W sobotę o godzinie 17:00 w Satelicie zostanie rozegrany piąty mecz półfinałowy z tyskim GKS-em. Spotkanie to będzie niezwykle istotne dla dalszych losów rywalizacji, ponieważ przegrany tego spotkania będzie w kolejnych spotkaniach grał z przysłowiowym nożem na gardle, bo kolejna porażka będzie oznaczała zakończenie rywalizacji.
Do tej pory obie drużyny wygrały po dwa mecze, po jednym na własnym lodzie i na wyjeździe.
We wtorek na Stadionie Zimowym ulegliśmy 2:6, a o losach spotkania zdecydowała pierwsza tercja, którą przegraliśmy 0:4 po bramkach Radosława Galanta, Jeana Dupuy, Alexandra Szczechury i Kamila Wróbla. W drugiej tercji nadzieję na korzystny wynik przywrócił kapitan GieKSy – Grzegorz Pasiut, który dwukrotnie pokonał Tomasa Fucika, jednak jeszcze w tej tercji gola dla tyszan zdobył Denis Sergushkin, a wynik meczu w trzeciej tercji ustalił Jean Dupuy.
Natomiast w środę oglądaliśmy już zupełnie inne oblicze GieKSy, która zrewanżowała się za wtorkową porażkę, wygrywając 6:2. Bohaterem spotkania był Patryk Wronka, który brał udział przy pięciu bramkach (4 G, 1A). O losach meczu zdecydowała trzecia tercja, a dokładniej okres między 46 a 48 minutą meczu. Wówczas Patryk Wronka w odstępie 126 sekund zdobył gole na 3:2 i 4:2 dla nas. Gole dla nas zdobyli jeszcze Grzegorz Pasiut i Miro-Pekka Saarelainen. Dla GKS-u Tychy oba gole zdobył Denis Sergushkin.
W półfinałowej rywalizacji najwięcej bramek dla tyszan zdobyli Jean Dupuy i Denis Sergushkin po 3 bramki. 25-letni rosyjski napastnik jest także w półfinałowej rywalizacji liderem w klasyfikacji kanadyjskiej z dorobkiem 6 punktów (3G, 3A) i wyprzedza o jeden punkt swojego rodaka Yegora Feofanowa (0B, 5A).
26.03.2022 (sobota, godz. 17:00) Satelita: GKS Katowice – GKS Tychy
Lokaty
25 marca 2022 at 12:42
Co z trójką nieobecnych na czele z Erikssonem ktoś wie ???