Dołącz do nas

SK 1964

Poszukujemy przewoźników

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Stowarzyszenie Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” poszukuje przewoźników chętnych do jeżdżenia z kibicami GieKSy podczas zbliżającego się sezonu. Interesują nas zarówno autokary, jak i busiki. Prosimy o podawanie w zgłoszeniach numeru telefonu do właściciela, krótki opis floty, liczbę miejsc oraz cenę. Prosimy jedynie o sprawdzone namiary, czyli takich przewoźników którzy wiedzą że wyjazdy kibicowskie nie są szkolną wycieczką. Liczymy na aktywność kibiców GieKSy w poszukiwaniach – większa ilość przewoźników powinna pozytywnie wpłynąć na cenę wyjazdów. Zgłaszać można się między innymi poprzez formularz kontaktowy na naszej stronie internetowej.

Portal GieKSa.pl tworzony jest od kibiców, dla kibiców, dlatego zwracamy się do Ciebie z prośbą o wsparcie poprzez:

a/ przelew na konto bankowe:

SK 1964
87 1090 1186 0000 0001 2146 9533

b/ wpłatę na PayPal:

E-mail: [email protected]

c/ rejestrację w Superbet z naszych banerów.

Dziękujemy!

30 komentarzy
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, jednakże zastrzega sobie prawo do ich cenzurowania lub usuwania.

30 komentarzy

  1. Avatar photo

    BMG

    16 lipca 2012 at 21:18

    Na którą ligę te wyjazdy będą?

  2. Avatar photo

    GieKSiarz

    16 lipca 2012 at 22:18

    logiczne że na PIERWSZĄ !!

    chyba że podoba Ci się pomysł fuzji….

  3. Avatar photo

    Wodogłowiec

    16 lipca 2012 at 22:42

    gdzie chcecie jeździc tymi busikami do krakowa? kurwa mac

  4. Avatar photo

    ŁYSY

    16 lipca 2012 at 23:00

    Busami pod dom Króla,jesli prawda jest to co piszą 🙁

  5. Avatar photo

    Arcymon

    16 lipca 2012 at 23:44

    Pewnie że na ekstraklasę tylko nie wiadomo czy do Grodziska, Warszawy, Krakowa czy do Suwałk: http://zeszlami.pl/pokaz/423/koncept-jozefa-wojciechowskiego.html
    :DDD

  6. Avatar photo

    Damian

    16 lipca 2012 at 23:46

    Tylko GieKSa przy zielonej trawie e nie przy zielonym stoliku!!!!!!!
    Nigdy nie zaakceptuje tej fuzji.

  7. Avatar photo

    MARTIN

    16 lipca 2012 at 23:55

    Nie ma mowy że podje na tą Ekstraklase!! To nie będzie nasz GKS!

  8. Avatar photo

    KARTAMAN

    17 lipca 2012 at 00:06

    KOLEJNI ŚMIESZNI SIĘ ZNALEŹLI! NA CO CHCECIE JEŹDZIĆ? MOŻE W PRAYSZŁYM SEZONIE POJEŹDZIMY NA LEGŁĄ? PFF! PRECZ Z OKUPANTEM!

  9. Avatar photo

    Centrum

    17 lipca 2012 at 01:44

    Co kurwa nie bd jezdzic jak bedziecie to nie bd Nasza Gieksa ale pokazmy ze kibice nie upadli tylko klub! pierdolenie wszyscy do krakowa i bluzgac huji zlodzieji!! Pomyslcie !! tu trzeba sie utorzsamiac jako gieksa a nie ze jedziemy na kp katowice i inne wynalazki tylko Reprezentowac Giekse!!! kurwa mac!

  10. Avatar photo

    AS

    17 lipca 2012 at 02:10

    Jo do zodnego Krakowa nie byda jezdził ani sosnowsia na te KP, dejcie se pokój. To jest całkiem nowy twór-klub. Nie jestem sprzedajna kurwa. Jestem kibicem GKS Katowice od 85 roku i bede zawsze tam gdzie Nasza GieKSa gra, choby to było w B-klasie

  11. Avatar photo

    BMG

    17 lipca 2012 at 08:15

    GieKSiarz weź mnie nie obrażaj.
    Oby było tak jak mówisz, że SK ma plan. Choć osobiście już w nic nie wierzę…
    Żadnej fuzji qrwa, zacznę na ruch jeździć jak Boga Kocham jeśli do tego dojdzie.

  12. Avatar photo

    krokiet

    17 lipca 2012 at 12:03

    zalosni jestescie… chcecie jezdzic na to gowno !!?? TO NIE JEST GIEKSA ZA KTORA DARLISMY MORDY ILE BYLO SIL I ZA KTORA SIE JEZDZILO NA KONIEC POLSKI ZEBY DOPINGOWAC !!!! PIERDOLE TO KP !!! JEZDZILEM OD 12 LAT !!! JAK GIEKSA ZACZNIE OD 4 LIGI ZACZNE JEZDZIC ZNOWU A NA TO GOWNO NIE MAM ZAMIARU !! SPRZEDALISCIE SIE TAK JAK ZARZAD !!!!

  13. Avatar photo

    Wlodek

    17 lipca 2012 at 12:13

    zgadzam sie z krokietem tez pierdole takie gowno ale zaraz to przeciez logiczne prawda???
    nie zamierzacie chyba dopingowac kp katowice ???
    INO GieKSa !!!

  14. Avatar photo

    Hank

    17 lipca 2012 at 12:56

    Panowie jeżeli to jest prawda to czy jest organizowany jakiś protest/manifestacja w centrum Katowic pod UM? Uważam, że powinna byc jakaś reakcja na to. No i bojkot KP. Zdaję sobie sprawę, że praktycznie nic nie można zrobić w tej sprawie więcej. Według gazety za 2 miesiące ma być z powrotem GKS Katowice, więc trzeba jakoś reagować na to. Trzymcie sie

  15. Avatar photo

    do bmg

    17 lipca 2012 at 13:50

    „zacznę na ruch jeździć jak Boga Kocham jeśli do tego dojdzie” to spierdalaj do nich smrodzie, a my nawet jak bedize trzeba to od B-klasy zaczniemy

  16. Avatar photo

    Romuald (ten Piękny)

    17 lipca 2012 at 14:12

    WYCOFAĆ OGŁOSZENIE!!! NIKT NIGDZIE NIE POJEDZIE NA ŻADEN MECZ TEGO GÓW..A!!!!

  17. Avatar photo

    AS

    17 lipca 2012 at 14:26

    Ludzie którzy pójdą na taki mecz nie mają sie co nazywać kibicami GieKSy

  18. Avatar photo

    Centrum

    17 lipca 2012 at 14:42

    Pierdolenie,zobaczymy co zrobia wazniejsi ludzie z Kibicow GiekSy moze jakis bunt lub Rozjebanie tego klubu poprzez kibicow !

  19. Avatar photo

    worriorek

    17 lipca 2012 at 15:54

    W dupie mam te wyjazdy zadne KPkatowice trzeba isc pod ratusz by Uszok rozpierdolil te towarzystwo

  20. Avatar photo

    Pietja

    17 lipca 2012 at 15:59

    Już nic zdołacie zdziałać. Wasz właściciel kupił Wasz klub za 5mln srebników. Tyle jest warta Wasza tradycja i honor klubu… Przykre… Ten twór zleci po sezonie. Powinniście zrobić protest 2 miesiące temu, tak jak to zrobiła Pogoń i Śląsk. Nie może tak być, że każdy kupuje sobie licencję w ekstaklasie, to jest po prostu chore jak cała nasza piłka i ten PZPN… Skończycie jak Polonia w IV lidze i zaczniecie wszystko od początku.

    DISKOPOLO => KATOPOLO – i to nie jest śmieszne…

    Łączę się z Wami w bólu…

    Kibic Legii

  21. Avatar photo

    worriorek

    17 lipca 2012 at 16:14

    Chodza na Gieksa 40 lot za bajtla jak trzymol jeszcze Czaja .Trzeba bojkotowac ten sztuczny stwor,niech sie Krol som kibicuje KP KATOWICE. TO NIEJEST NASZA DRUZYNA WOLA CHODZIC NA A LUB B KLASA GRUNT ZEBY TO BYLA NASZA KOCHANO GIEKSA.CO NATO PREZYDENT MIASTA KATOWICE .GDZIE JEST NASZE HASLO . KATOWICE GRAMY FER PLAY.CZY ZNOW MOMY SIE WSTYDZIC ,ZA JAKIS GAMONI .JO W KAZDYM RAZIE NIEMOM ZAMIARU NIKAJ JEZDZIC . MOMY SWOJ STADION .MOM NADZIEJA ZE REZERWY NIEZMIENIOM NAZWY ,I IM BYDA KIBICOWOL JAK BYDZIE NASZA GIEKSA .KROL WEZ SWE ZABAWKI ISWYCH PRZYDUPASOW I WYNOS SIE Z GIEKSY GODO CI TO STARY CHOP

  22. Avatar photo

    Pszczyna

    17 lipca 2012 at 19:01

    najgorsze je to ze smrody a przedewszystkim zabole cieszom sie z upadku klubu bo kibice pojdom za ich klubym,nigdy nie pojda na inny klub,jo jezdza na Banik i chuj

  23. Avatar photo

    Robert

    17 lipca 2012 at 20:11

    a co ma UM do tego że prywatny koleś kupił inny klub i jego licencje??? Popukajcie sie w łeb. GKS to nie miejski klub tylko tego kto daje kase. A ja jako podatnik i nie kibic nie życzę sobie żeby z min moich podatków sponsorowano kopaczy.

  24. Avatar photo

    Robert

    17 lipca 2012 at 20:14

    a i jeszcze jedno. Jak komuś nie pasi to niech na smrodów jeździ. Bo pewien czas temu widziałem jakiegoś kolesia z młyna co sie ze śmierdzielami zwąchał a w młynie na nich nadawał.

  25. Avatar photo

    dd

    17 lipca 2012 at 20:39

    na ekstraklase

  26. Avatar photo

    Luke Skywalker

    17 lipca 2012 at 22:30

    Pietja co Ty dupisz człowieku ?! Nie wiem czy masz problemy z logicznym myśleniem ale król kupił Polonie za 5 mln, a nie GieKSe !!!
    Nasze barwy i nasza tradycja jest BEZCENNA!
    A jako Legionista chyba powinieneś wiedzieć co znaczy walka z pojebanymi biznesmenami chcącymi bawić się w piłke…
    INO GieKSa! Nawet w IV lidze wolę żebyśmy grali niż sprzedać się jak Polonia 4 lata temu! I teraz dostali po mordzie.. zamiast extra mają IV lige.

  27. Avatar photo

    gks

    17 lipca 2012 at 22:35

    Albo na 1-szo liga abo dupa.. bojkot tego ekstraklasowego tworu!! GKS to mo być klub z zasadami a nie PRZEKRĘTAMI!!!

  28. Avatar photo

    Luke Skywalker

    17 lipca 2012 at 22:35

    a ty robert jak ci cos nie pasuje do wypierdalaj do Chorzowa!
    Katowice to miasto GieKSy czy ci sie to podoba czy nie i miasto powinno dbać o swoją najlepszą szansę na promocje poprzez GieKSe.

  29. Avatar photo

    Mietek

    18 lipca 2012 at 06:15

    Jaka GieKsa, hehehe teraz to klub piłkarski Katowice Panowie i Panie.

  30. Avatar photo

    waszsąsiad

    18 lipca 2012 at 17:36

    Jo wiyrza i wspumnicie moja słowa że kiydyś znów Katowice bydom cołkie Niybieskie. pyRsk 🙂

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Stadion

Trzy lata wielkich zmian

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Zapraszamy do kolejnego tekstu o Nowej Bukowej, który przygotował dla Was Matma85. Nie zabraknie ciekawych informacji, a całość została okraszona wieloma zdjęciami. Przeczytajcie (i zobaczcie), jak wiele zmieniło się przez ostatnie trzy lata. Oddajemy głos autorowi.

W połowie października 2024 roku minęły dokładnie trzy lata od bardzo ważnego momentu w historii GKS Katowice – wbicia pierwszej łopaty pod budowę nowego domu. W uroczystości uczestniczyli: Prezydent Miasta Katowice Marcin Krupa, Prezes zarządu Grupy NDI Małgorzata Winiarek-Gajewsk oraz Prezes Zarządu Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” Piotr Koszecki. Po 36 miesiącach w miejscu, które klasyfikowane było jako grunty pod wodami stojącymi, nieużytkami rolnymi, a w mniejszym stopniu pastwiskami oraz gruntami zadrzewionymi, została rozłożona pierwsza rolka murawy, co pokazuje, jak diametralnie zmieniło się to miejsce.

Ostatnie miesiące prac przy obiekcie to przede wszystkim gigantyczny wzrost zainteresowania kibiców, ciekawych jak prezentuje się nasz nowy obiekt, którego budowa już się zakończyła i który już niedługo, będzie gościł ponad 15 tysięcy fanów.

Dosyć istotne i co można podkreślić to samo miejsce, w którym powstał stadion. Lokalizacja bardzo wyraźnie nawiązuje do górniczej historii i charakteru klubu. Dlaczego? Może warto przytoczyć kilka faktów na temat tego terenu, na którym GieKSa już za moment będzie gospodarzem.

Nowy stadion znajduje się na terenie Załęskiej Hałdy, tuż przy autostradzie A4, która niewątpliwie dodaje atrakcyjności tej lokalizacji. Lokalizacji, która ma bardzo bogatą historię przemysłową. Na przełomie XIX i XX wieku w tym miejscu zlokalizowana była huta o nazwie Joanna, która eksploatowała glin ceramiczny metodą odkrywkową. Znajdowały się tu budynki huty oraz składowisko odpadów pohutniczych. W późniejszym czasie rozpoczęto w tym miejscu wieloletnią eksploatację, w pokładach na różnych głębokościach, złoża węgla kamiennego. Płytka eksploatacja prowadzona była w latach… 1865-1867 przez dawne kopalnie Charlotte i Wiktor, czyli poprzedniczki KWK „Wujek”.

Przykładowa mapa pokładu KWK Wujek z naniesionym obrysem inwestycji. GIG

Co wynika z wielu dostępnych map, część północna naszego nowego obiektu znajduje się na terenie dawnej huty, pod którym nie prowadzono eksploatacji węgla. Natomiast część południowa stadionu, w tym trybuna dopingowa Blaszok, znajduje się na terenie eksploatacji węgla w kilku pokładach. Były tutaj zarówno dukle jak i szyby wydobywcze – naliczono 16 wyrobisk o głębokości od kilku do dwudziestu kilku metrów. Można śmiało przypuszczać, że Skarbnik, który kiedyś ostrzegał górników, a teraz jest na emeryturze, będzie miał na mecze GieKSy jakieś tajemne, ukryte wejście.

Załęska Hałda, dzięki okolicznym lasom, od zawsze charakteryzowała się znacznym zazielenieniem. Pomimo tak dużej inwestycji, teren nadal pozostanie w zdecydowanej większości „zielony”. Podczas ostatnich trzech lat otoczenie diametralnie się zmieniło, co najlepiej pokażą poniższe fotografie.

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Źródło: @zakaz_filmowania kanał YouTube / Matma85

Pierwszy rok od uroczystego wbicia pierwszej łopaty to były głównie roboty ziemne, wycinka drzew, budowa zbiorników retencyjnych, odwierty, wykonanie sieci kanalizacyjnej, części fundamentów. Pod koniec 2022 roku, spod leżącego wszędzie śniegu, pojawiły się pierwsze elementy kubatury stadionu miejskiego. Konkretnie 3-kondygnacyjne klatki schodowe hali sportowej. W pierwszych cieplejszych dniach 2023 roku obiekt prezentował się następująco.

Źródło: K.Kalkowski

Od tego momentu prace nabrały prędkości, a dzięki bardzo dobremu zarządzaniu przez wykonawcę dostawami elementów żelbetowych – montaż przebiegał bardzo sprawnie. W maju pojawiły się pierwsze konstrukcje stalowych kratownic dachu nad trybunami stadionu piłkarskiego, a dokładnie 29 czerwca 2023 roku uroczyście została zawieszona wiecha na jej konstrukcji.

Jak wiele zmieniło się w krótkim czasie, pokazują kompilacje fotografii:

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

Źródło: wkatowicach.eu/ Matma85

31 października 2024 roku oficjalnie wykonawca (firma NDI_ zakończył prace budowlane na obiekcie i od 1 listopada trwają odbiory. Obiekt w ostatnim dniu października posiadał już bramki, siatki, a nawet namalowane linie na murawie.

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Mamy teraz głęboką nadzieję, że odbiory odbędą się beż żadnych przeszkód i z początkiem rundy wiosennej spotkamy się przy sztucznym świetle na meczu otwarcia stadionu, na który czekaliśmy tak długo. Stadionu, który da nam wielkie perspektywy.

Foto. Matma85

Foto. Matma85

Matma85

Kontynuuj czytanie

Felietony Piłka nożna

Post scriptum z wyjazdu do Krakowa

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Za nami kolejny wyjazd na stadion Cracovii, tym razem na mecz z prawdziwym gospodarzem tego obiektu. Czas na tradycyjne „Post scriptum”.

