Dołącz do nas

Piłka nożna

Wilczy apetyt GKS-u Tychy?

Avatar photo

Opublikowany

dnia

W trzeciej kolejce rozgrywek Fortuna 1. Ligi GieKSa rozegra u siebie, derbowe spotkanie z drużyną GKS-u Tychy. Spotkanie rozpocznie się w piątek 3 sierpnia 2018 roku o godzinie 20:30. Mecz będzie transmitowany przez kanał Polsat Sport.

 

Po bardzo dobrej rundzie wiosennej ubiegłego sezonu, kiedy drużyna w piętnastu meczach zdobyła trzydzieści pięć punktów, zdecydowanie wzrosły apetyty wśród osób związanych z drużyną z Tychów na awans do ekstraklasy. Ekipa GKS-u w tabeli wiosny’17 zajęła pierwsze miejsce z przewagą trzech oraz czterech punktów nad Miedzią i Zagłębie które uzyskały promocję do ekstraklasy.

W trakcie okres przygotowawczego do nowego sezonu tyszanie rozegrali sześć sparingów. W tych meczach GKS wygrał trzy sparingi, jeden zremisował i dwa przegrał, stosunek bramek imponujący 19 – 6! Trzeba przyznać jednak, że rywale nie byli z najwyższej półki: trzy drużyny z trzeciej ligi czeskiej, jedna z drugiej ligi czeskiej, ekstraklasowiec z Ukrainy i beniaminek naszej I ligi – ŁKS.

Trener Tarasiewicz w jednym wywiadów podsumował przygotowania i odniósł się do sezonu 2018/19:

– Pracowaliśmy przede wszystkim nad poprawieniem naszej dynamiki i myślę, że nam się to udało, bo liczby nie kłamią. Dobrze, że wszyscy pracowali codziennie i nie było urazów. Z optymizmem i wiarą patrzymy w nadchodzący sezon.

Z kolei kapitan drużyny z Tychów, Łukasz Grzeszczyk mówił:

– Marzę o tym, że GKS Tychy awansuje do Ekstraklasy, a ja poradzę sobie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W pierwszych dwóch kolejkach tyszanie najpierw przegrali w Opolu z Odrą (1:2) i w ostatnią sobotę zremisowali u siebie z Chrobrym (1:1). W obu spotkaniach można doszukać się podobieństw – strata punktów nastąpiła w ostatnich akcjach meczy.

W Opolu, GKS prowadził od 27 minuty do 50 i kiedy wydawało się, że drużyny podzielą się punktami, Odra strzeliła w doliczonym czasie gry gola i zainkasowała trzy punkty.

W meczu z Chrobrym było podobnie – Tychy prowadziły od 6 minuty i nieszczęście (dla gospodarzy) nastąpiło ponownie w „ostatniej” akcji meczu i wydawało się pewna wygrana dla GKS-u, zmieniała się w remis.

Pierwsze dwa mecze podsumował obrońca tyszan, Daniel Tanżyna:

– Jestem rozczarowany naszą grą, naszą postawą. Taka jest jednak piłka. Powinniśmy mieć cztery punkty, a mamy tylko jeden. Najgorsze jest to, że nie wyciągamy wniosków. W Opolu tracimy gola w 93 minucie, a z Chrobrym – w 96. To boli najbardziej, te niefortunne końcówki. To nie brak sił, a raczej koncentracji.

[…] Okoliczności, w jakich straciliśmy wygraną, były niedopuszczalne. W szatni jest kilkanaście osób, każda ma swój temperament i charakter, emocje po straconej z karnego bramce buzowały. Padło kilka mocnych słów.

W porównaniu do GieKSy, w drużynie z Tychów doszło tylko do „drobnej korekty” kadry zawodniczej. Nowe kluby znalazło pięciu piłkarzy (m.in. Rafał Dobroliński, Łukasz Matusiak czy Jakub Vojtuš), czterech szuka jeszcze klubu (m.in. Michał Fidziukiewicz). Z GKS-em Tychy umowy podpisali z kolei m.in. Marcin Kowalczyk (wcześniej: m.in.: Ruch Chorzów, Śląsk, Zagłębie Lubin, Dinamo Moskwa), Mateusz Maciejewski (junior GieKSy), Sebastian Steblecki (Chojniczanka, Cracovia).

Ostatnio głośno o Tychach za sprawą możliwego transferu/wypożyczenia piętnastoletniego Jana Biegańskiego do któregoś klubu angielskiego: Derby County FC lub Southampton FC.

