Piłka nożna
[TRANSFER] Łukasz Zejdler żegna się z klubem
W późnych godzinach popołudniowych otrzymaliśmy informacje z klubu, w której dział komunikacji poinformował o rozstaniu z Łukaszem Zejdlerem. Kontrakt tego zawodnika nie zostanie przedłużony i po dwóch latach „Zejdi” żegna się z klubem.
Tym samym jest to kolejne rozstanie w tym okienku transferowym. Z zawodników, którym kończą się kontrakty, niejasna sytuacja jest z Frańczakiem, Abramowiczem oraz Mandryszem.
Zawodnikowi życzymy sukcesów w dalszej karierze.
Oficjalny sklep kibiców GieKSy Blaszok zaprasza na świąteczne zakupy. W ofercie pojawiło się wiele nowości. Poniżej przedstawiamy wybrane produkty.
Hitem są bluzy GieKSiarze (wszystkie zdjęcia gadżetów poniżej tekstu) w cenie 249 złotych. Są to bluzy zapinane w stójce, posiadające kieszeń kangurkę zapinaną na zamek oraz zadrukowany kaptur. Dużym powodzeniem cieszy się także elegancka koszulka polo (149 złotych) z wyhaftowanym wizerunkiem Jana Furtoka świętującego gola charakterystycznym uniesieniem ręki. Na rękawie znalazł się haft małej trójkolorowej flagi. Dla każdego kibica GieKSy świetnym prezentem będzie także zgodowa koszulka GieKSa Banik (99 złotych) z klubowymi herbami, nawiązująca do oprawy naszych Przyjaciół w Warszawie. Wszystkie produkty dostępne są w pełnej rozmiarówce od XS do 5XL.
Na Boże Narodzenie nie mogło zabraknąć także asortymentu typowo świątecznego – swetrów (169 złotych) oraz skarpetek (25 złotych za parę). Wełniane swetry są w całości wykonane w Polsce i dostępne w rozmiarach od XS do 5XL (dla kobiet i mężczyzn) oraz 128, 140 i 152 cm (dla dzieci). Skarpety natomiast dostępne są w rozmiarach 35/37, 38/40, 41/43 i 44/46.
Sklep Blaszok mieści się w centrum Katowic na ulicy Świętego Stanisława 6 i jest otwarty w piątek (19.12) od 10:00 do 18:00, w sobotę (20.12) i niedzielę (21.12) od 10:00 do 15:00, w poniedziałek (22.12) i wtorek (23.12) od 10:00 do 18:00, a także w wigilię Bożego Narodzenia (24.12) od 10:00 do 14:00. Blaszok będzie także otwarty po świętach – w sobotę (27.12) od 10:00 do 14:00, w poniedziałek (29.12) i wtorek (30.12) od 10:00 do 18:00 oraz w sylwestra (31.12) od 10:00 do 14:00.
Zakupy można zrobić także w sklepie internetowym – na stronie www.Blaszok.pl. Sklep gwarantuje, że zamówienia złożone online do poniedziałku (22.12) do godziny 10:00 dotrą do Was (na terenie kraju) do wigilii. Zapraszamy również do obserwowania mediów społecznościowych sklepu – Facebooka oraz Instagrama.
Piłka nożna Podcasty
GieKSa 2025 – Trójkolorowa Połowa #89
Zapraszamy Was do obejrzenia oraz odsłuchania podcastu „Trójkolorowa Połowa”, w którym Shellu, Błażej i kosa porozmawiali o GieKSie. Nie tylko o bieżącym sezonie (choć stanowi to z oczywistych względów główny temat audycji), ale ogólniej pisząc – całym 2025 roku.
Audycja miała premierę 20 grudnia o godzinie 12:00 na YouTubie. Poniżej tekstu zamieszczamy player Spotify i Spreaker. Oprócz tego posłuchasz nas w takich aplikacjach, jak iHeartRadio, Amazon Music / Audible, Castbox, Deezer, Podcast Addict i Podchaser.
