Sobota to było święto piłkarskie w Katowicach. Po ubiegłorocznym sukcesie Spodek Super Cup, tym razem organizatorzy postanowili wejść na jeszcze wyższy poziom. Zamiast sześciu drużyn, w turnieju wystąpiło osiem ekip – drużyny z ekstraklasy Polski, Czech, Słowacji, teamy z polskich niższych lig oraz ekipa SuperBer team z gwiazdami z dawnych lat, ze zwycięzcą Ligi Mistrzów Jerzym Dudkiem czy triumfatorem Premiership Marcinem Wasilewskim na czele.
Zapraszamy do śledzenia naszego Facebooka, gdzie systematycznie dodajemy zdjęcia i ciekawostki ze Sporka – https://www.facebook.com/GieKSainfo
– Warto działać. Dziękuję kibicom, klubom, które wystawiły mocne składy – powiedział na wstępie organizator turnieju Grzegorz Górski.
Wkrótce konferansjerzy przedstawili sędziów turnieju: Szymona Marciniaka, Sebastiana Jarzębaka, Piotra Lasyka i Leszka Lewandowskiego. Szymon Marciniak… dotarł. Po sędziowaniu wczorajszego meczu o 18:00 w Arabii Saudyjskiej. Al Ahli wygrało z Al Shabab 3:2, a nasz eksportowy arbiter sędziował takim gwiazdom jak Roberto Firmino, Ivan Toney czy Frank Kessie. Teraz przyszedł czas na nasze lokalne gwiazdy. W mecce polskiej siatkówki.
Ale był też i Michał Listkiewicz, który podobnie jak Marciniak – sędziował, na linii, finał Mistrzostw Świata – w 1990 roku we Włoszech.
Wkrótce spiker zaprezentował składy wszystkich drużyn występujących w tym turnieju. Naprawdę roiło się od znanych nazwisk.
O 14:00 przystąpiliśmy do gry! Na boisko wyszli piłkarze GKS Katowice i Wisłoki Dębica.
GKS Katowice – Wisłoka Dębica 7:2
Bramki: Bergier 3, Błąd 2, Mak, Marzec – Zawiślak, Bator
Pierwszą bramkę turnieju zdobył strzałem w krótki róg Adrian Błąd i sytuacja ta pokazała, że niewielkie boisko będzie dawało dużą dynamikę i zaskakujące momenty. Drugiego gola w sytuacji sam na sam pewnie strzelił Sebastian Bergier. Wisłoka próbowała się odgryźć, ale czujny w bramce był Patryk Szczuka. Głośny doping kibiców robił wrażenie. Dominowała GieKSa, przybyszy z Dębicy wspierali mocni ich zgodowicze, czyli zabrzańska Torcida. Kontaktowego gola po błędzie Łukasza Trepki zdobył Krzysztof Zawiślak. Po chwili było jednak 3:1, gdy pewnym strzałem popisał się Mateusz Mak. Czwartą bramkę zdobył w zamieszaniu podbramkowym i kilku próbach strzału m.in. Bartosza Jaroszka – Mateusz Marzec. Krótko po tej bramce kibice gremialnie wspomnieli Jana Furtoka. Drugiego gola dla Wisłoki zdobył w sytuacji sam na sam Jakub Bator. Po chwili jednak bardzo dobre podanie Borjy Galana do pustej bramki skierował ponownie Błąd. Po chwili Sebastiany: Milewski i Bergier świetnie rozklepali obronę rywala i Bergi po raz drugi trafił do siatki. Piłkarze powtórzyli wyczyn po chwili, znów Milewski obsłużył Bergiera i napastnik ustrzelił hat tricka.
Górnik Zabrze – ROW Rybnik 4:4
Bramki: Tobolik, Ismaheel, Barczak, Podolski – Balcer 2, Spratek, Skrzyniarz
Mecz zaczął się od chóralnych śpiewów kibiców Górnika. Potem cały Spodek już śpiewał, żę ROW Rybnik nigdy nie zginie, a także „GieKSa, Górnik i ROW Rybnik”. Lukas Podolski strzelił na najwyższe piętro trybun Spodka, co było sporym osiągnięciem. Pierwszą bramkę zdobył pięknym technicznym strzałem w długi róg Aleksander Tobolik. Drugiego gola ładnym strzałem również w długi róg strzelił Tofeek Ismaheel. Kontaktową bramkę zdobył na wślizgu Kamil Spratek. Cztery minuty przed końcem z najbliższej odległości do wyrównania doprowadził Oskar Skrzyniarz. Górnicy nie poddawali się i po chwili znów wyszli na prowadzenie po bramce Barczaka, po chwili znów był remis, gdy do siatki trafił Szymon Balcer. W samej końcówce rajd niczym z ligowego meczu z GieKSą przeprowadził Lukas Podolski i z metra strzelił do siatki rybniczan. Pół minuty przed końcem fenomenalnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Szymon Balcer i mecz zakończył się hokejowym remisem 4:4.
Banik Ostrava – JKS Jarosław 4:4
Bramki: Svrcek 2, Dvoracek, Micola – Zastawnyj, Dusiło, Zając, Pilch
Pierwszą bramkę w 7. minucie zdobył strzałem z dystansu Lukas Dvoracek. Dosłownie dwadzieścia sekund później Vova Zastawnyj doprowadził płaskim strzałem do wyrównania. Wkrótce znów mieliśmy „parę” bramek. Najpierw gola strzelił Rafał Dusiło, a po chwili wyrównał Filip Svrcek. Na 3:2 dla JKS strzelił Mateusz Zając, ale znów po chwili na remis strzelił Svrcek. Dwie minuty przed końćem fatalny błąd rywali wykorzystał Tomas Micola, ale po chwili JKS znów doprowadził do remisu po strzale Oliwiera Pilcha. Piłkę meczową miał na nodze Mateusz Zając, ale po wyrzucie bramkarza w sytuacji sam na sam strzelił Mateusz Zając.
Spartak Trnava – Superbet Team 6:2
Bramki: Benović 2, Druga, Pristach, Kotalr, Lipovsky – Peszko, Mierzejewski
Strzelanie rozpoczęli Słowacy. Mocnym plasowanym strzałem Bartosza Białkowskiego pokonał Boris Druga. Po chwili było już 2:0, gdy uderzeniem w krótki róg po rękach golkipera trafił Samuel Benović. Sam Białkowski w pewnym momencie pokusił się o strzał, ale bramkarz rywali wybronił to uderzenie. Dawała o sobie znać kilkudziesięciosobowa grupa kibiców z Trnavy, którzy dopingowali głośno i… słychać było, że nie są z Polski. Trzeciego gola atomowym, choć technicznym uderzeniem zdobył Lukas Pristach. Superbet próbował si odgryzać, ale jakość była po stronie czynnych piłkarzy. Wkrótce znów strzelił Benović wykorzystując sytuację sam na sam. W końcu gola dla ekipy gwiazd strzałem spod bandy zdobył Sławomir Peszko. Po chwili odpowiedział Thomas Kotlar mocny strzałem pokonując byłego bramkarza Southampton. Poprawił Marek Lipovsky, technicznym strzałem zdobywając szóstą bramkę. W końcówce lotnym bramkarzem Superbetu był Piotr Świerczewski. I to się opłaciło – Świr rozprowadził akcję na połowie przeciwnika, podał do Łukasza Szukały, który podcinką dośrodkował idealnie na głowę Adriana Mierzejewskiego.
Wisłoka Dębica – Banik Ostrava 7:1
Bramki: Zawiślak 2, Kieraś, Łanucha, Siedlecki, Żmuda, Bator – Kowalczyk
Pierwszego gola zdobył ładnym technicznym strzałem Sebastian Kieraś. Dwie minuty później dosłownie spomiędzy bandy i rąk bramkarza wepchnął piłkę do siatki Krzysztof Zawiślak. Kontaktową bramkę zdobył mijając bramkarza i strzelając do pustej bramki Tadeas Kowalczyk. Wkrótce do siatki trafił efektownym strzałem Damian Łanucha. Niedługo potem podwyższył Jakub Siedlecki. Minutę później kapitalnego gola z woleja zdobył Krzysztof Żmuda – dotychczas była to najpiękniejsza bramka turnieju. W 16. minucie po dwójkowej akcji na listę strzelców wpisał się Jakub Bator. Dzieła zniszczenia dopełnił Zawiślak w końcówce strzelając gola na 7:1.
Spartak Trnava – ROW Rybnik 6:1
Bramki: Just 3, Druga, Kudlicka, Henyig – Wróbel
Pierwszą bramkę zdobył po zamieszaniu podbramkowym Boris Druga, strzelając do pustej bramki. W tym meczu działo się na boisku najmniej, ale fantastycznie wizualnie zaprezentowali się kibice z Rybnika dając efektowny pokaz wystrzelonych iskier a la wodospad. Po chwili waleczny Timotij Kudlicka z rogu boiska zszedł błyskawicznie do środka i pokonał bramkarza. Jakub Wróbel dobijając swój własny strzał zdobył bramkę kontaktową. Po chwili jednak Spartak podwoił swoje zdobycze. Najpierw Mario Henyig strzelił gola, a potem swoje show miał Thomas Just, który strzelił trzy bramki.
GKS Katowice – JKS Jarosław 3:1
Bramki: Bergier, Wasielewski, Kuusk – Dusiło
W drugiej minucie zaskakująco próbował uderzać bramkarz Przemysław Pęksa, ale trafił w bandę. Długo utrzymywał się wynik bezbramkowy. Ozdobą mogło być atomowe uderzenie Adriana Błąda, ale do teraz po jego strzale trzęsie się poprzeczka w katowickim Spodku. W 10. minucie spektakularną potrójną interwencję zaliczył Pęksa, ratując nasz zespół przed utratą bramki. Dwie minuty później po kapitalnym dryblingu w końcu bramkę zdobył Sebastian Bergier. Niecałe sześćdziesiąt sekund później było już 2:0, gdy mocnym uderzeniem w długi róg pokonał bramkarza rywali Marcin Wasielewski. Katowiczanie nie zwalniali tempa. Po kolejnej minucie znów trafili do siatki po okiwaniu przeciwnika Marten Kuusk. Kilka minut później gola dla jarosławian zdobył Rafał Dusiło. W końcówce jeszcze jedną kapitalną paradę zaliczył Pęksa i GKS wygrał 3:1 zapewniając sobie grę w wielkim finale turnieju.
Górnik Zabrze – Superbet Team 7:1
Bramki: Podolski 3, Lukoszek 2, Ambros, Josema – Wasilewski
Pierwszą bramkę już w 14. sekundzie zdobył obracając się i strzelając intuicyjnie Lukas Podolski – między nogami bramkarza. Po chwili w drugą poprzeczkę niż Błąd ultramocnym strzałem obił Ismaheel. W 6. minucie zabawę Białkowskiego wykorzystał Lukas Ambros, który strzelił do pustej bramki. Chwilę później podanie ze skrzydła wykorzystał Kamil Lukoszek, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W 10. minucie mocnym strzałem pod poprzeczkę Marcin Wasilewski dał ekipie Superbet bramkę. Potem dwukrotnie Poldi próbował obsłużyć Ismaheela, lecz ten nie wykorzystywał sytuaci. W końcu Mistrz Świata postanowił sam wykończyć sytuację i agresywnie wchodząc na piłkę i Białkowskiego, ostatecznie minął bramkarza i strzelił do pustej bramki. Po chwili kapitalnym strzałem pod poprzeczkę popisał się Josema. Ponownie Lukoszek strzelił gola ładnym strzałem w krótki róg – i to jeszcze od słupka – dał szóstą bramkę podopiecznym Jana Urbana. W końcówce Superbet ponownie zastosował manewr z lotnym Świrem. W pierwszej chwili dało to efekt, bo w jednej sytuacji Ismaheel w sytuacji bramkowej podał do Piotra, tak jakby to był jego kolega z drużyny. Chwilę później Lukas Podolski był już bezlitosny i skompletował hat tricka. Górnik zagra w trzeciej kolejce o finał ze Spartakiem Trnava.
GKS Katowice – Banik Ostrava 4:0
Bramki: Bergier, Wasielewski, Kokosiński, Baranowicz
W drugiej minucie Wasielewski uderzył, a odbitą od bandy piłkę do pustej bramki skierował Bergier. W piątej minucie Mateusz Kowalczyk chciał dorównać Pęksie z poprzedniego meczu i zaliczył spektakularne dwukrotne wybicie piłki z linii bramkowej. W 14. minucie kapitalnym uderzeniem niemal z połowy boiska popisał się Marcin Wasielewski i katowiczanie mieli już dwubramkowe prowadzenie. Trzecią bramkę zdobył dobijając piłkę na linii Jakub Kokosiński. Pół minuty przed końcem dwójkową akcję rozegrali Mateusz Marzec i Bartosz Baranowicz, a ten ostatni trafił do siatki. Katowiczanie z kompletem zwycięstw zakończyli rozgrywki w grupie A. Katowiczanie dodatkowo są pierwszą drużyną, która zachowała w meczu czyste konto.
Górnik Zabrze – Spartak Trnava 3:3
Bramki: Ismaheel, Josema, Wojtuszek – Druga, Kotlar, Benović
Już w pierwszej minucie Boris Druga mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza Górnika i tym samym ten zawodnik po raz trzeci otworzył wynik spotkania w meczach Spartaka. Radość Słowaków nie trwała długo, bo minutę później Ismaheel tym razem pewnie trafił do siatki. Mecz od początku był bardzo dynamiczny. Po chwili show dał Podolski, który najpierw kapitalnie uderzał z dystansu, ale bramkarz wybił poza boisko. Po chwili Lukas strzelił bramkę, problem w tym, że wznowił grę… tocząc piłkę rękami po ziemi, niczym rasowy kręglarz. Kilka minut później zabrzan na prowadzenie wyprowadził pięknym strzałem pod poprzeczkę Josema i w tym momencie to „goście” – jak nazwał piłkarzy Spartaka spiker – musieli strzelić gola, by znaleźć się w finale. To jednak Górnik za sprawą Norberta Wojtuszka podwyższył prowadzenie. Po chwili znów kontakt złapali Słowacy, gdy Thomas Kotlar strzelił bramkę mocnym uderzeniem z rzutu wolnego. Na 9 sekund przed końcem Spartak zapoczątkował nawałnicę, w której uczestniczył nawet strzelający bramkarz. Ostatecznie piłka trafiła do Benovica, który z ostrego kąta pokonał bramkarza KSG i w sposób spektakularny trnawianie wywalczyli awans do finału.
Wisłoka Dębica – JKS Jarosław 3:3
Bramki: Kieraś, Siedlecki, Zawiślak – Dusiło, Zając, Bała
W derbach Podkarpacia pierwszą bramkę dla Wisłoki zdobył Sebastian Kieraś, z najbliższej odległości pakując piłkę do bramki. Potem indywidualny rajd przeprowadził Jakub Siedlecki i dębicki Maradona nie dał szans bramkarzowi rywali. Po chwili farfocla zaliczył bramkarz Wisłoki przepuszczając piłkę po strzale Dusiły. Zaraz potem trzecią bramkę dla Wisłoki zdobył Zawiślak strzałem w długi róg. Kilka minut później Oziębło podawał do Zająca i jarosławianie złapali kontakt. W 17. minucie mieliśmy pierwszy rzut karny, ale Siedlecki trafił w poprzeczkę. Minutę przed końcem kuriozalną bramkę zdobył Kamil Bała, od którego po prostu odbiła się wybijana piłka, która wpadła między słupki. Remis to jednak było za mało, aby zapewnić sobie awans do „małego finału”. Do meczu o 3. miejsce awansowała Wisłoka.
ROW Rybnik – Superbet Team 2:4
Bramki: Pankowski, Miernik – Szukała 2, Frańczak, Majewski
Szybko rybniczanie w ciągu praktycznie minuty zdobyli dwie bramki. Najpierw Bartłomiej Pankowski asystował sam sobie od bandy, a potem Patryk Miernik dobijał strzał do pustej bramki. Kontaktowego gola pięknym, technicznym strzałem w okienko zdobył nasz były zawodnik Adrian Frańczak. W 12. minucie był remis – popularny Wasyl jako jeden z nielicznych – do tego momentu – z ekipy Superbet pokazywał, że jeszcze dziś mógłby grać na ligowych boiskach, tym razem obsłużył Łukasza Szukałę, który strzelił na 2:2. Szansę na trzeciego gola miał Rafał Pietrzak, który zrobił slalom między rywalami, chciał jeszcze kiwnąć bramkarza, ale ten ostatecznie wygarnął piłkę. ROW raz po raz atakował, ale w przeciwieństwie do dwóch pierwszych meczów świetnie bronił Białkowski. Dodatkowo Superbet wyszedł na prowadzenie po bombie Radosława Majewskiego. A po chwili ekipa rozklepała rybniczan kilkoma krótkimi podaniami – akcję sfinalizował Szukała.
Tabela grupy A:
1. GKS Katowice 3 9 14:3
2. Wisłoka Dębica 3 4 12:11
3. JKS Jarosław 3 2 8:10
4. Banik Ostrava 3 1 5:15
Tabela grupy B:
1. Spartak Trnawa 3 7 15:6
2. Górnik Zabrze 3 5 14:8
3. Superbet Team 3 3 7:15
4. ROW Rybnik 3 1 7:14
Po rozgrywkach grupowych przyszedł czas na mecz o trzecie miejsce. Zmierzyły się w nim drużyny, które zajęły drugie miejsca w swoich grupach, czyli Wisłoka Dębica i Górnik Zabrze.
Wisłoka Dębica – Górnik Zabrze 1:4
Bramki: Maik – Ambros, Bakis, Ismaheel, Szcześniak
Już w 20. sekundzie doszło do absolutnie kuriozalnej sytuacji, kiedy to tuż przed swoją bramką Lukas Podolski kiwając się z Kacperem Maikiem stracił piłkę i rywal wyprowadził Wisłokę na prowadzenie. Po pięciu minutach pewnym strzałem do wyrównania doprowadził Lukas Ambros. Chwilę później do odbitej od bandy piłki doszedł Sinan Bakis i KSG wyszło na prowadzenie. W końcu też Ismaheel wykorzystał podanie Podolskiego, strzelając trzeciego gola – choć na dwie raty. Następnie kapitalną trójkową akcję rozegrali Ismaheel, Poldi i Kryspin Szcześniak – ten ostatni technicznie od słupka trafił do bramki. Strasznie nabuzowany był w tym meczu Lukas Podolski, który jako jedyny w tym turnieju pod koniec… dostał żółtą kartkę. Górnik Zabrze wygrał 4:1 i zajął trzecie miejsce w Spodek Super Cup 2025.
Zaraz po tym spotkaniu mieliśmy rywalizację TurboKozaka pomiędzy Kamilem Lukoszkiem i Mateuszem Makiem oraz występ Fokusa i Rahima – co było zapowiedzią wielkich emocji w wielkim finale turnieju. A potem było już tylko wielkie granie!
Finał Spodek Super Cup 2025
GKS Katowice – Spartak Trnava 3:0
Bramki: Bergier 2, Swatowski
Już po 20. sekundach było bardzo groźnie, gdy straciliśmy piłkę przy rozgrywaniu, a Przemysław Pęksa był mocno na przedpolu – rywal uderzał po ziemi z daleka, ale golkiper na wślizgu obronił nogami poza polem karnym. Po chwili mieliśmy przykład profesjonalizmu Szymona Marciniaka, choć zrobiło się z tego małe show. Nikt nie wiedział, o co chodzi, a arbiter po prostu miał podobny kolor strojów co GKS. Obaj sędziowie wzięli więc zielone kamizelki od chłopców do podawania piłek i nałożyli je na siebie. W 6. minucie sam na sam wyszedł Kotlar, ale świetnie interweniował Pęksa. Po chwili piłkę zgarnął w środku boiska Bergier i lobował mocno wysuniętego bramkarza Spartaka, ale piękny strzał wylądował na słupku. Po chwili GieKSa jednak prowadziła, gdy po podaniu Mateusza Maka pod poprzeczkę trafił Miłosz Swatowski. Chwilę później powinno być 2:0, ale Mateusz Kowalczyk trafił w słupek. Tu już była gra na poważnie, a kibice prowadzili świetny doping. Do ofensywy włączył się nawet bramkarz gości, który i na naszej połowie rozgrywał piłkę z partnerami. Katowiczanie wykazywali się niebywałą walecznością, jak na turniej towarzyski. Widać było, że chcą go wygrać. Trzy minuty przed końcem doskonałą okazję miał Milewski, ale świetnie interweniował słowacki golkiper. W 19. minucie po kontrze i pójściu bramkarza do przodu, głową do pustej bramki piłkę skierował Bergier. Po chwili ten sam zawodnik zdobył trzecią bramkę – mocnym strzałem w środek bramki. Zagotowało się i na koniec mieliśmy jeszcze czerwone kartki – otrzymali je Tomotij Kudlicka i Marcin Wasielewski. Sędzia zakończył mecz i GieKSa zdobyła trofeum, powtarzając swój wyczyn z 1998 roku!
Po meczu odbyły się ceremonie, wręczenie nagród na sędziów, które wręczał m.in. Wojciech Cygan czy Maciej Biskupski – wiceprezydent Katowic. Następnie uhonorowane zostały najlepsze zespoły i zawodnicy.
