramki… Stal była wyraźnie lepsza ale co z tego?!?!

W meczu w Olsztynie, Stal strzeliła bramkę w 13 minucie. Oprócz bramki Stomil w pierwszym kwadransie stracił dwóch podstawowych zawodników (Kujawę i Skibę) i było wiadome, że bardzo trudno będzie piłkarzom z Olsztyna uzyskać dobry wynik. Mielczanie kontrolowali przebieg gry: drugą bramkę strzelili na początku drugiej połowy i całkowicie odebrali chęć do gry Stomilowi. Mecz zakończył się wynikiem 4:0 dla Stali co mimo wszystko było niespodzianką.

W ostatnim spotkaniu rozegranym przez beniaminka z Mielca (zaległy mecz z rundy jesiennej), Stal przegrała po meczu stojącym na średnim poziomie z obecnym liderem Nice I Ligi 0:1. Mecz był prowadzony w trudnych warunkach: przy silnym wietrze oraz na namokniętej, błotnistej nawierzchni boiska. W pierwszych dwóch kwadransach przeważała Stal, później coraz więcej do powiedzenia mieli gospodarze. Dopiero po przerwie zarysowała się nieco większa przewaga Sandecji, której udokumentowaniem była zdobyta bramka. W tym meczu drużyna z Mielca wystąpiła ze względu na urazy i kartki w nieco zmienionym składzie niż w poprzednich meczach.

Przed meczem z GieKSą, trener Zbigniew Smółka, ma do dyspozycji praktycznie wszystkich zawodników występujących w rundzie wiosennych. Przy ustalaniu składu Smółka może wziąć pod uwagę Aleksandyra Kolewa, który pauzował w meczu z Sandecją za cztery żółte kartki. Nie wiadomo czy będą mogli zagrać pomocnicy Szymon Sobczak i Mateusz Cholewiak, którzy we wcześniejszych meczach nabawili się urazów.

Od wiosny 2017 roku w Stali występuje Dominik Sadzawicki – wystąpił w pełnym wymiarze w czterech spotkaniach, w dwóch wszedł na zmiany.

Najskuteczniejszym strzelcem biało – niebieskich jest 23 – letni Kamil Radulj z sześcioma trafieniami.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

5 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

5 komentarzy

  1. Avatar photo

    hajna

    20 kwietnia 2017 at 17:00

    Wygramy jak trener zagra za Goncerza w ataku.Nie bardzo wierzę już w zwycięstwo i awans i obym się mylił.

  2. Avatar photo

    f.c.d.g.

    20 kwietnia 2017 at 17:56

    Wygramy i potem fajne derby na B1.Pełne trybuny i super doping poniesie naszych do kolejnego zwycięstwa

  3. Avatar photo

    tomek

    20 kwietnia 2017 at 22:17

    Te kaleki nie wygraja

  4. Avatar photo

    miszczek

    21 kwietnia 2017 at 07:55

    Oglądałem mecz Stali z Chojnczanką-realnie patrząc nie mamy najmniejszych szans w Mielcu-rozjadą nas jak walcem. Możemy liczyć tylko na „magię” Nice I ligi-skoro Tychy wygrały w Chojnicach, to może ten mecz również będzie zaczarowany xD

  5. Avatar photo

    kris

    21 kwietnia 2017 at 10:22

    Wierze wciąż w naszych,choć jak nie wygramy to pomału inni będą nam odskakiwać i będzie ciężko coś zwojować,potem ciężki mecz derbowy a wiadomo jak ostatnio nam mecze derbowe wychodzą.Stal będzie po środowym meczu troche zmęczona jak nie teraz to kiedy ,mecze wyjazdowe lepiej nam wychodza w tym sezonie jak gra u siebie.TAK WIĘC DO BOJU GIEKSO I TYLKO ZWYCIĘSTWO…

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga