Piłka nożna
Brzęczek i Kocian o meczu
Po meczu odbyła się konferencja prasowa, na której wypowiedzieli się trenerzy obu drużyn.
Jan Kocian (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała):
Wygraliśmy 2:1, najważniejsze są trzy punkty. Myślę, że zagraliśmy ważny mecz, ważne zwycięstwo na trudnym terenie, z trudnym przeciwnikiem, dobrze zorganizowanym. My też jednak zagraliśmy dobry mecz taktycznie, przed mecze zrobiliśmy zmiany ustawienia, z dwoma defensywnymi pomocnikami. Zadania taktyczne piłkarze spełniali do końca. Wiedzieliśmy, że GKS jest bardzo mocny w ataku. Przez 85 minut zneutralizowaliśmy rywala, dopiero pod koniec, jak weszli Lebedyński i Prokić, zrobiło się nam trochę nerwowo. Duże gratulacje dla drużyny, bo takie zwycięstwo jest bardzo dobre dla całego zespołu. Gratuluję Lewickiemu, że w ostatnich meczach gra tak dobrze.
Jerzy Brzęczek (trener GKS Katowice):
Gratuluję i dziękuję chłopakom za walkę i zaangażowanie. To był kolejny mecz, w którym przeciwnik ma przypadkową sytuację p ostałym fragmencie i zdobywa bramkę. My stwarzamy te sytuacje, uderzamy w słupki, poprzeczki i to szczęście nam nie sprzyja. Myślę, że pozytywne jest to, że marzec się kończy. Mam nadzieję, że od kwietnia to szczęście się do nas uśmiechnie, bo zawodnicy zasługują na to, poprzez pryzmat tego, jak grają. Wiem, że to jest trudne dla wielu, ale nie poddajemy się. Jestem pewien, że do samego końca będziemy walczyć o awans. Ta negatywna seria, patrząc z perspektywy czterech meczów i dwóch punktów nie jest dla nas pozytywna. Nie jesteśmy z tego zadowoleni, ale najgorsze byłoby spuścić głowę i powiedzieć, że nie mamy takiego potencjału. My ten potencjał mamy, pełen wiary w to, że ta karta się odwróci.
Pytanie redakcji GieKSa.pl do trenera Brzęczka
Po meczu w Sosnowcu wydawało się, że jedyną logiczną zmianą jest Prażnovsky za Wisia. Dzisiaj wszedł Goncerz i Cerimagić zastępując Prokića i Lebedyńskiego, którym tak naprawdę można było zarzucić jedynie brak skuteczności. Nie ma pan wrażenia, że trochę przekombinowaliśmy?
Absolutnie nie. Mieliśmy sytuacje, doszliśmy do nich. Po meczu łatwiej jest zawsze powiedzieć. My w każdym meczu stwarzamy dużo sytuacji. Ceri, który dzisiaj wystąpił, z powodu czego nie mógł zagrać Proki, miał swoje sytuacje, szczególnie tę przy stanie 0:0. Oczywiście można dywagować, ale w poprzednich meczach wspomniani zawodnicy byli i też nie potrafiliśmy wygrywać. Na pewno decyzja o takim ustawieniu nie wynikała z tego, że tamci grali słabo. Ci którzy grają od pierwszej minuty, nawet jeśli robimy zmiany, dają nam dobrą jakość. Nie zgodzę się z opiniami, że zagraliśmy słabo czy w drugiej połowie nie wytrzymujemy tempa. Patrząc na niuanse, są one przeciwko nam.