Najlepszym bramkarzem został uznany Patrik Vasil ze Spartaka Trnava. Królem strzelców został Sebastian Bergier, który zdobył 7 bramek. MVP turnieju został wybrany Adrian Błąd. Najlepszym… partnerem turnieju została wybrana firma Superbet.
Wszystkie drużyny zdobyły pamiątkowe puchary. Końcowa klasyfikacja turnieju:
1. GKS Katowice
2. Spartak Trnava
3. Górnik Zabrze
4. Wisłoka Dębica
5. Superbet Team
6. JKS Jarosław
7. Row Rybnik
8. Banik Ostrava
Pinu
26 lipca 2012 at 21:05
Ale czego innego można było sie spodziewać ? pisałem na onecie, interii itd komentarze typu a gdzie byliście jak niszczyli grodzisk ? i żaden kibic nie odpisywał na ten temat, choć pisało paru bo dziękowało naszym za reakcje…
GieKSa
26 lipca 2012 at 22:06
heheh
Polonia = sprzedawczyki!
Starzik
27 lipca 2012 at 02:23
Zero szacunku do kibiców kp w-wa bez honoru. Była szansa UNICESTWIC WÓZ DRZYMAŁY. My zrobili swoje, oni po raz drugi sie sprzedali. Kij im w oko, ten twór powinien byc bojkotowany w ex. To nie zadna Polonia Warszawa, ten klub juz dawno umarł, PATOLOGI. Tylko grubas niech gibko zwija manele od Gieksy…bo póki co jeszcze jest….
mózG
27 lipca 2012 at 02:37
Niech cała Polska o tym wie, że my – GieKSiarze – NIGDY się nie sku.wimy !
KSP
27 lipca 2012 at 09:44
Hej, fakt zhańbiliśmy się w 2008 roku, teraz dojebaliśmy już po całości. Ale kolega który to pisał zapomniał o jednym fakcie. Część kibiców Polonii, duża część, często ta jeżdząca na wyjazdy i inaczej się udzielajaca kibicowsko, postanowiła zbojkotować ten twór. W tym i ja i wielu moich kolegów. Z drugiej strony racjonalnie potrafię zrozumieć tych co dalej będą chodzić, nie było alternatywy, B-klasa to pewna śmierć przy podzielonym środowisku, braku wsparcia miasta i tak silnym konkurencie Legii.
Legia
27 lipca 2012 at 10:02
nie zebysmy nie mowili… 😉
Legionistka
27 lipca 2012 at 10:10
Dobry tekst. No i ogromny szacunek dla Was za to, że się nie sprzedaliście tym świnom. Pozdrowienia z Warszawy! Piłka nożna dla bandytów!
Prawdziwa Polonia
27 lipca 2012 at 10:25
Nie jest w porzadku pisanie o fanach KSP juz podzielonych w stosunku 25-75%. Te owe 25% sie sprzedalo. Reszta mysli nad powolaniem do konca roku stowarzyszenia, ktore umozliwi gre PRAWDZIWEJ POLONII od B-klasy …a moze kto wie od 4 ligi (opcja malo prawdopodobna).
Milo bylo by nie pisac o fanach POLONII, bo to sa fani tworu KINGA. Prawdziwi kibice Polonii widzac, ze jest szansa odkupienia sie sprzeciwili sie odkopywaniu trupa porzebanego przez JW.
Referendum zostalo odowlane, bo wiedzieli, ze wiekszosc jest za IV liga lub B-klasa.
Niestey. I w gwoli sprawiedliwosci Panowie. Ta licencja nie dziala poza K6 zostala sprzedana przez JW przy braku znajomosci przepisow przez Kinga. Ten experyment nie mogl sie udac. King zostal nabity w butelke przez JW. Nawet jakby chcial i mial popracie to nie mogl przeniesc tej licencji do Katowic i zmienic nazwy, bo tak mowia przepisy PZPN. Nie tworzy deziformacji, bo nikomo to naprawde nie sluzy.
micha(L)
27 lipca 2012 at 10:30
Szacunek dla Was, chuj w dupę im. pozdro
Nazgu(L)
27 lipca 2012 at 10:34
Od sto(L)icy to się proszę łaskawie odstosunkować 🙂 Co najwyżej z Muranowa 🙂
zenzoo
27 lipca 2012 at 10:35
no tak, tylko, że Polonia ma klub w ekstraklasie, zapewnione finansowanie i w miarę poukładane sprawy organizacyjne a my jesteśmy w czarnej dupie 🙁 miasto Katowice nie jest rozwiązaniem, bo w GKS wiele spraw nie wygląda tak jak powinno w profesjonalnym klubie. my się nie sprzedaliśmy, ale za rok ta sama historia albo degradacja do A klasy…
(L)egionista
27 lipca 2012 at 10:39
szacunek dla was, za to życzę wam szybkigo powrotu do ekstraklasy, a KP dyskopolo niech spadnie 🙂
Prawdziwa Polonia
27 lipca 2012 at 10:42
I jeszcze na koniec nalezaloby dodac. Polska i caly jej system jest do bani.
Zespoly i kibice powinni sie jakos polaczyc razem i zrobic bojkot PZPN. Wystapic z lig i utworzyc niezalezna.
Projekt wydaje sie szalony ale przy duzej akcji na pewno by sie udalo. Sponsor na lige tez by sie szybko znalazl i bylo by bez takich kingow i jW w polskiej pilce na zdrowych zasadach.
A tak …nie liczy sie kibic i jego zdanie.
Na meczach KP WARSZAWA beda jacys ludzie ale to nie Ci Polonisci, ktorzy mieli okazje czesciowo zmyc z siebie klatwe licencji i JW.
Tych ludzi juz na Polonii nie ma – odeszli i czekaja na zalozenie stowarzyszenia, ktore zacznie grac zespolem na zdrowych zasadach. Zostaly niedobitki.
Mecze KP Warszawa beda z jeszcze mniejsza publika i bez flag, bez dopingu.
Nie wierzcie w tak latwo to co pisza w gazetach. Wystarczy uwaznie przesledzic forum Polonii. Jest bardzo duzy podzial i tak..czesc pojdzie na twor z sentymentu do stadionu. Ale takich jak ja jest prawie 80%. To duzo, bo nigdy nas wielu nie bylo. Ci co maja jaja i rozumieja nie identyfikuje sie z tworem krola.
Dlatego w imieniu tych ktorzy odeszli prosze o nie mieszanie Polonii i Polonistow z KP Warszawa.
Niestety zadne prawo i sila nie odbierze kingowi nazwy i godla.
Ale my mamy juz swoje stare, do ktorego wrocilismy.
Sarna
27 lipca 2012 at 10:43
Słabo jesteś kolego przygotowany do pisania na takie tematy.
Dopisz do tej listy jeszcze kilka klubów bo od lat 90. było takich przejść niemało w Polsce.
A co Ty wiesz tylko o Lechu i Polonii?
Twój wątek można by jeszcze ciągnąć: gdyby Król nie wrócił do Warszawy kibice Polonii i mogliby spokojnie zacząć od 4 ligi. Ponieważ (z powodu reakcji kibiców Gieksy) wrócił to opcja 4 ligi przestała istnieć, a pozostała tylko opcja 8 ligi!
I co, rozumiesz teraz coś z tego co napisałeś?