Pierwszy odcinek trójkolorowego podcastu został nagrany 2 marca 2018 roku przez Błażeja i kosę. Po kilku audycjach dołączył Shellu i to te trzy osoby mogliście najczęściej usłyszeć (a czasami także zobaczyć) w „Trójkolorowej Połowie” i „Trójkolorowym Szpilu”. Ostatni raz w tym składzie nagrywaliśmy 23 czerwca… 2020 roku, a GieKSa szykowała się do bardzo ważnego meczu z Widzewem Łódź… w drugiej lidze. Tak, były kiedyś takie czasy, że GKS Katowice występował na trzecim poziomie rozgrywkowym, a co więcej – nie awansowaliśmy wtedy na zaplecze Ekstraklasy. Nie nagrywaliśmy więc przez ponad 5 lat. Z różnych powodów – zniechęcenia do wszystkiego, czego jako kibice doświadczaliśmy, ale także z bardziej przyziemnych tematów, jak po prostu braku przestrzeni na podcast, spowodowany natłokiem spraw prywatnych i zawodowych.
Od mniej więcej 1,5 roku, już w trakcie fantastycznej końcówki ostatniego sezonu w pierwszej lidze, chodził nam po głowie plan, by się spotkać i „coś” nagrać. Pomysł pojawiał się bardzo nieśmiało, rzucany w rozmowach mimochodem („fajnie byłoby”), ale nigdy nie poszły za tym czyny. Aż do grudnia 2025 roku. Nie składamy deklaracji, co dalej (i czy w ogóle), choć – jeśli przesłuchacie cały, prawie dwugodzinny podcast – to o kolejnej audycji (oby!) też tam mówiliśmy.
Za nami wspaniały rok, który następuje po równie wspaniałych poprzednich 12 miesiącach. Piękne dwa lata bajki, która oddaje nam wszystkim to, co przeżywaliśmy przez dwie dekady. Doceniajmy to, gdzie jesteśmy i co mamy. Podcast, przy którym świetnie się bawiliśmy, niech będzie naszym takim małym prezentem dla wszystkich Was – za to, że jesteście i że wspieracie nie tylko GieKSę, ale także nas. Na ogólniejsze życzenia świątecznej jeszcze przyjdzie czas, ale… GieKSiarze, spokojnych i trójkolorowych Świąt Bożego Narodzenia!
Shellu, Błażej i kosa
Dziś podczas oficjalnych uroczystości związanych z obchodami 44. rocznicy pacyfikacji w grudniu 1981 roku strajku w Kopalni „Wujek” doszło do spotkania przedstawicieli kibiców GieKSy z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Karolem Nawrockim.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców GKS-u Katowice „SK 1964” podziękowali Prezydentowi za obecność na obchodach, wręczyli okazjonalny szalik „16.12.1981 Pamiętamy” oraz zaprosili Prezydenta do Katowic na marcowy mecz z Lechią Gdańsk.
Warto podkreślić również, że okazjonalny wieniec złożył pod Pomnikiem-Krzyżem Prezes GKS Katowice Sławomir Witek, podtrzymując tradycję swoich poprzedników, którzy co roku oficjalnie reprezentują Klub podczas uroczystości rocznicowych.
fot. Karina Trojok / fot. A.SZ





















MARCIN
13 czerwca 2018 at 20:42
Mandrysza zostawić a reszta wypad tzn Frańczak i Abramowicz za wypowiedz w polsat sport sugerując ze ma w dupię Nasz Klub i że i tak mu się kończy kontrakt w czerwcu..
avers
13 czerwca 2018 at 21:00
Fantastyczna Wiadomosc cos sie nareszcie dzieje
Greg
13 czerwca 2018 at 21:19
Marcin ogarnij wyjebać za wypowiedz i kto tam będzie bronił ty na bramce jako osoba może i jest zjebany ale jako bramkarz jest dobry
PołudnioweK-ce
13 czerwca 2018 at 21:39
Przyjmuje to jako dobrą nowine bez żadnej osobistej urazy co do Zejdlera.Nia pasował mi piłkarsko tak jak Kalinkowski, dlatego według mnie dobrze że już ich u Nas nie ma..pytanie brzmi kto przyjdzie, narazie jeśli dobrze licze 13 odeszło 4 przyszło..i co dalej?
PołudnioweK-ce
13 czerwca 2018 at 21:56
Ps. mimo wszystko dziwi mnie to kadrowe posunięcie, przecież tak był chwalony przez naszego trenera
Irishman
13 czerwca 2018 at 22:18
To jeszcze Midzierski i będę szczęśliwy!