W meczu z GieKSą w drużynie gości na pewno zabraknie doświadczonego Piotra Ćwielonga, który naderwał ścięgna Achillesa i dwa tygodnie temu przeszedł operację.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

2 komentarze
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

2 komentarze

  1. Avatar photo

    miki

    2 sierpnia 2018 at 21:23

    Będzie wpierdziel jak zawsze

  2. Avatar photo

    Witek

    3 sierpnia 2018 at 06:35

    Trzeba mieć wiarę w Naszych…

Odpowiedz

Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Piłka nożna

GKS Katowice – Stal Rzeszów Live

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

04.05.2023 Katowice

GKS Katowice – Stal Rzeszów 8:0 (5:0)

Bramki: Kozubal (1), Bergier (12), Mak (14),(25),(27), Repka (62), Marzec (75), Arak (87) –

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski (60. Krawczyk), Jędrych, Jaroszek (72. Shibata), Komor, Repka, Mak (76. Aleman)– Błąd (76. Baranowicz), Kozubal, Marzec – Bergier(60. Arak)

Stal Rzeszów: Raciniewski – Warczak, Kościelny, Śimcak, Diaz (60. Wachowiak), Thill (75. Danielewicz), Łysiak, Kądziołka (46.Bukowski), Paśko, Łyczko (46. Synoś), Prokić (75. Plichta)

Żółte kartki: – Krawczyk

Czerwona kartka: – Kościelny

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk)

Widzów:

    Kontynuuj czytanie

    Galeria Piłka nożna

    Szalone zwycięstwo w Warszawie

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Zapraszamy do obszernej galerii z wyjazdu do Warszawy. GieKSa po szalonej końcówce pokonała Polonię 2:1. Zdjęcia przygotowała dla Was Madziara.

    Kontynuuj czytanie

    Piłka nożna

    Rafał Górak: „Obawiam się o nasz stan kadrowy”

    Avatar photo

    Opublikowany

    dnia

    Przez

    Prezentujemy zapis z konferencji po remisie 0:0 z Górnikiem Łęczna.

    Pavol Stano: Uważam, że widzieliśmy dobre widowisko, choć bez bramek. Staraliśmy się eliminować te mocne strony GieKSy i grać tak, jak chcieliśmy. Zaangażowanie chłopaków było fajne, jakość adekwatna do meczu, wyglądało na to, że to zrobimy i doprowadzimy ten mecz do końca. Trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje. Remis, każdy chciał więcej, trzeba ten punkt szanować.

    ***

    Rafał Górak: Skończyło się meczem remisowym, wydaje się, że były momenty, gdzie Górnik Łęczna prowadził grę w sposób bardziej spójny. Nie można tu mówić jednak o czystych sytuacjach, a szkoda mi sytuacji Kuuska, najlepszej ze wszystkich. Widać progres w grze drużyny z Łęcznej, nie będę w jakiś sposób narzekał. Obawiam się o nasz stan kadrowy, mamy dwa treningi, a łatwy mecz nas nie czeka. Musimy ciężko pracować, by zawodników doprowadzić do dyspozycji, bo mamy dużo tych kontuzji. Dopadła nas grypa jelitowa. Trzeba szanować ten punkt i doceniam tę walkę z naprawdę dobrze grającym rywalem.

    Urazy Rogali i Wasielewskiego?
    Górak: Grzesiek to uraz mięśniowy, Marcin zmagał się z urazem od dłuższego czasu. Marcin, jak go znam, będzie robił wszystko, by być gotowym na następne spotkanie. Czasu mamy mało, trzeba myśleć o tym, kim ich zastąpimy.

    Wracają demony jesieni?
    Górak: Nigdy nie miałem demonów, nic mi się nie przypomina. Mocna liga i wymagający rywale, rzeczywiście dzisiaj ten punkt biorę do kieszeni, myślę o meczu w Warszawie.

    Arek Jędrych stracił przytomność czy było to zwykłe zderzenie?
    Górak: Nie stracił, natomiast otrzymał poważny cios. Nos jest złamany, ale to nie złamie Jędrycha.

    Duża delegacja z GKS-u Tychy na trybunach. Było dziś jakieś ukrycie schematu?
    Górak: Żadnego ukrycia schematu dzisiaj nie było.

    Mecz z Polonią Warszawa to spotkanie z zespołem z dołu tabeli. Będzie to trudne spotkanie?
    Górak: Zespół z Warszawy to zdeterminowany i niezły zespół. Mamy całkowity obraz tej drużyny, spodziewamy się naprawdę trudnego spotkania. Zdajemy sobie sprawę, że jest na co patrzeć i łatwo nie będzie.

    Kończąc temat zawieszeń i nieobecnych zawodników. Ile meczów zawieszenia otrzymał Repka i jak powrót Komora?
    Górak:
    Oskar dwa spotkania, więc nie będzie dostępny w Warszawie, a Komor można powiedzieć już w 80% wyleczony. Nie chcieliśmy dzisiaj ryzykować zawodnika, ale wydaje mi się, że te dwa dni doprowadzą go do 100% dyspozycji.

    Kontynuuj czytanie

    Zobacz również

    Made with by Cysiu & Stęga