Raf.Legia
27 lipca 2012 at 10:45
Ja tam zawsze miałem szacunek do was za ogrom pracy, a teraz mam jeszcze większy. Są kibice z jajami: Zawisza, Pogoń, GKS itd Każdy normalny odrzuci tą opcję ale nie Polonia. Oni sprzedadzą siebie za srebrniki. Nikt w Polsce nie wierzy jak Legia mówi, że oni nie istnieją na mieście, że chowają szale w gacie jak idą na mecz. Nikt nie wierzy, że nie jeżdżą na wyjazdy bo się boją. Nikt nie wierzy jak Legia mówi, że są sprzedawczykami i strzelają z ucha. Nikt nie wierzy, jak mówimy, że wcale nie są rodowitymi. To może chociaż teraz uwierzcie, że to LUDZIE BEZ HONORU. Oni się boją grać w niższych ligach bo wiedzą, że na mazowszu to każda ekipa ich będzie dojeżdżała, a policja im nie pomoże.
z kibicowskim pozdrowieniem!
kijcze
27 lipca 2012 at 11:51
Trochę przykro mi to czytać. Myślę, że łatwo wygłosić taki sąd z Katowic, gdzie nie każdy przyjezdny(a ich jest większość w Warszawie) jest za Legią, a nas, kibiców Polonii, tak na prawdę jest dosyć niewiele. Na domiar złego przeciwko nam są władze miasta, które nagle się ujęły (chociaż sądzę, że to ich słomiany zapał), ale biorąc pod uwagę, inicjatywę Króla nie zamierzają wspierać innych projektów. Na domiar złego, ze względu na to, że w Ekstraklasie będzie już jedna Polonia, nie można nawet zarejestrować innej drużyny. Podsumowując to wszystko, i każdy kibic jakiegokolwiek klubu powinien to chyba zrozumieć, zrobię wszystko, żeby nie skazywać KSP na niebyt, a w tym momencie innej opcji nie ma.
Jeśli ktoś mnie zapyta, czy powinno się pozwolić na sprzedawanie licencji, powiem, że nie i nigdy nie powinno się na to pozwolić. Bardzo się cieszę z ograniczeń nałożonych przez UEFA. Jednak jeśli to się odbyło, odbyło się to poza moją aprobatą. Co mam teraz zrobić wg kibiców? Powiedzieć, że mam w dupie mój ukochany klub?
mózG
27 lipca 2012 at 12:10
Przecież nie ma całego tego KP WarszawoKatowice – Król wycofał to gówno z KRS(albo znowu nakłamał co mu się często zdarza)i przejął normalnie Polonię i grają tak jakby nie było mowy nigdy o KP.
Tylko jestem ciekaw ile „milionów” wyda na transfery i wypłaty dla zawodników 🙂
Złodziej, oszust, krętacz, malwersant, kawał chuja – Irek Król
Zofia Dyrman
27 lipca 2012 at 12:11
Nie będę wdawać się w polemikę, bo tu są oczywiście sami Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata (zwłaszcza kibice z Wołynia), ale jedna merytoryczna pomyłka Autora, kładąca skądinąd cały wywód, wymaga sprostowania. Referendum nie miało sensu, bo w momencie, kiedy miało się odbyć, nie było już alternatywy Ekstraklasa/IV liga. Czwarta liga była możliwa tylko wówczas, gdyby Król został poza Warszawą, w Sosnowcu czy innym Krakowie. Niestety, nie został, tylko przejął od Wojciechowskiego insygnia klubowe i zainstalował się na naszym stadionie. Powstał w ten sposób wybór Ekstraklasa/B-klasa, który – przy wyborze drugiej opcji – oznaczałby zagładę Polonii, nawet nie przez legijne bydło z Mazowsza, ale przez koalicję PO-TVN, tą samą, która zbudowała Pepsi-cośtam grzebiąc ochoczo w kieszeni podatników. Nie liczymy na cokolwiek pozytywnego od Króla, ale dzięki niemu mamy czas (pół roku, rok), żeby zorganizować jedno duże stowarzyszenie kibiców z odpowiednimi środkami, którego istnienie uniemożliwi taką sytuację jak była teraz. Niezależnie od tego, co Bhoy sobie uroił, większość polonistów szykuje się na IV ligę, nadal istnieje MKS, który ma być przyczółkiem nowego klubu, i być może sprawa powróci przed zakończeniem tego sezonu. Niemniej powtarzam – w tym sezonie o IV lidze nie mogło być mowy, była alternatywa Król/likwidacja, i dlatego mamy to co mamy.
Leszek
27 lipca 2012 at 12:23
Szacunek dla Was,od (L). Taką postawą udowodniliście, że słusznie czekam na Wasz powrót do ekstraklasy i wyjazd go Katowic 😉
Baltazar
27 lipca 2012 at 12:57
Jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają kibice klubu dla którego swego czasu nawet ligę powiększano by tylko w ekstraklasie zostali…
NIE BYŁO MOŻLIWOŚCI GRY w IV lidze i każdy kto twierdzi inaczej po prostu kłamie( to jest prawdziwy powód odwołania referendum )!!!
Możliwości były tylko dwie: gra w ekstraklasie z I.królem…bądź rozpoczynanie rozgrywek od B klasy i to nie na KONWIKTORSKIEJ ( tam może zagrać tylko drużyna króla ). Dla kibiców Polonii rozwiązanie z królem jest rozwiązaniem tymczasowym, nikt nie ma wątpliwości iż z człowiekiem mającym mentalność handlarza niewolnikami Polonia daleko nie zajdzie.
Niestety rysa jaka powstała w ekipie kibiców Polonii jest widoczna a z czasem będzie się najprawdopodobniej tylko
I jeszcze jedno drodzy fani GKS-u Katowice może tak trochę pokory zamiast obwieszczania wszem i wobec iż to WY WYWALCZYLIŚCIE pozostanie Gks-u w I lidze. Jeżeli jednak twierdzicie iż tak jest to odsyłam was do umowy jaką podpisał wojciechowski z I.królem ( małe litery nieprzypadkowo ). Wasza wiara w to że cokolwiek wywalczyliście po tej lekturze może zostać mocno zachwiana…
Phoenix(L)k
27 lipca 2012 at 12:58
do Zofia Dyrman:
…”Powstał w ten sposób wybór Ekstraklasa/B-klasa, który – przy wyborze drugiej opcji – oznaczałby zagładę Polonii”
Hmm – ciekawe, co by na to powiedzieli kibice innych klubów, które również stanęły przed podobnym problemem. Choćby Górnik Łęczna…
„Niestety, nie został, tylko przejął od Wojciechowskiego insygnia klubowe i zainstalował się na naszym stadionie. ”
Stadion należy do Wosiru, tak jak, chyba dla żartu tak nazwana, Pepsi Arena. Oba warszawskie kluby tylko wynajmują ten obiekt (Legia ma umowę najmu na okres bodajże 30 lat)
Poza tym – z tego co kojarzę to mieliście rozmawiać z Romanowskim – ostatnio nawet na którejś Waszej stronce widziałem INNY HERB niż ten obecny.
„dzięki niemu mamy czas (pół roku, rok), żeby zorganizować jedno duże stowarzyszenie kibiców z odpowiednimi środkami, którego istnienie uniemożliwi taką sytuację jak była teraz.”