  1. Na wyjazd do Krakowa złożyliśmy cztery wnioski o akredytację i bez problemu zostały nam przyznane: Madziara i Kazik (foto), Shellu i ja (press).
  2. Dzień przed wyjazdem napisał do mnie Łukasz, który w zeszłym sezonie kilkukrotnie pisał dla Was relację tekstową na żywo z pierwszoligowych boisk. Później w oczekiwaniu na nowe okulary musiał na chwile zaprzestać jeżdżenia. Oznajmił, że mógłby czasami pomóc, na co mu odpisałem – że będę miał go na uwadze i jakby była taka potrzeba, to będę dzwonił.
  3. Chciałbym widzieć jego zdziwienie, gdy w sobotę przed godziną ósmą dostał ode mnie wiadomość: czy nie chciałby pojechać do Krakowa? Shellu obudził się z wysoką gorączką. W momencie, kiedy Łukasz wyraził chęć, zacząłem ogarniać mu akredytację.
  4. Równo o godzinie dziewiątej wykręciłem numer do Marzeny Młynarczyk-Warwas, która pełni rolę rzecznika pasowego w Cracovii. Przedstawiłem jej sytuację i poprosiłem o przyznanie akredytacji Łukaszowi, a anulowanie Shellowi. Muszę przyznać, że wiele klubów powinno się uczyć od tej pani podejścia do człowieka. Była bardzo życzliwa i nie widziała żadnych problemów, aby podmienić akredytację. W wielu klubach zostalibyśmy zrugani, że w ogóle dzwonimy.
  5. Do Krakowa dojechaliśmy godzinę przed meczem, sprawnie zaparkowaliśmy samochód i udaliśmy się po akredytację. Ja z Łukaszem odebraliśmy je bardzo szybko, ale Magda z Kazikiem mieli je w innym miejscu, którego musieli się trochę naszukać.
  6. W tym dniu pod stadionem odbywały się obchody z okazji 106. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. Dla kibiców była grochówka z kotła, sporo pojazdów wojskowych i żołnierzy w pełnym umundurowaniu. Dodatkowy akcent mieliśmy jeszcze przed pierwszym gwizdkiem: żołnierze wynieśli na murawę 80-metrową biało-czerwoną flagę i zostały odśpiewane trzy zwrotki Mazurka Dąbrowskiego.
  7. Z Łukaszem udałem się na sektor prasowy, a Madziara z Kazikiem postanowili jeszcze pokrążyć pod stadionem, aby popstrykać trochę fotek i polatać dronem.
  8. Spotkanie rozpoczęło się dla nas bardzo dobrze i z niedowierzaniem oglądaliśmy poczynania naszych piłkarzy, którzy bez problemu stwarzali sobie sytuacje bramkowe, a to, co robił Mateusz Mak, przechodziło nasze najśmielsze oczekiwania.
  9. W drugiej połowie Adrian Błąd zdobył bramkę kolejki, którą zobaczyłem dopiero z odtworzenia, bo w trakcie meczu mi umknęła.
  10. Końcówka spotkania to istny rollercoaster, z którego wyszliśmy obronną ręką. Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie spodziewał się, po utracie bramki w 93. minucie, że jeszcze wygramy ten mecz.
  11. Po meczu poszedłem do mix zony, aby przeprowadzić wywiad z Adrianem Błądem, który możecie przeczytać TUTAJ, a reszta ekipy udała się na konferencję.
  12. Po konferencji podszedłem do pani rzecznik, aby osobiście podziękować za przyznanie akredytacji na ostatnią chwilę – co ją niezmiernie zdziwiło. Stwierdziła, że takie drobnostki to ona załatwia od ręki i była zdziwiona, że w innych klubach tak to nie działa.
  13. Następnie udaliśmy się w kierunku Katowic. Ostatnia osoba (ja ;)) zameldowała się w domu po godzinie 20:00.
  14. Teraz trochę przerwy na mecze naszych „Orłów”, a następnie udamy się na wyjazd do Poznania.
Kontynuuj czytanie

Piłka nożna

Czas odświeżyć pamięć #16 – Lech Poznań

Avatar photo

Opublikowany

dnia

Przez

Lech Poznań to rywal, z którym – z obecnego grona ekstraklasowiczów – nie graliśmy najdłużej. Od czasu spadku w 2005 roku nie było nam dane spotkać się w żadnej lidze, a w losowaniach Pucharu Polski także nie mieliśmy szczęścia. Na przebudowanym stadionie Lecha GieKSa wystąpi po raz pierwszy w spotkaniu z gospodarzami, ale wizytowaliśmy go już przy okazji spotkań z Wartą Poznań w I lidze. 