Irishman
13 czerwca 2018 at 22:20
…..oczywiście pod warunkiem, że nikomu nie przyjdzie do głowy, aby jednak Goncerz wrócił!!!!!!!!!!
macgyver179
14 czerwca 2018 at 00:14
Jeszcze tylko Kamińskiego wyp…ć
PanGoroli
14 czerwca 2018 at 00:33
Największy anty-GieKSiarz i szkodnik, midzierski – WON!
Sk
14 czerwca 2018 at 07:27
Midzierski musi odejsc
KaTe
14 czerwca 2018 at 10:04
Tiaaa… Wywalić można wszystkich. Żadna sztuka, ale niech ktoś sprowadzi na ich miejsce lepszych. Zgra ich, doprowadzi do formy fizycznej, przygotuje kilka rozwiązań taktycznych. To robota na ponad rok. No chyba że wierzy się w cudotwórcze umiejętności Paszulewicza (pseudo „Kat”) – faceta zawsze bardzo z siebie zadowolonego i nie znajdującego u siebie żadnych popełnionych błędów. Ciekawe czemu w zeszłym roku nie awansował z Grudziądzem do extra – skoro wystarczyło tylko wygrać z rozbitą Gieksą?
A Zejdler? Przecież rozegrał najwięcej meczów w sezonie? Trenerzy wystawiali go i nie wiedzieli że jest kiepski? Niezłe – pozbywać się najlepszego strzelca (w trakcie sezonu) i zawodnika grającego prawie non-stop.
Na razie widać kompletny chaos, a za tydzień mają rozpocząć przygotowania do sezonu
Tom
14 czerwca 2018 at 11:54
Midzierski jest słabiutki ale trener o tym wie napewno i franczak tez musi odejść
Mecza
14 czerwca 2018 at 20:03
Czytając o kolejnych transferach które nam się nie udały, Zejdler powinien zostać. Podobnie jak Frańczak powinien walczyć o pierwszy skład będąc rezerwowym. Wydaje mi się, że jest inna prawda. Zejdler przyszedł do nas z Ekstraklasy z 2letnim kontraktem, pewnie takim na poziomie 75%EX finansowo. Nie dał sobie rady w 1 lidze to miał zaproponowane 50%tego co dotychczas i się nie zgodził. Paszulewicz powiedział,że jak ktoś odejdzie niechciany w GKS to już nic lepszego nie znajdzie. Kto bez żalu opuszcza GKS tzn że nigdy nie pasował do nas. Chciałbym usłyszeć o grajku który mówi, uwalili mi 50% pensji a ja wam wszystkim pokażę, odejdę za darmo wyżej! Dupa, wynik można chyba zrobić tylko tymi co mogą kiedyś więcej zarobić,a nie są sfrustrowani.
potf
15 czerwca 2018 at 00:20
Kamiński, Frańczak, Midzierski – wypad z klubu
Jarosław
15 czerwca 2018 at 22:19
Mi szkoda że odszedł uważam że nie był zły starał się rozgrywał,walczył a że czasem mu nie wychodziło to nie ma co się dziwić. Gdyby grał pięknie to siedział by w ekstraklapie. Myślę że nie miał z kim pograć. Tak samo jak Kędziora strzelił 10 goli nie grając we wszystkich meczach a reszta napastników ile strzeliła? Może nie był najmłodszy ale strzelał.
Scifo
16 czerwca 2018 at 15:05
Jak Zejdler przyszedł do GieKSy byłem mega zadowolony. Facet dobry technicznie, zadziorny, walczący, robił różnicę. Niestety z czasem grał coraz słabiej, czasami przechodził koło meczu. Czy przyczyną była bukmacherka całej szatni, czy nie miał dość siły, żeby pociągnąć zespół do przodu, a może osiadł na laurach i chciał odcinać kupony, tego nie wiem. W każdej opcji nie ma dla niego miejsca w GieKSie, i niech sobie darują Ci co go bronią, bo argumentów brak. Ostatnia bramka z Łęczną to była parodia, synek leciał do bali jak by chciał zapobiec, żeby podanie doszło do młodziana.
Nikt nie rozliczył szatni i nie zdiagnozował problemu, a to oznacza, że trzeba wyczyścić zespół z ludzi tracących chęci do grania umiejętności.
Jeszcze Midzierski i Kamiński.
Szkoda, że Marchewa już w Górniku, a my bez napastnika…