Jak rozumiem kibice klub z taką tradycją jak Wasz do tej pory nie mogli się zorganizować w prężnie działające stowarzyszenie…
Pokażcie się liczbowo na MKS Polonia, a olejcie klubik grający na Konwiktorskiej (którego – ciekawostka – największym sukcesem, zgodnie z wykładnią PZPN, jest 2-krotnie WICEmistrzostwo oraz pamiętny dwumecz z Man City), a zyskacie mój szacunek
Phoenix(L)k
27 lipca 2012 at 13:07
do kijcze:
Twój ukochany klub?? Czyli który?? Z tego co kojarzę to Polonia grała ostatnio w 4 lidze i na tej bazie powstaje MKS
Różnica między Legią a Polonią jest jedna, za to dość poważna – Legia na początku lat 90 „zwiała” z CWKS (CWKS Autonomiczna Sekcja Piłki Nożnej Legia), potem było Daewoo, i inni – teraz jest Legia Warszawa SSA. Próby stworzenia CWKS Legia – podjęte w zeszłej dekadzie – spaliły na panewce. W każdym razie – klub grający w ekstraklasie jest KONTYNUATOREM tradycji CWKS. (co łatwo można znaleźć w dowolnym źródle)
Tymczasem Polonia… Po kupieniu licencji od Groclinu Polonia była traktowana przez Porozumienie Złodziejów Przeciwko Nam jako … KONTYNUATOR TRADYCJI GROCLINU!!
Baltazar
27 lipca 2012 at 13:23
Zostawcie te historyczne spory bo akurat w tym momencie i w tej konkretnej sytuacji nie o tym mowa…
Z powodów które podałem poniżej twierdzę że takich mistrzów propagandy i sukcesu jak wy GIEKSIARZE to nawet rząd tuska by się nie powstydził…
k
27 lipca 2012 at 14:19
i co teraz GKS, na kolanach do Uszoka? śmieszy mnie pouczenie ze strony kibicow żyjących na garnuszku miasta. Polonia w przeciwieństwie do reszty klubow nie doi miasta i gra(ła) za prywatną kasę
Bob
27 lipca 2012 at 14:22
Siema PACHOŁY Legii. Pamiętacie jak w czasie protestu Kibiców zaprosiliście Polonię na własny sektor, a potem trzy razy atakowaliście, bo Legiunia kazała? Trzy razy przy wsparciu ochrony (górne przejścia pomiędzy sektorami), a Polonia i tak obroniła flagi.
Pewnie skasujecie ten komentarz, bo zwyczajnie nie macie jajek.
PS. A prawda jest taka, że wasze protesty nijak nie wpłynęły na decyzję Króla. Ładna szopka pod publikę, Legia poklepie po pleckach, ale od początku było wiadomo, że Król w ekstraklasie może zagrać tylko jako Polonia. Takie przepisy UEFA. Ratował swoje 5 mln i wrócił do Warszawy. Ale dalej chwalcie się jak to dzielnie Króla pogoniliście. Psy szczekają, karawana jedzie dalej…
mózG
27 lipca 2012 at 14:26
@Baltazar
więc uważasz że Irek przejąłby licencję polonii w. i zabrał wszystkich zawodników z GieKSy(albo zostawił ich na lodzie) i wszystko było by OK?!
Gdzie niby znajduje się treść tej umowy między „inwestorem” z Katowic a Wojciechowskim
Olo
27 lipca 2012 at 14:40
Tak, tylko Polonia awansowała o jedną ligę przy stoliku, a teraz by miała spaść o 7. Chyba jednak to mało sprawiedliwe?
Zofia Dyrman
27 lipca 2012 at 14:46
Phoenix(L)k
Rozmawiasz kulturalnie, więc ci kulturalnie odpowiem. Nie musisz mnie, ani siebie tu przekonywać na miejscu, ale sprawdź na własny użytek, jako odpowiedzialny autor zdania „Po kupieniu licencji od Groclinu Polonia była traktowana przez Porozumienie Złodziejów Przeciwko Nam jako … KONTYNUATOR TRADYCJI GROCLINU!!” – kiedy do KRS została wpisana obecnie istniejąca Polonia Warszawa SSA, ta która nabyła licencję od Groclina i ta, którą zakupił Król. Podpowiem ci – 2002-06-24 (numer KRS: 0000119604), a przejęcie Groclinu traktowane jest jako wchłonięcie jednej spółki przez drugą. Rozumiem argumenty przeciw nam, i całą dwuznaczność sytuacji, ale opierajmy się na prawdzie.
łykomska
27 lipca 2012 at 14:51
baltazar czy ty sumienie masz ?
Zeby „kibice” „polonii” mieli czelność pouczac ,instruować , karcić kibiców GieKSy? To jest naprawde ponizej krytyki . Jeszcze nazywasz nas mistrzami propagandy i porownujesz z rzadem to zwykle chamstwo i nieznajomosc srodowiska kibicowskiego . A zeby was irek zlikwidował w huj po roku . Co wtedy powiesz . Ze unicestwiono wielka polonie ? ze tak byc nie moze ? was juz nie ma . ot co
Legionista(L)
27 lipca 2012 at 15:58
Pomimo rozbieżności, honor pierwszy !!!
Jestem dumny, że mamy w Polsce honorowe ekipy
Macie wielki szacunek u wroga !!!
GKS Katowice !!!
Z
27 lipca 2012 at 16:19
Co zrobiło 75% kibiców polonii aby powstrzymać zdrajców?
kris
27 lipca 2012 at 16:27
za rok a może dwa POLONIA w klasie A
antykrólKSP
27 lipca 2012 at 16:32
Popieram moich Braci po szalu. Jest niestety paru którzy są uzależnieni od klubu w ekstraklapie i poszli na układy z królem.
My chcieliśmy zmyć hańbę Groclinu ale oni dogadali się z klubem, referendum nie było bo król chciał dowiedzieć się jak na jego przyjście zapatruje się Polonia. Wynik byłby 75% za won król co skutkowałoby rezygnacją króla z przenosin do W-wy
Ale część tzw. grupy rządzącej ze swoimi sługusami ma wpływy finansowe z klubu więc nie w smak była im nasza gra w 4 lidze. Mało tego, chcą torpedować pomysł stworzenia drużyny która zaczęłaby grę w B klasie. Na szczęście jest spora grupa która sra na króla i olewa mecze jego klubu ..dla nas to nie jest POLONIA.
(L)
27 lipca 2012 at 16:41
Gieksa nie lubie Was. Ot, tak samo jak Wy nie lubicie nas 🙂 Proste, logiczne i nie trzeba nic wyjaśniać. Szacunek z Warszawy. Tej prawdziwej Legijnej.
Baltazar
27 lipca 2012 at 17:36
AntyKRÓL…po co się podszywasz pod kibica Polonii? Słabo Ci to wychodzi…
Moderatorzy czyżby i Was prawda aż tak bolała? Decyzję król podjął tydzień temu gdy dowiedział się od swego prawnika że MUSI a nie może grać w Warszawie… Kłamstwo to wasza życiowa maksyma Gieksiarze?