#1 – Da Silva – Wiele osób pamięta mecz i bramkę, w której było coś „magicznego”. GieKSa przed sezonem sprowadziła do ataku Brazylijczyka Leonardo Da Silvę i z miejsca stał się on ulubieńcem Bukowej. Wielu miało nadzieję, że rodzi nam się wielki talent na miarę możliwości R9.

Da Silva jedną z kilku bramek, strzelił właśnie w spotkaniu z Lechem. Zimowy wieczór na Bukowej uatrakcyjnił jednym z najładniejszych goli w historii spotkań pomiędzy ekipami. Zobaczcie poniżej, jak pięknie uderzył z popularnej „kapy”.

#2 – Ecik ogrywa Mistrza – Do sezonu 1992/93 Lech Poznań przystępował jako Mistrz Polski. Spotkanie rozgrywane było w marcu w Poznaniu i GieKSa po niezłym meczu pokonała Lecha 2:1. Ozdobą były bramki Maciejewskiego oraz Ecika Janoszki, który tradycyjnie już uderzeniem głową zapewnił GieKSie punkty i wygraną w ostatniej sekundzie spotkania. Nie mielibyśmy nic przeciwko, by to GieKSa w sobotni wieczór cieszyła się z wygranej w takich okolicznościach.

#3 Wojciech Show i zielone koszulki – Końcówka sezonu 1994/95 to remis GieKSy z Lechem na Bukowej. Mecz warty zapamiętania z uwagi na bramkę Wojciechowskiego, który po raz kolejny potwierdził, że był wielkim specjalistą, jeśli chodzi o rzuty wolne. Warte zapamiętania były również wyjazdowe koszulki z tamtego okresu. U siebie graliśmy tego dnia w zielonych trykotach i trzeba przyznać, że prezentowały się one świetnie.

#4 – Gajtkowski pokarał Lecha – W sezonie 2003/2004 GieKSa była przez niektórych skazywana na spadek, a mimo to całkiem nieźle radziła sobie w lidze. W 7. kolejce graliśmy na stadionie Lecha Poznań i mecz ten był wyjątkowy dla Krzysztofa Gajtkowskiego. Zawodnik, jeszcze kilka kolejek wcześniej był zawodnikiem Lecha Poznań, ale nie spełnił pokładanych w nim nadziei i wrócił w trakcie sezonu do Katowic. Powrót był całkiem udany, choć nie aż tak bardzo, jak wszyscy sobie tego życzyli. Gajtkowski zdobył kilka bramek, w tym na Lechu, która dała nam wygraną 2:1. Był to jeden z tych momentów, w których to rywale narzekali, że „byli gracze strzelają im bramki”.

#5 – Półfinał Pucharu Polski – Sezon 2003/04 to jeden z ostatnich „sukcesów” GieKSy w Pucharze Polski. Drużyna, która w sezonie zajęła 10. miejsce z trzema punktami przewagi nad strefą spadkową, dotarła do półfinału Pucharu Polski. Biorąc pod uwagę dzisiejsze realia i nasze występy w tych rozgrywkach, to wynik ten jest abstrakcją. Abstrakcją tym większą, jeśli spojrzy się skład, którym graliśmy w tamtym okresie. Katowiczanie półfinał rozegrali z Lechem i pierwszy mecz przegraliśmy 1:2 (bramka Gajtka), a w rewanżu przegraliśmy 2:4. Nasz skład z tego drugiego mecz: Klytta – Sadzawicki, Pluta, Markowski, Adżem, Fonfara, Adamczyk, Widuch, Bała, Brożek, Gajtkowski.

***

Bilans spotkań z Lechem jest całkiem niezły – 17-13-18. Co ciekawe, mamy dodatni bilans bramkowy – 60-55. Był taki okres w historii naszej rywalizacji, w którym wygraliśmy wynikami 4:1, 3:0, 4:0. Miejmy nadzieję, że w sobotę zdobędziemy kolejne punkty w ligowej tabeli.

Kontynuuj czytanie

Zobacz również

Made with by Cysiu & Stęga