Odpowiedź na pytanie Dariusza Leśnikowskiego, o jakie niuanse chodzi:
Najgorzej byłoby powiedzieć, że się do czegoś nie nadajemy. Ja jestem dumny z tych chłopaków. Ciągle mówi się, że nie wytrzymujemy po przerwie, a nikt nie popatrzył na Zagłębie Sosnowiec, gdzie trzech zawodników rywali łapały skurcze i były zmiany. Poprzez to, że komentatorzy takie rzeczy powtarzają, ludzie tego słuchają. Fakty przeczą przeciw nam, bo tracimy bramki, ale to nie ma nic wspólnego z tym, że jesteśmy fizycznie słabsi. Prosty przykład, piłka odbija się od nogi Kamyka, wpada pod nogi przeciwnika – takie są okresy w piłce. Nie mogę złego słowa powiedzieć na jakość gry zawodników.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
-
Kibice 1 tydzień temuBezpieczny Ekstradzieciak – podsumowanie akcji
-
Hokej 1 tydzień temuZwycięstwo w ostatnim wyjazdowym meczu w 2025 roku
-
Hokej 5 dni temuTygodniowy przegląd mediów: Prezydent Nawrocki dostał szal od kibiców GKS-u Katowice
-
Kibice 1 tydzień temuKibice GieKSy upamiętnili poległych Górników





















Fjodor
1 kwietnia 2017 at 00:09
Brzęczek, do czego doszliśmy? Do sytuacji??? Dochodzą to do orgazmu nasi pachnący inaczej sąsiedzi jak widzą, co gramy!!!
psz
1 kwietnia 2017 at 00:24
Kocian oddał co najważniejsze: „Przez 85 minut zneutralizowaliśmy rywala, dopiero pod koniec, jak weszli Lebedyński i Prokić, zrobiło się nam trochę nerwowo”.
No właśnie, dlaczego Prokić z Lebedyńskim przez większa część meczu grzali ławę? I dlaczego nasz trener opowiada na konferencjach coraz większe dyrdymały?
Fjodor
1 kwietnia 2017 at 00:43
Shellu, wiem, że jesteś grzeczniejszy i bardziej wyważony niż większość z nas, ale powinieneś po odpowiedzi Brzęczka na pytanie Leśnikowskiego powinieneś zadać jeszcze jedno: „TRENERZE, CO PAN PALIŁ???!!!”
ptd.gns
1 kwietnia 2017 at 02:03
Co ten Brzęczek pierdzieli. Walka ? Zaangażowanie ? Jakość? Dobra gra ?
Kiedy? Na pewno nie dziś.
Tu trza grać a nie liczyć na szczęście. Przez 80 minut tego nie było widać. Końcówkę pobiegali i tyle.
kejta
1 kwietnia 2017 at 03:15
No chyba mnie huj strzeli za przeproszeniem!!
Mielismy 2 tyg wolnego a on mowi ze pozytywne jest to ze sie marzec konczy i od kwietnia szczescie zacznie nam sprzyjac!!
Co to kurwa wogole ma byc za stwierdzenie?!?! Trzymajcie mnie
Cygan pokaz jaja i zwolnij go puki jeszcze mozemy uratowac ten sezon!!
Brzeczek out out out !!!
1964
1 kwietnia 2017 at 08:05
Podobno karta obróci się w lipcu!Brzęczek brzęczy a Motała w zime się zamotał z transferami.A miasto tylko zaciera ręce.kopacze kopią się po czołach,miasto zadowolone.Panu K.upie śni się siatkarska potęga w Kato.
Jacek T.
1 kwietnia 2017 at 08:11
Brzęczek nie kompromituj sie, miej jaja i odejdź! Brzeczek OUT!
kibic
1 kwietnia 2017 at 08:41
On jak i zarzad nie maja jaj ,jesli niechca awansu niech powiedza nam to otwarcie,a w tedy trzeba podzienkowac panu trenerowi,Motali za te poznanskie oszczednosciowe transfery i paru pilkarzom dlaczego prezes milczy chca nam siatkowka zamydlic oczy czy wreszcie kibice zaczna bojkotowac te gowno co sie teraz dzieje co ze stadionem dlaczego niema nasisku na miasto co robi nas za idiotow dopuki nie zacznie sie budowa stadionu tak dlugo nie bedzie mysli o awansie,za nie dlugo wybory i zaczna nas bajerowac a potem i tak nic stego,sory ale oni powinni sie dogadac z Chorzowem i stadion powinien byc na Bukowej a nie zadne krecenie,jesli teraz nic nie zrobia to gdy wygraja wybory ukruca kase na klub,nici ze stadionu i na wieki bedzie 1 liga
Kato
1 kwietnia 2017 at 08:42
Brzeczek Raus co Ty bredzisz….na Ciebie już się patrzeć nie chce tym bardziej słuchać.Kogo Wy chcecie przyciągnąć na trybuny taką grą.Blaszok był full i głośny w latach 90tych teraz przyjezdnych bardziej słychać
antek1964
1 kwietnia 2017 at 08:49
Cygan jest wolny fachowiec od awansów nazywa się Mandrysz Rusz dupe i go zatrudnij
bce
1 kwietnia 2017 at 09:08
No i zas w ryj!!!