Baltazar
27 lipca 2012 at 17:47
„Ale część tak zwanej grupy rządzącej ma wpływy finansowe z klubu” …hahhaahaa
Tu AntyKRól pojechałeś grubo: ) Pamiętaj jak kłamać to tylko dobrze: )
Lukasz_Cro
27 lipca 2012 at 18:25
Wielki szacunek dla Was! Jako kibic Śląska powiem, że ostro sprzeciwilismy się fuzji z Groclinem i awansowaliśmy na boisku. Była obawa, ale nie było żadnych wątpliwości. Nikt nie chciał iść drogą na skróty. Przecież nasza pasja to coś znacznie więcej niż miejsca w tabeli czy szczeble rozgrywek. Artykuł świetnie punktujący Polonistów. Dlatego kibice tego klubu dawno stracili szacunek, który darzy się kluby o tak długiej tradycji. Oportunizm, sprzedanie się, można to nazwać na wiele sposobów. Ekeft jest taki, że ograbiono kibiców z Grodziska, dano Polonistą ekstraklasę i puchary. Prostesty i zupełne wymazanie z pamięci tego skąd się tu wzięli naprawdę żenujące. Mam nadzieję, że znajdzie się tam kilku, którzy zbojkotują i zaczną od nowa.
stefan
27 lipca 2012 at 18:31
A ty Baltazar kto ty jesteś ostatni sprawiedliwy
antykrólKSP
27 lipca 2012 at 18:47
Baltazar to Ciebie prawda w oczy kole ..pewnie jestem prowokatorem z Legii ? 🙂
Powiedz, czemu nie było referendum ?
czy kary za stracone barwy mają ponosić tylko osoby które chodzić będą na ewentualną b- klasową drużynę ?
Też latałeś z kwiatami do wojciechowskiego ?
Gen. Bordziłowski
27 lipca 2012 at 21:30
„Szacunek z Warszawy. Tej prawdziwej Legijnej”. Hahaha, prawdziwa legijna Warszawa – dobre… Tylko dlaczego po przegranych „derbach” demolujecie ze złości pociągi podmiejskie do Siedlec i Tłuszcza, wy „prawdziwi warszawianie” od siedmiu boleści?
Baltazar
27 lipca 2012 at 21:46
Jakbyś był kibicem Polonii AntyKRól wiedziałbyś że Wojciechowski nie spotkał się z nami nawet raz w trakcie gdy utrzymywał Polonię ( okres prawie 6 lat ), a ta ironiczna uwaga o kwiatach może się urodzić tylko w chorym umyśle człowieka który serwis legia.com odwiedza regularnie.
Bardzo dobrze że walczycie o swój klub i brawo za przeprowadzane akcje.Chodzi to jednak o coś zupełnie innego i doskonale o tym wiecie.
Wojciechowski zrobił króla bez mydła a wy rozpowszechniacie kłamliwie że to wy wywalczyliście pozostanie GKS-u w I lidze… Od Polonii wara bo żadnemu klubowi w Polsce ( w tym i Legii ) nie życzę takiej sytuacji w jakiej znalazł się mój ukochany klub. Goebbels byłby z was dumny drodzy zawistni i obłudni fani Gks-u….
antykrólKSP
28 lipca 2012 at 06:21
Baltazar, ja doskonale o tym wiem 🙂
i co , nie przeszkodziło to Enigmie zrobić oprawę na 100lecie z jego morda w roli głównej ?
kwiatki były, zapytaj kolegów 🙂
wszyscy co was pachołków króla oskarżają o zdradę to legioniści ? 🙂
honoru nie macie….
a powiedz jeszcze dlaczego tyle lat tolerowany jest konfident na K6 czyli kaminero ?
A jeżeli już jesteśmy przy Legii to ostatni klub którego kibice mogą mówić do POLONISTÓW konfidenci.
Staś
28 lipca 2012 at 10:46
Jetem kibicem KSP. Nie wyobrażam sobie żebym poszedł na mecz i swoją osoba legitymizował to co się dzieje teraz. Będę nieobecny na K6 do
czasu aż nastąpi Odrodzenie. JEśli będzie to trwało nawet 5, 10 lat to poczekam.
Jak ja zachowują się masy. Jest mi autentycznie głupio i wstyd za tych którzy przyjęli to na klatę. Mam do Was prośbę o bojkot tych którzy przychodzą w sezonie 11/12 na Nowotwór Warszawa. I o nieocenianie Polonii tylko jak już to kibiców „Nowotworu”. Na meczach zobaczycie ilu ich jest i kim są.
mózG
28 lipca 2012 at 12:13
„Goebbels byłby z was dumny drodzy zawistni i obłudni fani Gks-u….”
Propozycja do ADMINa o bana dla tego furiata
Baltazar
28 lipca 2012 at 13:08
AntyKról każdy kibic Polonii wie doskonale że wojciechowskiego na obchodach stulecia po prostu… nie było, więc choćby to kłamstwo świadczy o tym że musisz być fanem pewnego ubeckiego klubu z okolic Czerniakowa…
Jesteś jak mały szczekający ratlerek który trzyma się nogawki. Jak go kopnąć poturla się popiskując w kąt by później złapać za nogawkę z drugiej strony…Brakuje Ci kontrargumentów na to co napisałem o waszeł obłudzie stąd tykasz inne tematy.
Sęk w tym że temat powyższego felietonu traktuje o zupełnie innej sprawie i wy odbiegacie od tematu jego w mojej opinii w sposób celowo. Nie macie nawet odrobiny prawa stawiać się ponad nami i nawet cienia zasług nad tym że król nie zagra w Katowicach. Kłopot polega na tym że widząc to wszystko próbujecie obwieścić kibicowskiej Polsce: TO MY TEGO DOKONALIŚMY: )
Kiedy urządziliście piknik pod domem króla zastanawialiśmy się w Warszawie…fajnie się chłopaki bawią, tylko po co…? skoro wszystko już wiadomo…?
antykrólKSP
29 lipca 2012 at 16:18
hahaha Baltazar gąbka herbu zielona pietruszka.
brawo..a na dziedzińcu przed klubem to kto był ?
ojej wojciechowski .. ty pewnie wtedy w łóżku bo cię mama na mecz nie puściła.
6 lat się z nami nie spotkał ale oprawa jest…wazeliniarzy niestety na kamiennej sporo.
także baltazarku ….zbłaźniłeś się 🙂
STO(L)ICA
29 lipca 2012 at 21:49
DyskoPolo po raz kolejny sie sku.wiło. Jakim trzeba być gamoniem żeby drugi raz tak sie shańbić. Niestety, nasze sąsiadki to frajerzy.
Brawa dla Gieksiarzy za honorową postawe.
Baltazar
31 lipca 2012 at 18:57
Niestety przeczytanie tekstu ze zrozumieniem przekracza wasze możliwości…
expansion
1 sierpnia 2012 at 14:47
Witam.
Śmieszy mnie te najeżdżanie na Polonie, jednak jest to dosyć zrozumiała sytuacja.. Cracovia i Polonia nie dadzą sami rady z rozwścieczonymi kibicami innych drużyn. Oczywiście sytuację wykorzystują kibice Legii. Ale ja nie będę ich obrażał, ponieważ jestem tolerancyjny, każdemu kibicowi (L) podałbym rękę. Bo takie groźby, wyśmiewanie 'mniejszości’ jest patologiczne. Polonia nie miała wyboru. Miasto nie kiwnęło wcześniej palcem, nawet nie pozwolili wybudować stadionu za pieniądze JW. Natomiast Legia jest „finansowana” przez Warszawę. Dlaczego nie wspomni o tym żaden kibic? Codziennie do budżetu Legii wpadają złotówki. Piłkarze Polonii byli traktowani jak śmieci przez cały czas, Wojciechowski ich szantażował, nie wspominając już o klubie kokosa… Dlaczego nikt nie pisze o Lechu?
