GKS Katowice podejmie dziś Chojniczankę Chojnice. Jest to jedno z wielu ważnych „małych” spotkań. Mamy nadzieję, że dziś dostaniemy jednoznaczną odpowiedź – piłkarze są gotowi na awans do Ekstraklasy. Oprócz zwycięstwa liczymy także na dobra i równą grę przez obie połowy.
W bramce na pewno nie nastąpi zmiana i między słupkami zobaczymy bardzo dobrze spisującego się Sebastiana Nowaka. Widać bardzo duże doświadczenie tego zawodnika i chyba nikt już nie tęskni za Mateuszem Kuchtą (mimo że nie popełniał on rażących błędów).
W defensywie także nic się nie zmieni i wyjdziemy „żelazną czwórką”. Związane to jest z raczej dobrą postawą tej formacji oraz niestety małym wyborem. Na prawej obronie zobaczymy Alana Czerwińskiego, a na lewej Dawida Abramowicza. Mamy jednak nadzieję, że szczególnie ten drugi zacznie grać uważniej i bardziej dokładnie w defensywie. W środku zobaczymy bardzo dobrze spisującego się Mateusza Kamińskiego oraz trochę słabiej dysponowanego Olivera Praznovskiego. Nie zakładamy jednak zmiany, bo Damian Garbacik nie zaliczył udanego spotkania w Radomiu.
W środkowej formacji spodziewamy się, że zagra dwójka defensywnych pomocników – Łukasz Pielorz oraz Sławomir Duda. Szczególnie dobrze spisał się w Głogowie ten drugi, a pierwszy ma do udowodnienia publiczności przy Bukowej, że mecz z Wigrami to był tylko wypadek przy pracy. Po prawej stronie zobaczymy szybkiego Pawła Mandrysza, który w składzie znalazłby się nie tylko dlatego, że jest młodzieżowcem. Na lewym skrzydle szansę powinien dostać Łukasz Zejdler, który dał bardzo dobrą zmianę w Głogowie. Andreja Prokić nie zachwyca i powinien sobie przez jakiś czas odpocząć. Wysuniętym pomocnikiem będzie zapewne Tomasz Foszmańczyk.
Przewidujemy grę tylko jednym napastnikiem. Związane będzie to z tym, że w Głogowie taka taktyka odniosła skutek. Kibice zastanawiają się, czy to już nie czas, by na ławce usiadł Grzegorz Goncerz, a w pierwszym składzie zagrał Eryk Sobków, ale przewidujemy, że trener Jerzy Brzęczek da naszemu kapitanowi co najmniej 60 minut meczu z Chojniczanką, by przekonał go do siebie.
Przewidywany skład na Chojniczankę:
Nowak – Czerwiński, Kamiński, Prażnovski, Abramowicz – Pielorz, Duda – Mandrysz, Foszmańczyk, Zejdler – Goncerz.
hanibal
13 sierpnia 2016 at 15:25
Na swoim boisku gra się dwoma napastnikami,każda drużyna przyjezdna zawsze gra defensywnie,z jednym napastnikiem można się pozwolic na wyjazdach.