Wyprowadźcie mnie z błędu. Mam wrażenie takie, że trener może chce awansu tylko góra go ciśnie żeby go nie było-myśl p.Ku…pa( panu się marzy druga Barcelona z czym do ludzi?). Lepiej walnąć jeszcze z 4 galerie 8 dyskontów , bane nie wiem po choinkę. Skład przekombinowany. Jak można Lebka posadzić na ławce góra panu każe.
Pier… nie biorę już wolnego na szpil urlopu mi braknie. Jak można rozpieprzyć najlepszą linie obrony w lidze przez 3-miechy?
Kończe bo mocniejsze słowa cisna się na usta.
Ze Zniczem jak będzie remis to bedzie dobrze.
falko
1 kwietnia 2017 at 09:43
Brzęczek nie pierdol tylko bier się z tąd puki nie wszystko stracone jeszcze ze dwa takie piękne szpile i będzie pozamiatane Brzęczek AUT
Lukasz
1 kwietnia 2017 at 10:11
Kurwa rozumiem 2pkt w czterech meczach ale do huja pana fachowcy od siedmiu bolesci, skonczcie pierdoleniem Brzęczek out, zmieniamy trenera itd. Co Wy kurwa myślicie że to jest gra na PS4 ??? Nie bronie zespołu ale czego wy oczekujecie po nagłej zmianie trenera? Bo chyba tylko kolejnego wkurwia ja się po hujowych meczach.
1964
1 kwietnia 2017 at 10:13
Brzęczek pierdoli o jakiś kartach.a fakt jest taki że farta miał jesienią.teraz wyszło szydło z worka jaki to zajebisty treneiro.nie da się grać non stop na 1-0.Kurwa my nie strzeliliśmy w tym sezonie więcej niż 2 bramki.Ja Brzęczka już bym zwolnił nie czekając do meczu ze zniczem.Jest opcja z Mandryszem!
...
1 kwietnia 2017 at 11:22
Jak pisałem przed sezonem,że gówno będzie a nie awans i żeby frajerzy kupowali karnety to mi wykasowali komentarze!! Przestańcie z tym trenerem,piłkarzami….To władze klubu(Miasto)decydują o braku awansu.Trener i kopacze dostali szlaban na awans-po raz enty a frajerzy kibice po raz kolejny dali się nabrać.Ja mam pytanie:ILE RAZY MOŻNA DAĆ SIĘ NABRAĆ NA TE SAME NUMERY,NO ILE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gieksiorz
1 kwietnia 2017 at 11:43
co wy kurwa robicie z tym klubem?gra zero,organizacja zero,stadion ciagle marzenia,galerii krupa umisz tylko nabudować ,może metro ciulnij,albo nastepna nitke bany.w radzie miasta albo większość to gorole z ajdrajchu albo smierdziele bo nie rozumiem jak nie może im zalezec na silnym klubie.ciagle tylko pierdolenie o awansie,stadionie itd.znowu nas zrobili w ciula!!!za rok chyba na Górnik karnet kupuje.
Gieksiorz
1 kwietnia 2017 at 12:01
musi być efekt nowej miotły,trzeba chopa z jajami a nie wydumana pizde.i tak nie ma nic do stacenia już.moze trener Mandrysz?
Irishman
1 kwietnia 2017 at 15:43
Brzęczkowi się pomyliło, bo to dopiero dziś jest 1 kwietnia. Choć właściwie to on od dawna postepuje tak jakby był Prima Aprilis!!!
Z tym, że to niestety nie jest śmieszne…
Irishman
1 kwietnia 2017 at 15:48
Aha, Panie Prezydencie, jak ma być nowo linia bany zamiast stadionu, to proponuja na Giszowiec….
Irishman
1 kwietnia 2017 at 15:53
I na koniec…
UUUFF…kończy się marzec więc terasz już będzie lepiej. ale co to będzie w maju, w końcu to też miesiąc na „M”?????
maks
1 kwietnia 2017 at 22:38
Brzęczek von z Katowic……