Powiem tak. Powinniśmy walczyć o IV ligę. Król miał w dupie nasze tradycje na początku… jak nie było innej opcji to kupił nasz klub. Król jest fałszywym człowiekiem i nie wiem w jaki sposób dopuściliśmy do tego. Z drugiej strony… 1. IV liga pewna nie była, a na B klasę nie zasłużyliśmy. 2. Pomoc z miasta dla MKS-u? Ha, ha, ha. :). 3. Nawet gdybyśmy zrobili bojkot to Król wcale by się nie musiał godzić na IV ligę.
JA JAK PÓJDĘ NA MECZ Z LECHEM, TO ROZWINĘ STOSOWNĄ FLAGĘ Z MOIMI ZIOMKAMI.
WSTYD, ŻE NIE POWALCZYLIŚMY. Znowu z drugiej strony Król mógłby być drugim Wojciechowskim (być może już jest), a tego bym nie przeżył. Brawa dla kibiców GKS, lecz nie zapominajcie o tym, że wy pozostaliście w I lidze, a nas mogli zdegradować do klasy B. Ciekawe co byście zrobili w naszej sytuacji gdyby to GKS-a była Polonią. Nie ma po co się spinać. JAKO KIBIC POLONII MÓWIĘ… 75% NAS TO CI KTÓRZY CHCIELI IV LIGĘ… 25% TO LUDZIE, KTÓRZY NIE ZNAJĄ HISTORII KLUBU.
Pozdrawiam wszystkich obecnych tutaj kibiców.
KSP…
Baltazar
2 sierpnia 2012 at 17:44
Sprawa dotyczy Polonii i GKS-u Katowice…a jak widzę zielonych tu najwiecej…choć może lepiej powinienem napisać zielonych psów ogrodnika.
Pogoniarz
5 sierpnia 2012 at 01:41
No i oto potwierdza sie to co bylo pewne, ze Duma Stolicy to nic innego jak tylko zbiorowisko kibicow karierowiczow. Wstyd dlaich niby dumy, nasza Duma Pomorza Pogon chociaz rowniez splamiona dziwnymi przenosinami klubu pana Ptaka, potrafila sie odrodzic od niskiej ligi i juz teraz mamy tylko nasza Pogon. Pozdrawiam GieKaeSiakow, zycze szybkiego powrotu do EKS, bo wole Was walczacych niz polonistow sprzedajacych (swoj honor)
Big F
9 sierpnia 2012 at 10:51
Mocny tekst, jak na kogoś, kto nie bardzo orientuje się w sytuacji. Kibice Polonii bez Króla zaczęli przygotowania do startu w IV lidze jako MKS Polonia. I jakby była taka możliwość, to tak by się to skończyło, wypier… Króla i grą od IV ligi. Takie były wyniki sondażu na FB i na forum kibiców, mniej więcej 70% za 4. ligą, 30% za E-klasą.
Powrót Króla na K6 oznaczał jednak, że Polonia nie może wystartować w IV lidze, bo w PL takie są popie… przepisy. Wybór był – B klasa lub E-klasa z Królem. Ciężko B-klasę uznać za rozsądny wybór mając w mieście konkurencję wspieraną przez rząd i miasto od przeszło 65 lat. B-klasa to byłby może koniec Dumy Stolicy, a w najlepszym razie upadek na kilkanaście-kilkadziesiąt lat. Stąd decyzja, że lepszy Król niż 9-ta liga, gdzie nie ma ani piłkarzy, ani sponsorów, ani gry na K6.
Big F
9 sierpnia 2012 at 10:55
ps. tekst zawiera błąd – Polonia po uzyskaniu licencji od Groclinu nie uzyskała prawa gry w europejskich pucharach, bo (bodajże) Drzymała zastrzegł, że takiego czegoś nie będzie – autor celowo mija się z prawdą. Ciekawe, że nie ma odwagi podpisać tych marnych, dziennikarskich wypocin imieniem i nazwiskiem.
Zenek
10 sierpnia 2012 at 02:10
Łatwo pomylić kluby z ich właścicielami ostatnimi czasy, nikt na Polonii nie kibicuje Królowi! ani nie kibicował JW!
Kibicuje się swojej drużynie bez względu na właściciela, trenera, piłkarzy… teraz sami wybieraciej co się stanie z „waszą drużyną”:
a) właściciel A nie chce klubu, wybór 1: niebyt kontra E-klasa (z nowym włascicielem…) hmmm…
b) własiciciel B kupił klub, wybór 2: niebyt kontra IV.liga, hmmm.. ale jest zwrot:
c) właściciel B zmienia zdanie i kierunek: wybór 2 zamienia sie na wybor 3: E-klasa (z nowym włascicielem) czy B-klasa, bez piłkarzy, stadionu i sponsorów. =praktycznie niebyt. hmmm…
innych opcji nie było, w dodatku miasto nie sprzyja, tylko utrudnia. Miasto odezwało się ze chętnie pomoze, gdy klub własnie przestał istniec… lol… nie?
Zenek
10 sierpnia 2012 at 02:17
PS: a jakby autor się nie doszukał… to przepisy UEFA zmieniły się w 2008 roku, po fuzji Polonii z Groclinem.
I powstanie KS Katowice nie doszło by do skutku, stąd też prawdopodobnie nagła zmiana Króla o pozostaniu w Warszawie. Wczesniej sytuacja była analogicznie odwrotna. Tyle ze były inne przepisy, i nikt JW nie mógł niczego zabronić. A Kibice z mojej perspektywy odpokutowali działania JW, jego decyzjami które zakończyły się zniknięciem klubu z mapy Polski, tak jak zrobił wczesniej Drzymała z Groclinem który sam stworzył z niczego.
Eve
31 sierpnia 2012 at 15:56
„Moze jest ich wiecej, ale tylko tych troje zaueyzalwm okolo wyborow.”Zalezy glownie od desperacji poszukujacego. Jako ostatnia deska ratunku pozostaje zakwalifikowanie delikwenta na podstawie posiadania polskiego owczarka nizinnego :))))Z tych powyzszych tez bym ich raczej najpierw zapytal, co im wiadomo o ich zwiazkach z Polska?”Pani Malczak miala najlepsza prase w Polsce.”Nie bez powodu. Akurat w jej przypadku co zwiazkow z Polska (w odroznieniu od dwoch pozostalych przypadkow) nie ma watpliwosci… przede wszystkim ona sama! :)Na ile bedzie to mialo przelozenie na decyzje polityczne to juz inna sprawa. Do Bundestagu wjechala w kazdym badz razie na nieco innych polityczno-programowych torach…:)
BlakeTaism
27 marca 2017 at 13:38
whats the best tablet buy lorcaserin australia how to download play store on android tablet
JerryCrerb
9 sierpnia 2017 at 22:02
good over the counter sleeping pills buy ionamin uk private home health aide jobs