Doczekaliśmy się ostatniej okrągłej kolejki w sezonie – przed nami 30 tydzień rozgrywkowy Ekstraklasy. Dwa pierwsze zespoły ligi mają po tyle samo oczek, ta sama sytuacja ma miejsce na skraju strefy spadkowej. Co nas czeka w nadchodzących meczach?
Piątkowy wieczór rozpocznie się pojedynkiem Puszczy Niepołomice z Pogonią Szczecin. Gospodarze będą musieli sobie poradzić bez Janiego Atanasova oraz Jakuba Serafina, obaj pauzują za kartki. Pogoń liczy na dalsze potknięcia Jagiellonii, gdyż do 3 miejsca brakuje im 5 punktów. W następnym spotkaniu zetrą się ze sobą dwie ekipy z przeciwnych końców tabeli – Raków podejmie u siebie Śląsk Wrocław. W składzie Marka Papszuna nie znajdzie się aż trzech zawieszonych zawodników – Otieno otrzymał czerwoną kartkę za bandycki faul w poprzedniej kolejce, a za żółtka odpoczywają Jean Carlos i Svarnas. Niezależnie od końcowego miejsca w tabeli, Wojskowych czeka ciekawy off-sezon, radni miejscy przegłosowali chęć sprzedania klubu zewnętrznemu podmiotowi. Ante Simundza dalej nie będzie miał do dyspozycji Petra Schwarza, o którego stanie zdrowia na razie nie wiadomo zbyt wiele.
Sobotę rozpocznie mecz Lechii Gdańsk, która nie powinna znajdować się w Ekstraklasie, i Piasta Gliwice. Goście znajdują się w słabej formie, wygrali tylko jedno spotkanie z ostatnich pięciu, poza tym zaliczyli dwa remisy i dwie porażki. Dzięki tym wynikom Piast na ten moment jest najczęściej remisującą w Ekstraklasie drużyną. Pojedynek Motoru Lublin i Cracovii jest ważny dla wyglądu środka tabeli, oba zespoły dzieli tylko punkt, a chrapkę na miejsce w top 5 ma jeszcze kilka ekip. GieKSa podejmie na własnym stadionie Legię Warszawa. W sobotni wieczór mecz z trybun będzie musiał oglądać Sebastian Bergier, pauzujący za kartki.
Korona Kielce już praktycznie przyklepała sobie utrzymanie, a Jagiellonii Białystok powoli rosną plecy w tabeli w postaci Pogoni. Podopieczni Adriana Siemieńca nie mogą zlekceważyć drużyny z Kielc, gdyż kolejna strata punktów może zdecydowanie podnieść temperaturę w stolicy Podlasia. Górnik Zabrze zalicza ostatnio fatalną serię, zdobywając zaledwie jeden punkt w ostatnich 4 meczach przeciwko rywalom bynajmniej nie z czołówki. Na pierwsze zwycięstwo po zwolnieniu Jana Urbana kibice Trójkolorowych mają nadzieję w niedzielnym starciu z Widzewem Łódź, który po serii zwycięstw zalicza dwie porażki z rzędu. Radomiak Radom może być całkiem pewny utrzymania, gdyż na 5 ostatnich kolejek przed końcem zostało mu 8 punktów przewagi nad strefą spadkową. Lech Poznań musi walczyć o każdą wygraną, gdyż już jakiś czas temu wypuścili lidera z rąk, lecz porażka Rakowa w ostatnim meczu wyrównała te dwie ekipy punktowo.
W ostatnim spotkaniu 30. kolejki zetrą się ze sobą Zagłębie Lubin oraz Stal Mielec. Ekipa Leszka Ojrzyńskiego zalicza ostatnio dobre wyniki przeciwko drużynom z wyższych miejsc w tabeli, a szczególnie godnym uznania jest ostatnia, przekonująca wygrana przeciwko Jadze. Stal ostatnie spotkanie wygrała 7 lutego (także przeciwko drużynie z Białegostoku). Od tego czasu mielczanie rozegrali 9 spotkań i zdobyli łącznie 3 punkty. Śląsk Wrocław przerwał swoją pamiętną serię w 11. meczu – czy Stali uda się „pobić” ten wynik?
Piątek (25 kwietnia):
Puszcza Niepołomice (15. miejsce) – (4.) Pogoń Szczecin | 18:00 (Canal+ Sport 3, Canal+ Sport 5)
Raków Częstochowa (1.) – (17.) Śląsk Wrocław | 20:30 (Canal+ Sport 3, Canal+ Sport, Canal+ 4K)
Sobota (26 kwietnia):
Lechia Gdańsk (16.) – (10.) Piast Gliwice | 14:45 (Canal+ Sport 3)
Motor Lublin (6.) – (7.) Cracovia | 17:30 (Canal+ Sport 3)
GKS Katowice (8.) – (5.) Legia Warszawa | 20:30 (Canal+ Sport 3, Canal+ 4K)
Niedziela (27 kwietnia):
Korona Kielce (11.) – (3.) Jagiellonia Białystok | 12:15 (Canal+ Sport 3)
Górnik Zabrze (9.) – (12.) Widzew Łódź | 14:45 (Canal+ Sport 3)
Radomiak Radom (13.) – (2.) Lech Poznań | 17:30 (Canal+ Sport 3, Canal+ Premium, Canal+ 4K, TVP Sport)
Poniedziałek (28 kwietnia):
Zagłębie Lubin (14.) – (18.) Stal Mielec | 19:00 (Canal+ Sport 3, Canal+ Sport 5)
Najnowsze komentarze